W dniu 18 listopada 2021 r. z wykonawcą w ramach procedury wewnętrznej (wyłączonej od stosowania ustawy Pzp z uwagi na wartość poniżej 130.000 zł) zawarto umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych (transmisja danych między budynkami) na okres od 1.12.2021 r. do 30.11.2023 r. ze stałym wynagrodzeniem ryczałtowym za cały ten czas określonym kwotowo, płatnym w miesięcznych ratach.
W postanowieniach umowy przewidziano możliwość zmiany wynagrodzenia jedynie w przypadku zmian stawek VAT. Aktualnie wykonawca zwrócił się o waloryzację wynagrodzenia i jego podniesienie z mocą wsteczną, począwszy od 1.03.2022 r. o 11,8%. Powołał się na zasadę swobody umów z art. 3531 Kodeksu cywilnego, a samą podwyżkę argumentuje znacznym wzrostem inflacji, ogólnymi wzrostami cen towarów i usług i wzrostem kosztów pracowniczych. Jednak nie przedstawia żadnych wyliczeń w tym przedmiocie oraz wskazuje, że w okresie dokonywania wyceny usługi i składania oferty w czwartym kwartale 2021 roku, nie był w stanie przewidzieć tak drastycznych podwyżek kosztów działalności.
Czy zamawiający bez narażenia się na zarzut naruszenia dyscypliny finansów publicznych może – mając na uwadze powyższe – aneksować umowę, godząc się na zmianę umówionego wynagrodzenia ryczałtowego o wskazany współczynnik 11,8% z mocą wsteczną (od marca 2022 r., czy też z inną datą, jeśli tak to jaką?). Poprosiłbym wykonawcę o uzupełnienie wniosku o podwyższenie wynagrodzenia o symulacje wyliczenia wzrostu kosztów, co pozwoliłoby uzasadnić żądanie podwyżki w takiej a nie innej wysokości. Być może sam fakt, że jest ona znacznie niższa od wyliczanej przez GUS inflacji, uzasadnia już podział rosnących kosztów między obie strony umowy.
Zamów już teraz pełny dostęp do portalu i korzystaj z:
Zaloguj się.