Co zrobić w sytuacji, gdy po dwóch postępowaniach w trybie podstawowym na dostawy gazu (brak ofert) i próbie wolnej ręki (brak porozumienia w negocjacjach) nie można udzielić zamówienia zgodnie z ustawą Pzp, bo np. jedyny wykonawca domaga się całkowitego usunięcia kar umownych lub ich ograniczenia do minimum, skrócenia maksymalnie terminów płatności, oferuje cenę wyższą, niż zamawiający płaci w chwili negocjacji (zamawiający ma zapewnioną ciągłość dostaw, ale na umowach taryfowych monopolisty, które zawarł, by nie utracić ciągłości dostaw – stawki są ustalone na poziomie wynikającym z zastosowanych przez Rząd RP zamrożonych cen maksymalnych).
Czy zgodzić się na wszystkie żądania, skoro nie mamy komu udzielić zamówienia? I rozpisać kolejne postępowanie, zachowując totalną uległość wobec wykonawcy? Co na to dyscyplina finansów publicznych? Czy w przypadku kolejnego zastosowania trybu z wolnej ręki można wskazać art. 214 ust.1 pkt 6 z art. 214 ust. 1 pkt 5 ustawy Pzp, tak by mieć podstawę do ustępstw wobec wykonawcy i nie narazić się na zarzut istotnej zmiany warunków opisanych w art. 214 ust. 1 pkt 6 ustawy Pzp? Jaki czas musi upłynąć od przekazania ogłoszenia o zamiarze zawarcia umowy do Dz.Urz. UE w trybie unijnym do dnia zawarcia umowy? Czy w unijnej wolnej ręce trzeba żądać jakichkolwiek dokumentów od wykonawcy przed podpisaniem umowy?
Zamów już teraz pełny dostęp do portalu i korzystaj z:
Zaloguj się.