W projekcie umowy zastrzeżone zostały przez zamawiającego kary na wypadek opóźnienia, w przypadku wystąpienia obiektywnej okoliczności, która nie musi wynikać z działania lub zaniechania wykonawcy. Jak oceniła to działanie KIO? Otóż stwierdziła, że zgodnie z art. 473 § 1 Kodeksu cywilnego dłużnik może przyjąć w umowie odpowiedzialność za niewykonanie lub za nienależyte wykonanie zobowiązania z powodu oznaczonych okoliczności, za które na mocy ustawy nie ponosi odpowiedzialności (wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 12 listopada 2019 r., sygn. akt KIO 2129/19).
W doktrynie tematu komentatorzy wskazują, że „rozszerzenie (…) zakresu odpowiedzialności dłużnika praktycznie jest nieograniczone. Dłużnik zatem może w umowie zgodzić się na odpowiedzialność na zasadzie ryzyka, chociaż w danym wypadku wedle ustawy powinien odpowiadać za okoliczności przez niego zawinione”.
Wymieniony tu przepis wymaga jedynie od stron określenia w ramach umowy okoliczności zaostrzających odpowiedzialność dłużnika/wykonawcy. Można to zrobić przykładowo „przez wskazanie − szerszego lub węższego − zamkniętego kręgu okoliczności zwalniających z odpowiedzialności, których zakres nie będzie wyczerpywał zakresu niezawinienia. W takim wypadku najczęściej wyjaśnienie winy dłużnika będzie zbędne”.
Więcej o współpracy między zamawiającym i wykonawcą m.in. w artykułach: