Wykonawca kwestionujący inną ofertę nie może poprzestać na gołosłownym zanegowaniu prawidłowości ceny tej oferty, bez choćby uprawdopodobnienia własnych twierdzeń czy poparcia ich szczegółowymi danymi i obliczeniami (wyrok z 3 kwietnia 2017 r., sygn. akt KIO 519/17).
Negacja zakładanego kosztu zakupu nie może skupić się na stwierdzeniu, że jest on niedoszacowany, przy braku wskazania choćby zakresu tego niedoszacowania. Zaprzeczenie możliwości wykonania zamówienia za zaoferowaną cenę, poprzez podanie własnych stawek minimalnych, bez wyjaśnienia nawet, w jaki sposób zostały one skalkulowane, nie stanowi skutecznego podważenia oferowanej ceny.