Czy opis przedmiotu zamówienia poprzez określenie efektów działania środków ochrony roślin i nawozów – w postaci wymaganego poziomu określonych składników i dedykowanego przeznaczenia – zamiast szczegółowego opisu składu chemicznego czy sposobu konfekcjonowania, można uznać za zamówienie „standardowe”, czy też ma ono cechy wariantowości? Jako zamawiający nie określamy wymagań dotyczących formy (granulat, płyn), sposobu konfekcjonowania ani dokładnego składu chemicznego. Zależy nam jedynie na zapewnieniu odpowiedniego nawożenia określonymi składnikami odżywczymi lub ochrony poprzez dostarczenie wymaganej ilości głównych substancji. Wykonawcy na podstawie kart charakterystyki muszą samodzielnie wskazać ostateczną ilość i cenę produktów niezbędną do osiągnięcia zamierzonego efektu.

Zamawiający w ogłoszeniu o zamówieniu eNotices2 przyporządkowuje podstawy wykluczenia do poszczególnych „nazw” pól np. „Aktywami zarządza likwidator” – dotyczy art. 109 ust.1 pkt 4 ustawy Pzp. Postawa wykluczenia wskazana w art. 7 ust. 1 ustawy z 13 kwietnia 2022 – o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego (Dz.U. poz. 835) należy do podstaw wykluczenia o charakterze wyłącznie krajowym, ale podstawa art. 5k <a >rozporządzenia Rady (UE) nr 833/2014z 31 lipca 2014 r. dotyczącego środków ograniczających w związku z działaniami Rosji destabilizującymi sytuację na Ukrainie – już nie. Są też dwie „nazwy” do wyboru, które trudno przyporządkować do jakiejś podstawy prawnej. Mamy podstawy: „Niezawodność w celu wyeliminowania ryzyka dla bezpieczeństwa kraju” oraz „Przestępstwo dotyczące jego postępowania zawodowego w dziedzinie zamówień obronnych”. Czy właśnie te dwie powyższe nazwy dotyczą tych dwóch ww. podstaw wykluczenia? Do której nazwy przyporządkować podstawę wykluczenia z art. 5k rozporządzenia Rady (UE) nr 833/2014?  

Nasza gmina ogłosiła przetarg, w którym wybrano wykonawcę. Czy ten właśnie wykonawca może podpisać umowę na podwykonawstwo z samorządowym zakładem budżetowym, który jest jednostką organizacyjną naszej gminy, a więc w tym przypadku zamawiającego? Czy taka konstrukcja jest prawnie dopuszczalna?