Kontrakt w sprawie zamówienia publicznego musi bardzo dokładnie określać warunki jego realizacji, w tym również możliwość wprowadzenia ewentualnych zmian do umowy. W tym zakresie istnieją sztywne zasady i zarówno zamawiający, jak i wykonawca nie mogą ich dowolnie modyfikować

Postępowanie w trybie przetargu nieograniczonego wszczyna się, zamieszczając ogłoszenie o zamówieniu w miejscu publicznie dostępnym w siedzibie zamawiającego oraz na stronie internetowej. Ponadto ogłoszenie o zamówieniu zamawiający zamieszcza samodzielnie w Biuletynie Zamówień Publicznych, za pośrednictwem strony internetowej Urzędu Zamówień Publicznych www.uzp.gov.pl. Zamawiający musi pamiętać, aby wszelkie informacje zamieszczane w ogłoszeniu korespondowały z zapisami siwz. Także w przypadku gdy zamawiający dokonuje zmiany siwz, musi weryfikować, czy dokonana zmiana nie ma wpływu na treść ogłoszenia. Warto podkreślić, że zmianą taką jest również zmiana terminu wyznaczonego na składanie ofert.

Pewien zamawiający (inwestor) zaplanował wykonanie roboty budowlanej polegającej na wymianie pokrycia dachowego budynku przedszkola oraz budynku szkoły. W ramach roboty budowlanej zamawiający nie planował dokonywania jakichkolwiek zmian parametrów technicznych budynków (ich podwyższania itp.). Poniżej zostały pokazane kroki, jakie należy podjąć, aby z sukcesem przeprowadzić taką inwestycję.

Zdaniem ekspertów i praktyków prawa zamówień publicznych wiele zmian, jakie wprowadza nowelizacja ustawy Pzp wchodząca w życie 19 października 2014 r. zawiera uregulowania, które tylko z pozoru są korzystne. Miedzy innymi o takich zmianach opowiada nam Ewaryst Kowalczyk – doktor nauk prawnych, wykładowca, doradca prawny, konsultant głównie w obszarze finansów publicznych i zamówień publicznych oraz trener w Apexnet.

W kontekście zamówień „in-house” należy uwzględnić charakter podmiotu występującego w roli wykonawcy oraz fakt, czy faktycznie istnieje tzw. interes publiczny. Tak wynika z orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z 19 czerwca 2014 r. w sprawie C-574/12.

Uchwalona 29 sierpnia 2014 r. nowelizacja ustawy – Prawo zamówień publicznych jest już 44. zmianą tej ustawy, a 5. w tym roku. Jest to nowelizacja ciekawa, ale to wcale nie oznacza, że musi podobać się każdemu. Zmiany, jakie wprowadza odnoszą się m.in. do kryterium najniższej ceny, oceny i badania rażąco niskiej ceny oraz wykluczenia nierzetelnych wykonawców.

Zamówienie uzupełniające pozwala „dokupić” świadczenia, które rodzajowo odpowiadają zamówieniu podstawowemu. Ze względu na różnego rodzaju okoliczności, np. organizacyjne czy finansowe, nie udziela się ich w zamówieniu podstawowym. Jednak uprzedza się o nich wykonawców w ogłoszeniu o zamówieniu.

Błędna interpretacja specyfikacji istotnych warunków zamówienia może zaprzepaścić szansę wykonawcy na wygranie przetargu. Dlatego też w przypadku jakichkolwiek wątpliwości warto zadać pytanie do siwz. Trzeba przy tym przestrzegać odpowiednich terminów, a to może okazać się nie lada wyzwaniem.

„Wyniki przeprowadzonych w 2013 r. przez Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych kontroli zamówień współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej” (dalej: raport z kontroli) opublikowane na stronach WWW Urzędu Zamówień Publicznych (dalej: UZP) wykazują 10%-owy wzrost postępowań obarczonych błędami w stosunku do 2012 r. Nieprawidłowości wykryto w 46% procedur. Tradycyjnie już więcej błędów stwierdzono w postępowaniach o niewielkich wartościach, względem których zamawiający nie spodziewa się weryfikacji.

Umowy o partnerstwie publiczno-prywatnym to zazwyczaj kontrakty wieloletnie. Ich sygnatariusze, skupiając się na zasadach bieżącej współpracy, zapominają często o ustaleniu sposobów zakończenia współpracy. Jest to duży błąd, zwłaszcza gdy umowa zostanie rozwiązana przedwcześnie.