Zgoda na przedłużenie terminu związania ofertą nie może być złożona z jakimkolwiek zastrzeżeniem lub pod warunkiem. Nie jest ona wówczas skuteczna (wyrok KIO z 22 czerwca 2017 r., sygn. akt KIO 1070/17).
W rozpoznawanej sprawie odwołujący w piśmie, w którym przedłużał termin związania ofertą, wskazał: „(…) niniejszym przedłużamy o 60 dni termin związania ofertą złożoną w postępowaniu, z zastrzeżeniem, że terminy umowne zostaną dopasowane do daty zawarcia umowy (np. w trybie art. 60f Prawa zamówień publicznych). Jednocześnie przedłużamy o 60 dni okres ważności wniesionego wadium”.
Krajowa Izba Odwoławcza odniosła się w orzeczeniu do zasad wykładni art. 60f ustawy Pzp.
Zgodnie z jego regulacją zamawiający udzielający zamówienia w trybie dialogu konkurencyjnego po wyborze najkorzystniejszej oferty może w celu potwierdzenia zobowiązań finansowych lub innych warunków zawartych w ofercie negocjować z wykonawcą, którego oferta została wybrana jako najkorzystniejsza, ostateczne warunki umowy. Negocjacje nie mogą jednak:
Izba podkreśliła, że przepisu tego nie stosuje się na etapie oceny ofert i wyboru najkorzystniejszej spośród nich. Ma on fakultatywny charakter i to zamawiający decyduje o jego zastosowaniu po wyborze oferty.
Analiza złożonego w postępowaniu oświadczenia o przedłużeniu terminu związania ofertą prowadzi do wniosku, że zaakceptowanie przez zamawiającego zgody wykonawcy na przedłużenie tego terminu w sposób bezpośredni wpływa na skutek ewentualnie poczynionych negocjacji. Przesądza bowiem o fakcie, że tego typu negocjacje musiałyby się odbyć. Co więcej – odpowiednie terminy umowne musiałyby zostać przedłużone.
KIO uznała w związku z powyższym, że złożone w procedurze oświadczenie o przedłużeniu terminu związania ofertą nie było jednoznaczne i bez zastrzeżeń. Zamawiający prawidłowo uznał, że odwołujący poprzez sposób sformułowania jego treści, de facto nie przedłużył skutecznie terminu związania ofertą.
Źródło: Informator UZP nr 2/2017
Opracowanie: