Nie można utożsamiać pojęcia „istotność nienależytego wykonania umowy”, o którym mowa w hipotezie normy art. 24 ust. 5 pkt 4 ustawy Pzp, wyłącznie z określonym stopniem wykonania tej umowy pod względem wartościowym czy rzeczowym. Przepis ten w aktualnym brzmieniu nie konkretyzuje bowiem takiego punktu odniesienia (wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 3 lutego 2017 r.; sygn. akt KIO 139/17).
Stosownie do regulacji unijnychwykluczeniu może podlegać wykonawca, który wykazywał znaczące lub uporczywe niedociągnięcia w spełnieniu istotnego wymogu w ramach poprzedniej umowy w sprawie zamówienia publicznego, które doprowadziły do wcześniejszego jej rozwiązania, odszkodowań lub innych porównywalnych sankcji. Zatem w grę wchodzi nie tylko odpowiednio istotny wartościowo lub rzeczowo zakres nienależytego lub niewykonania świadczenia wykonawcy w stosunku do przewidzianego zawartą umową.
Chodzi również o spełnianie przez wykonawcę świadczenia nieodpowiadającego istotnym dla zamawiającego wymaganiom, które były zapisane w umowie. Będą to też powtarzające się nagminnie takie same wady świadczenia wykonawcy, choćby nie w zakresie najistotniejszych wymagań, w tym notoryczne niedochowanie terminu wykonania zamówienia.