Warszawski przetarg na odbiór śmieci unieważniony

Pod koniec kwietnia Urząd Miasta w Warszawie ogłosił przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów. Do postępowania zgłosiło się pięciu wykonawców. Najkorzystniejszą ofertę, według ratusza, złożyło Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania. Pozostałe firmy biorące udział w przetargu zakwestionowały kryteria oceny ofert, które ich zdaniem, faworyzowały MPO. Firmy zarzucały też Urzędowi Miasta, że ucieka od zalecanego sposobu postępowania ze śmieciami, który nakazuje najpierw przygotować je do odzysku, a składowanie umieszcza na końcu.

Na wczorajszym posiedzeniu Krajowa Izba Odwoławcza uznała, że argumenty odwołujących firm są zasadne. Izba uwzględniła wszystkie odwołania i nakazała zmianę specyfikacji istotnych warunków zamówienia w taki sposób, by uwzględniała hierarchię postępowania z odpadami. KIO nakazała także rozbudowanie kryteriów oceny ofert, aby były jasne i sprawiedliwe.

Wykonawcy zarzucali również Urzędowi Miasta, że nie określił maksymalnej ilości śmieci, które trzeba wywieźć z każdego rejonu Warszawy. W związku z tym firmy nie mogły kalkulować swoich ofert. Poza tym, nie podano liczby pojemników, które trzeba dostarczyć mieszkańcom. Przedsiębiorcy zarzucali także, że miasto nie dało im czasu na przygotowanie się do wykonywania usług. Krajowa Izba Odwoławcza potwierdziła wszystkie te zarzuty.

Orzeczenie Krajowej Izby Odwoławczej oznacza dla Warszawy wydłużenie terminu rozstrzygnięcia przetargu i podpisania umów z firmami, które będą odbierały śmieci od warszawiaków. Nie istnieje jednak zagrożenie, że śmieci po 1 lipca nie będą odbierane – poinformował stołeczny ratusz. Warszawa ma opracowany gotowy plan, pozwalający na prawidłowe funkcjonowanie systemu odbioru i zagospodarowania odpadów do czasu wyboru firm w przetargach – uspokaja urząd. Dzisiaj ma odbyć się konferencja prasowa, podczas której Urząd Miasta poinformuje, jakie dalsze kroki podejmie w związku z wczorajszym wyrokiem KIO.