Stosownie do art. 24 aa ustawy Pzp zamawiający może, w postępowaniu prowadzonym w trybie przetargu nieograniczonego, najpierw dokonać oceny ofert, a następnie zbadać, czy wykonawca, którego oferta została oceniona jako najkorzystniejsza, nie podlega wykluczeniu oraz spełnia warunki udziału w postępowaniu. Taką możliwość zamawiający musi przewidzieć w specyfikacji istotnych warunków zamówienia lub w ogłoszeniu o zamówieniu. Przepis został wprowadzony do ustawy Pzp nowelizacją z lipca br.
Regulacja odnosi się do tzw. procedury odwróconej, która umożliwia dokonanie oceny ofert w pierwszej kolejności pod kątem kryteriów, a następnie ocenę wykonawcy, którego oferta została oceniona jako najkorzystniejsza, pod kątem spełniania warunków udziału w postępowaniu i braku podstaw do wykluczeniu. Przepis ten umożliwia zamawiającemu odstąpienie od badania w tym zakresie pozostałych wykonawców. Przez to znacznie przyspiesza i odformalizowuje procedurę udzielenia zamówienia. Pamiętać należy, że badanie odbywa się w oparciu oświadczenie własne wykonawcy, które w procedurze równej lub przekraczającej progi unijne składane jest przez wykonawców na formularzu jednolitego europejskiego dokumentu zamówienia.
Podkreślenia wymaga, że zamawiający bada w zakresie spełniania warunków udziału w postępowaniu i braku podstaw do wykluczenia z udziału w postępowaniu tylko wykonawcę, którego ofertę ocenił jako najkorzystniejszą (uzyskała najwyższą liczbę punktów w punktacji kryteriów oceny ofert), a nie którego oferta została już wybrana.
W odniesieniu do tej regulacji najwięcej wątpliwości budzi korzystanie przez wykonawców ze środków ochrony prawnej. Trudny do ustalenia jest bowiem moment, w którym wykonawca może pozyskać informacje, które ewentualnie legną u podstaw odwołania. Nie jest przy tym jasne, czy odwołujący będzie posiadał legitymację do wniesienia środków ochrony prawnej, skoro nie zostanie zbadany pod kątem spełniania warunków udziału w postępowaniu i braku podstaw do wykluczenia. Tej weryfikacji podlegać będzie tylko wykonawca, który złożył najwyżej ocenioną ofertę.
Wydaje się, że w ogłoszeniu o zamówieniu lub siwz dla przetargu nieograniczonego zamawiający ma prawo zastrzec możliwość zastosowania procedury odwróconej, a nie się od razu do niej zobowiązać. Decyzję w tym zakresie będzie mógł podjąć po złożeniu ofert.
Jednocześnie nie do końca zrozumiałe jest wprowadzenie regulacji ust. 2. Podkreślenia wymaga, że czynności zamawiającego mają miejsce przed wyborem najkorzystniejszej oferty – odnoszą się jedynie do wykonawcy, którego oferta została oceniona jako najkorzystniejsza. W tym stanie trudno mówić o tym, aby wykonawca uchylał się od zawarcia umowy lub nie wnosił wymaganego zabezpieczenia należytego wykonania umowy. Jego oferta nie została bowiem jeszcze wybrana. W szczególności, że do tego etapu postępowania odnosi się regulacja art. 94 ust. 3 ustawy Pzp.