11 oskarżonych za oszustwa podatkowe podczas budowy A1 i A2

Jak wynika z ustaleń gdańskiej prokuratury, zatrzymane osoby w ciągu 4 lat (między 2006 a 2010 rokiem) dopuściły się w sumie 65 przestępstw przy realizacji inwestycji drogowych.

Oskarżeni m.in. wystawiali fikcyjne protokoły odbioru robót budowlanych, w których podawali fałszywe informacje na temat przebiegu robót oraz ich odbioru. Łącznie zabezpieczono 359 tego typu dokumentów. Poza tym, wystawiali faktury VAT na łączną kwotę ponad 36 milionów, za usługi budowlane, które w rzeczywistości nie zostały przez nich wykonane.

Kolejny poważny zarzut to pranie brudnych pieniędzy. Nierzetelni przedsiębiorcy budowlani obracali na rachunkach bankowych środkami, które miały być rzekomą zapłatą za fikcyjnie wykonane roboty. Łącznie pomiędzy różnymi rachunkami, zarówno firmowymi, jak i prywatnymi, oskarżeni przelali blisko 44 mln złotych. Tym samym, zawyżając fikcyjnie koszty i zaniżając swój dochód oszukali Skarb Państwa na ponad 4,6 mln zł.

Zarzuty dotyczą m.in. wykonania prac budowlanych na autostradzie A1. Inwestor, spółka Gdańsk Transport Company, zlecił wykonanie prac firmie SKANSKA. Ta z kolei powierzyła je podwykonawcom (między innymi G&M Sp. z o.o.). Ustalono, że G&M zrealizowała prace, natomiast fikcyjnie powierzyła ich realizację kolejnym podwykonawcom. Firmy podwykonawcze chcąc obniżyć dochód podlegający opodatkowaniu, fikcyjnie zawyżały koszty prowadzonej działalności. Tworzyły pozory, że część z realizowanych prac budowlanych została wykonana przez inne podmioty, którymi zarządzali. W celu udokumentowania rzekomo poniesionych kosztów, oskarżeni generowali nierzetelne faktury kosztowe, których używali we wzajemnych rozliczeniach i sprawozdaniach składanych organom podatkowym. Jak podkreśla gdańska prokuratura w procederze tym nie brali udziału ani zamawiający, ani generalny wykonawca robót – firma SKANSKA.

Oskarżeni postępowali w taki sam sposób przy wykonywaniu także innych inwestycji budowlanych realizowanych na terenie całej Polski m.in. przy budowie autostrady A2, stadionu piłkarskiego w Gdańsku – Letnicy, centrum handlowo-usługowego w Dolnym Sopocie, Galerii Oliwskiej, a także prace związane z wykonaniem instalacji sanitarnych w hotelu Dwór Oliwski w Gdańsku. Śledczy wykazali, że niektórzy z podwykonawców nie prowadzili żadnej działalności gospodarczej, a powstawali tylko w celu wystawiania nierzetelnych faktur.

Oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności do lat 10 i kary grzywny oraz konieczność zapłaty uszczuplonego podatku VAT.