Sygn. akt: KIO 198/16
WYROK
z dnia 29 lutego 2016 r.
Krajowa Izba Odwoławcza - w składzie:
Przewodniczący: Grzegorz Matejczuk
Protokolant: Agata Dziuban
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 i 29 lutego 2016 r. w Warszawie odwołania
wniesionego do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej w dniu 15 lutego 2016 r. przez
Odwołującego – wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia: 1)
I.K. prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą „Antropolis I.K.” ul. Główna 19A,
55-220 Jelcz-Laskowice, 2) P.W. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą
„P.W. Pracownia Archeologiczno-Konserwatorska Archeoplan”, ul. Do Wilgi 20/5, 30-
419 Kraków, w postępowaniu prowadzonym przez Zamawiającego – Generalną Dyrekcję
Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy, ul. Fordońska 6, 85-085 Bydgoszcz,
przy udziale:
A. wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia: 1) KSAR s.c. W.S., A.
S.-S., ul. Dworska 67, 32-045 Wola Kalinowska, 2) Pracownia Archeologiczna i
Archeobotaniczna A.W., ul. Konińska 12, 62-650 Skulsk;
B. wykonawcy K.B. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą K.B.ARTEFAKT -
Firma Archeologiczna, ul. Rolna 63, 97-500 Radomsko;
C. wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia: 1) A.W. prowadzący
działalność gospodarczą pod nazwą A.W. „TESTA” Pracownia Archeologiczna, ul.
Maksyma Gorkiego 37 lok. 25, 92-524 Łódź, 2) W. B.-Z. prowadząca działalność
gospodarczą pod nazwą Pracownia archeologiczna „GRANDOR” W. B.-Z., ul.
Jabłoniowa 17 lok. 12, 91-496 Łódź;
- zgłaszających przystąpienie do postępowania odwoławczego po stronie Zamawiającego,
orzeka:
uwzględnia odwołanie i nakazuje Zamawiającemu:
a) unieważnienie czynności wyboru ofert najkorzystniejszych w części
dotyczącej wyboru oferty nr 4 złożonej przez wykonawców wspólnie
ubiegających się o udzielenie zamówienia: 1) KSAR s.c. W.S., Anna
Stróżewska – Słaboń, ul. Dworska 67, 32-045 Wola Kalinowska, 2)
Pracownia Archeologiczna i Archeobotaniczna A.W., ul. Konińska 12, 62-650
Skulsk,
b) powtórzenie czynności badania i oceny oferty wykonawcy wskazanego w
pkt. 1.1 lit. a) wyroku, w tym wezwanie tego wykonawcy do złożenia
wyjaśnień w trybie art. 90 ust. 1 ustawy Prawo zamówień publicznych.
w pozostałym zakresie odwołanie oddala.
kosztami postępowania obciąża
Zamawiającego, i:
zalicza w poczet kosztów postępowania odwoławczego kwotę
15 000 zł 00 gr
(słownie: piętnaście tysięcy złotych zero groszy) uiszczoną przez
Odwołującego
tytułem wpisu od odwołania,
zasądza od
Zamawiającego na rzecz Odwołującego kwotę 18 600 zł 00 gr
(słownie: osiemnaście tysięcy sześćset złotych zero groszy) stanowiącą koszty
postępowania odwoławczego poniesione z tytułu wpisu od odwołania oraz
wynagrodzenia pełnomocnika.
Stosownie do art. 198a i 198b ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. - Prawo zamówień
publicznych (Dz.U.2015.2164 j.t.) na niniejszy wyrok - w terminie 7 dni od dnia jego
doręczenia - przysługuje skarga za pośrednictwem Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej do
Sądu Okręgowego w Bydgoszczy.
Przewodniczący: …………………………….
Sygn. akt: KIO 198/16
U z a s a d n i e n i e
Zamawiający – Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w
Bydgoszczy – prowadzi na podstawie ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. - Prawo zamówień
publicznych (Dz.U.2015.2164 j.t.) – dalej: Pzp lub Ustawa; postępowanie w celu zawarcia
umowy ramowej na „Wykonanie archeologicznych badań wykopaliskowych na stanowiskach
archeologicznych kolidujących z planowaną do budowy drogą ekspresową S-5 na odcinku
Nowe Marzy – Bydgoszcz – granica województwa kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego
wraz z opracowaniem wyników badań”. W prowadzonym postępowaniu Zamawiający stosuje
odpowiednio
przepisy
dotyczące
udzielenia
zamówienia
w
trybie
przetargu
nieograniczonego.
Wartość zamówienia przekracza kwoty określone w przepisach wykonawczych
wydanych na podstawie art. 11 ust. 8 ustawy Pzp.
Ogłoszenie o zamówieniu zostało opublikowane w Dzienniku Urzędowym UE w dniu
10 listopada 2015 r., pod nr: 2015/S 217-396260.
W dniu 5 lutego 2016 r. Zamawiający zawiadomił, że w prowadzonym w celu
zawarcia umowy ramowej postępowaniu, jako najkorzystniejsze zostały wybrane oferty
następujących wykonawców:
oferta nr 4 złożona przez wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie
zamówienia: 1) KSAR s.c. W.S., Anna Stróżewska – Słaboń, ul. Dworska 67, 32-045
Wola Kalinowska, 2) Pracownia Archeologiczna i Archeobotaniczna A.W., ul.
Konińska 12, 62-650 Skulsk;
oferta nr 1 złożona przez wykonawcę K.B. prowadzącego działalność gospodarczą
pod nazwą K.B. ARTEFAKT - Firma Archeologiczna, ul. Rolna 63, 97-500 Radomsko;
oferta nr 2 złożona przez wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie
zamówienia: 1) A.W. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą A.W. „TESTA”
Pracownia Archeologiczna, ul. Maksyma Gorkiego 37 lok. 25, 92-524 Łódź, 2)
Weronika Bujnowicz – Zgodzińska prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą
Pracownia archeologiczna „GRANDOR” Weronika Bujnowicz – Zgodzińska, ul.
Jabłoniowa 17 lok. 12, 91-496 Łódź;
oferta nr 6 złożona przez wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenia
zamówienia: 1) Fundacja Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, ul.
Rubież 46, 61-612 Poznań, 2) APB THOR Sp. z o.o., ul. Reymonta 21, 62-200
Gniezno.
W dniu 15 lutego 2016 r. Odwołujący – wykonawcy wspólnie ubiegający się o
udzielenie zamówienia: 1) I.K. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą „Antropolis
I.K.” ul. Główna 19A, 55-220 Jelcz-Laskowice, 2) P.W. prowadzący działalność gospodarczą
pod nazwą „P.W. Pracownia Archeologiczno-Konserwatorska Archeoplan”, ul. Do Wilgi 20/5,
30-419 Kraków – wniósł do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej odwołanie wobec czynności
i zaniechań Zamawiającego, zarzucając naruszenie:
art. 7 ust. 1 ustawy Pzp poprzez prowadzenie postępowania z naruszeniem zasady
zachowania uczciwej konkurencji oraz równego traktowania wykonawców;
art. 7 ust. 3 ustawy Pzp poprzez udzielenie zamówienia wykonawcom z naruszeniem
przepisów ustawy Pzp;
c) art. 7 ust. 1 w zw. z art. 89 ust. 1 pkt 4 ustawy Pzp poprzez zaniechanie odrzucenia
ofert następujących Wykonawców:
- Wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia: Pracownia
Archeologiczna i Architektoniczna A.W. ul. Konińska 12, 62 - 560 Skulsk oraz
KSAR s.c. W.S., A S-S. ul. Dworska 67, 32 - 045 Wola Kalinowska, zwanego dalej
"Konsorcjum KSAR",
- Firma Archeologiczna ARTEFAKT K.B. ul. Rolna 63, 97 - 500 Radomsko,
zwanego dalej "ARTEFAKT",
- Wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia: A.W. "Testa"
Pracownia Archeologiczna ul. Maksyma Gorkiego 37 lok. 25, 92 - 524 Łódź oraz
Pracownia Archeologiczna "Grandor" Weronika Bujanowicz - Zgodzińska ul.
Jabłoniowa 17/12, 91 - 496 Łódź, zwanego dalej "Konsorcjum Testa",
pomimo tego, iż oferty przez nich złożone zawierały rażąco niską cenę w stosunku do
przedmiotu zamówienia;
art. 90 ust. 3 ustawy Pzp poprzez zaniechanie odrzucenia ofert Wykonawców:
Konsorcjum KSAR, ARTEFAKT oraz Konsorcjum Testa, którzy nie złożyli
wystarczających wyjaśnień, a dodatkowo wyjaśnienia te potwierdzają, że oferta
zawiera rażąco niską cenę w stosunku do przedmiotu zamówienia;
art. 91 ust. 1 ustawy Pzp przez zaniechanie czynności wyboru jako najkorzystniejszej
oferty Odwołującego.
Na podstawie powyższych zarzutów Odwołujący wniósł o uwzględnienie odwołania i
nakazanie Zamawiającemu:
unieważnienia czynności polegającej na wyborze ofert Wykonawców: Konsorcjum
KSAR, ARTEFAKT oraz Konsorcjum Testa jako ofert najkorzystniejszych,
powtórzenia czynności oceny ofert oraz wyboru ofert najkorzystniejszych,
odrzucenia ofert Wykonawców: Konsorcjum KSAR, ARTEFAKT oraz Konsorcjum
Testa jako zawierających rażąco niską cenę,
wyboru oferty Odwołującego jako oferty najkorzystniejszej i podpisania z
Odwołującym umowy ramowej.
W uzasadnieniu odwołania w pierwszej kolejności Odwołujący podniósł, że
Zamawiający przygotował wzór formularza cenowego (Formularz 2.1. stanowiący załącznik
do SIWZ), w którym nakazał podać stawkę netto za jednostkę normatywną dotyczącą tylko
jednego elementu rozliczenia: "Ratownicze archeologiczne badania wykopaliskowe (badania
terenowe łącznie z pracami ziemnymi i geodezyjnymi) wraz z opracowaniem wyników badań
wykopaliskowych". Dodatkowo w formularzu należało wskazać wartość netto i brutto w
odniesieniu do całego zadania stanowiącego przedmiot zamówienia.
Przed otwarciem ofert Zamawiający poinformował Wykonawców, iż zamierza
przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia kwotę w wysokości 14 038 267,76 zł brutto.
Cena oferty Konsorcjum KSAR wyniosła 6 897 061,99 zł brutto, stawka za jednostkę
normatywną 3,39 zł netto,
Cena oferty Wykonawcy ARTEFAKT wyniosła 7 059 824,51 zł brutto, stawka za
jednostkę normatywną 3,47 zł netto,
Cena oferty Wykonawcy Konsorcjum Testa wyniosła 7 100 515,14 zł, stawka za
jednostkę normatywną 3,49 zł netto,
Jak wynika z zestawienia ofert, ceny ofert w tym postępowaniu to przedział wartości
od 6 897 061,99 zł brutto zł do 16 255 907,17 zł brutto.
Oferty wyżej wskazanych trzech Wykonawców, tj. Konsorcjum KSAR, ARTEFAKT
oraz Konsorcjum Testa, przekroczyły wartość procentową, o której mowa w art. 90 ust 1
ustawy Pzp, w stosunku do średniej arytmetycznej cen wszystkich złożonych w
postępowaniu ofert dla tego zadania, jak również próg 30 % w stosunku do podanej przez
Zamawiającego wartości zamówienia.
Zamawiający w dniu 22 stycznia 2016 r. w celu ustalenia, czy oferty Wykonawców
Konsorcjum KSAR, ARTEFAKT oraz Konsorcjum Testa zawierają rażąco niską cenę w
stosunku do przedmiotu zamówienia, wezwał wspomnianych Wykonawców do złożenia w
trybie art: 90 Ust. 1 ustawy Pzp wyjaśnień dotyczących elementów oferty mających wpływ na
wysokość ceny. Po otrzymaniu wyjaśnień, Zamawiający w dniu 5 lutego 2016 r. dokonał
wyboru ofert Wykonawców: Konsorcjum KSAR, ARTEFAKT oraz Konsorcjum Testa jako
najkorzystniejszych.
Odwołujący wskazał, iż wybór w/w ofert stoi w sprzeczności z przepisami ustawy
Prawo zamówień publicznych, a oferty te winny podlegać odrzuceniu. Odwołujący zarzucił,
ż
e Zamawiający dopuścił się naruszenia art. 7 ust. 1 w zw. z art. 89 ust. 1 pkt 4 ustawy Pzp
oraz art. 90 ust. 3 ustawy Pzp poprzez zaniechanie odrzucenia ofert Wykonawców:
Konsorcjum KSAR, ARTEFAKT oraz Konsorcjum Testa, pomimo tego, iż oferty złożone
przez tych Wykonawców zawierały rażąco niską cenę w stosunku do przedmiotu
zamówienia. Dodatkowo, wymienieni wyżej Wykonawcy na wezwanie Zamawiającego nie
uczynili zadość wynikającemu z art. 90 ust. 2 ustawy Pzp obowiązkowi wykazania, że ich
oferta nie zawiera rażąco niskiej ceny, bowiem złożyli wyjaśnienia, z których wynika, iż
oferowana przez Wykonawców cena jest rażąco niska w stosunku do przedmiotu
zamówienia.
Zgodnie z normą art. 90 ust. 1 ustawy Pzp za ofertę z rażąco niską ceną można
uznać ofertę z ceną niewiarygodną, nierealistyczną w porównaniu do cen rynkowych
podobnych zamówień. Oznacza to cenę znacząco odbiegającą od cen przyjętych,
wskazującą na fakt realizacji zamówienia poniżej kosztów wytworzenia usługi, dostawy,
roboty budowlanej. Przyczyną wyraźnie niższej ceny od innych ofert może być albo
ś
wiadome działanie Wykonawcy albo nierzetelność kalkulacji Wykonawcy, co grozi
nienależytym wykonaniem lub niewykonaniem zamówienia w przyszłości.
W odniesieniu do oferty wykonawcy Konsorcjum KSAR:
Odwołujący podniósł, że Wykonawca ten w wyjaśnieniach złożonych na wezwanie
Zamawiającego nie wypełnił ciążącego na min obowiązku, o którym mowa w art. 90 ust. 2
ustawy Pzp.
Zgodnie z tym artykułem obowiązek wykazania, że oferta nie zawiera rażąco niskiej
ceny, spoczywa na wykonawcy. Wraz z wprowadzeniem tej zasady ciężar dowodu
jednoznacznie przeniesiono na wykonawcę, który złożył ofertę, co do której zachodzi
podejrzenie, że zawiera rażąco niską cenę.
Odwołujący argumentował, że Konsorcjum KSAR w złożonych na wezwanie
Zamawiającego wyjaśnieniach z dnia 28 stycznia 2016 r. nie zawarł żadnej kalkulacji własnej
oferty, z której wynikałoby na jaką kwotę wycenił poszczególne elementy mające wpływ na
obliczenie ceny ofertowej. Pomimo takiego obowiązku, Konsorcjum KSAR nie ujawniło
ż
adnych kosztów, które winny składać się na wykonanie zadania. Rolą Wykonawcy było
ujawnienie wysokości wszelkich kosztów, jakie zostały przyjęte w cenie ofertowej, a także
uzasadnienie dlaczego skalkulowano je w takim wymiarze. Informacji takich próżno szukać w
złożonych wyjaśnieniach. Konsorcjum KSAR w powoływanym piśmie z dnia 28 stycznia
2016 r. dokonało jedynie opisu przyczyn, z powodu których zaproponowana w ofercie cena
mogła zostać oszacowana na tak korzystnym poziomie. Tymczasem brak kalkulacji nie może
być zastąpiony jedynie przez ogólne i nie poparte żadnymi dowodami twierdzenia
Wykonawcy, jakoby posiada on sprzyjające warunki do zaproponowania niezwykle
atrakcyjnej ceny.
Odwołujący podkreślił, że zgonie z ugruntowaną linią orzecznictwa działanie takie
należy uznać za niespełniające ciążącego na Wykonawcy obowiązku wykazania, iż
zaoferowana cena nie jest rażąco niska. Na podstawie tak sporządzonych wyjaśnień
Zamawiający bowiem nie jest w stanie zweryfikować rzetelności dokonanego przez
Konsorcjum KSAR obliczenia ceny. Odwołujący odwołał się do wyroków Krajowej Izby
Odwoławczej z dnia 18 marca 2015 r. (sygn. akt KIO 439/15); z dnia 25 lutego 2014 r. (sygn.
akt KIO 239/14); z dnia 13 października 2014 r. (sygn. akt KIO 2031/14).
Ponadto, Odwołujący odnosząc się szczegółowo do informacji zawartej w
wyjaśnieniach złożonych przez Konsorcjum KSAR, wskazał, że:
W punkcie 1 i 2 wyjaśnień Konsorcjum KSAR podnosi, iż realizuje inne zamówienie w
związku z obwodnicą Inowrocławia i z tego powodu nie będzie ponosić kosztów zarówno
noclegowo-bazowych,
sprzętowych,
jak
również
osobowych
przy
wykonywaniu
przedmiotowego zamówienia. Z tak przekazanej informacji można wysnuć wniosek, iż
Wykonawca ten tak duże zamówienie, jakim jest obecny przetarg (obejmujący zakresem
powierzchnię do badań wielkości 2143,5 arów oraz przewidujący umowę z Zamawiającym
na okres 4 lat), zostanie wykonany "przy okazji" innego zamówienia, bez ponoszenia w tym
względzie żadnych kosztów pracowniczych (zapłata za czas pracy), sprzętowych (zużycie
sprzętu oraz wydłużenie okresu wynajmu w razie takiej potrzeby) oraz noclegowo-bazowych
(dłuższy czas przebywania pracowników na bazie z powodu zwiększenia zakresu prac).
Wykonawca następnie podnosi, iż inwestycja jest w niewielkiej odległości od Inowrocławia
zatem z łatwością można będzie przerzucić sprzęt oraz wykorzystać posiadane zasoby
ludzkie do prac na S5. Zauważyć należy, że z Inowrocławia do miejscowości Nowe Marzy
(koniec inwestycji na wschodzie) jest ok. 100 km (ponad godzina drogi), natomiast do
granicy województw wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego (na zachodnim krańcu
inwestycji) ponad 50 km (prawie godzina drogi), co w żaden sposób nie pozwoli uniknąć
kosztów związanych z "przerzucaniem" sprzętu oraz zasobów ludzkich.
W punkcie 3 swoich wyjaśnień Konsorcjum KSAR powołuje się na uprzywilejowaną
sytuację posiadania doświadczenia zdobytego w tym rejonie, jak również dysponowania
doświadczonymi osobami, które ze względu na długą współpracę wykonają dla niego usługi
po cenach niższych niż rynkowe. Jednocześnie, poza ogólnikowym stwierdzeniem,
Wykonawca ten nie wyjaśnia, w jaki sposób powyższe okoliczności miałyby przekładać się
na zaoferowaną cenę. Wykonawca ten nie załącza również żadnych dowodów na powołaną
okoliczność. Odwołujący przywołał w tym miejscu wyrok KIO z dnia 27 sierpnia 2014 r.
(sygn. akt KIO 1680/14), podnosząc, iż wymiernie nieprzeliczalne na korzystniejszą cenę
oferty jest: "np. doświadczenie pracowników, doświadczenie na rynku lokalnym, czy przy
realizacji innego odcinka właśnie tej inwestycji. Z zasady bowiem pracownicy doświadczeni,
właśnie ze względu na swoją wiedzę i doświadczenie, oczekują wyższego wynagrodzenia
niż początkujący." Odwołujący wskazał także na wyrok KIO z dnia 7 lipca 201r., (sygn. akt
KIO 1287/14).
W pkt. 4 i 5 swoich wyjaśnień Konsorcjum KSAR uzasadnia swoje oszczędności tym,
iż samo wykona część prac (badania archeobotaniczne). Należy jednak zauważyć, iż w
piśmie Wykonawcy nie wspomniano o innych kosztownych badaniach, jak np. badania C14,
archeozoologia, TLC etc. Dodatkowo, Konsorcjum KSAR nie wspomina również o
amortyzacji sprzętu do badań.
W pkt. 6 pisma Wykonawca powołuje się na korzystną sytuację w zakresie
wykonywania prac ziemnych. W piśmie jednak nie zamieszczono wyliczeń pracochłonności
ręcznego odhumusowania (które nie zostało wspomniane), jak również mechanicznego -
jedyna informacja to taka, że Wykonawca ten dysponować będzie koparko-ładowarką za
kwotę 4000 zł na rok., a drugą koparko-ładowarkę planuje zakupić, w związku z czym nie
będzie ponosić kosztów wynajmu sprzętu. Odwołujący podniósł, że opisany sprzęt jest
niewystarczający, zbyt mały do tego typu zadania. Wykonawca nie wyjaśnia, czy planuje
kupić koparkę nową czy używaną, ale koszt zakupu sprzętu jest znaczny. W piśmie nie
wspomniano również o amortyzacji sprzętu, paliwie oraz jego ubezpieczeniu. Dodatkowo
podana cena wynajmu koparko - ładowarki w kwocie 4.000 zł/rok jest nierealistyczna,
bowiem daję w przeliczeniu na 1 dzień kwotę 10,96 zł, co stanowi sumę kilkadziesiąt razy
niższą od funkcjonujących na rynku.
W pkt. 8 wyjaśnień Konsorcjum KSAR wspomina o posiadanym sprzęcie i pojazdach.
W piśmie nie zwraca się jednak uwagi na fakt, iż do pracy pojazdów i sprzętu niezbędna jest
kadra pracownicza.
W pkt. 9 pisma Wykonawca, w celu wykazania, iż zaproponował realne i rynkowe
stawki,
powołuje
się
na
inne
postępowania
w
tym
rejonie,
które
były
realizowane/zrealizowane za podobne stawki.
W ocenie Odwołującego, wyżej powołany argument nie może być przekonujący z
kilku względów. Po pierwsze, ceny oferowane w innych postępowaniach również mogą być
rażąco niskie. Nie gwarantuje tego nawet późniejsze należyte wykonanie zamówienia (które
mogło zostać, wykonane ze znaczną stratą). Po drugie, w takiej branży jak badania
archeologiczne, trudno jest o naprawdę porównywalne postępowania. A udowodnienie, że są
porównywalne spoczywa na Wykonawcy, który się na nie powołuje. W wyjaśnieniach
Konsorcjum KSAR próżno jednak szukać informacji na temat porównywalności powołanych
postępowań. Odwołujący przywołał w tym miejscu wyrok KIO z dnia 25 lipca 2014 r. (sygn.
akt KIO 1427/14).
Reasumując, wystosowane przez Konsorcjum KSAR, wyjaśnienia zawierają jedynie
ogólnikowe stwierdzenia nie poparte żadną kalkulacją kosztów, ani stosownymi dowodami.
Odwołujący wskazał następnie, że zgodnie z art. 90 ust. 3 ustawy Pzp Zamawiający
odrzuca ofertę wykonawcy, który nie złożył wyjaśnień lub jeżeli dokonana ocena wyjaśnień
wraz z dostarczonymi dowodami potwierdza, że oferta zawiera rażąco niską cenę w
stosunku do przedmiotu zamówienia.
Z racji tego, iż wyjaśnienia Konsorcjum KSAR same w sobie nie są przekonujące, dla
swej wiarygodności winny zostać poparte odpowiednimi dowodami. Na podobnym
stanowisku stoi również orzecznictwo, w szczególności w wyroku KIO z dnia 21 sierpnia
2013 r. (sygn. akt KIO 1904/13).
W rezultacie należy stwierdzić, iż wyjaśnienia złożone przez Konsorcjum KSAR nie są
wystarczające do tego, by Zamawiający mógł stwierdzić, iż oferowana cena jest ceną
rynkową (pozwalającą na osiągnięcie zysku) oraz daje gwarancję należytego wykonania
zamówienia Dodatkowo, ogólnikowość i nierealność powoływanych przez Wykonawcę
Konsorcjum KSAR okoliczności wskazuje, iż oferowana przez tego wykonawcę cena jest
rażąco niska.
W odniesieniu do oferty Wykonawcy ARTEFAKT:
Odwołujący zarzucił, że zaoferowana przez tego Wykonawcę cena nie uwzględnia
wszystkich kosztów realizacji przedmiotu zamówienia, wskazane koszty są znacznie
odbiegające od cen rynkowych i niewiarygodne, a przyjęte założenia nie uwzględniają
specyfiki i warunków realizacji zamówienia. W rezultacie cena ofertowa jest ceną nierealną,
nie gwarantującą należytego wykonania zamówienia, zatem jest cena rażąco niską w
stosunku do przedmiotu zamówienia.
Dodatkowo, przedłożone przez Wykonawcę ARTEFAKT wyjaśnienia z racji tego, iż
są nieprzekonujące, dla swej wiarygodności winny zostać poparte odpowiednimi dowodami.
Tymczasem do kalkulacji zaprezentowanej przez tego Wykonawcę nie dołączono żadnych
dowodów. Na podobnym stanowisku stoi również orzecznictwo, w szczególności w wyroku
KIO z dnia 21 sierpnia 2013 r. (sygn. akt KIO 1904/13).
Odnosząc się w sposób szczegółowy do wyjaśnień Wykonawcy ARTEFAKT z dnia 28
stycznia 2016 r. w zakresie elementów oferty mających wpływ na wysokość zaoferowanej
ceny, Odwołujący sformułował następujące zarzuty:
Wykonawca dokonał kalkulacji biorąc do wyliczeń jedynie wynagrodzenie dla 8
kierowników badań. Tymczasem w zapisach SIWZ Zamawiający wymagał
dysponowaniem kadrą 10 - ciu kierowników, którzy będą uczestniczyć w wykonaniu
zamówienia (Rozdział I pkt. 7.2. ppkt. 3) b) SIWZ). W rezultacie przyjęcie do
kalkulacji kierowników w liczbie 8 stanowi niedopuszczalną modyfikację Zapisów
SIWZ oraz znacznie zaniża koszt wykonania zamówienia.
Przyjęte do kalkulacji wynagrodzenie przewidziane dla geomorfologa w kwocie 2900
zł brutto na okres 4 lat daję sumę 725 zł na rok. Dodatkowo, Wykonawca ARTEFAKT
podaje (pkt.2 wyjaśnień), iż w tej cenie geomorfolog wykona dla niego opracowanie
geomorfologiczne. Zgodnie z panującymi stawkami na rynku, tak niskie
wynagrodzenie wiązać się może jedynie z jednokrotną wizytą na stanowisku, nie zaś
cyklicznymi wizytami w okresie 4 lat. Wynagrodzenie w takiej wysokości należy uznać
za nierealne, Wykonawca nie przedłożył żadnego dowodu na powyższą okoliczność.
Przyjęte do kalkulacji wynagrodzenie przewidziane dla antropologa w kwocie 2900 zł
brutto na okres 4 lat daje sumę 725 zł brutto za rok. Wynagrodzenie w takiej
wysokości' należy uznać za nierealne, a to w szczególności w kontekście
przywoływanego przez Wykonawcę cmentarzyska w Markowicach 12 gdzie
znaleziono ok. 300 grobów. Zgodnie z panującymi stawkami na rynku, tak niskie
wynagrodzenie wiązać się może jedynie z jednokrotną wizytą na stanowisku, nie zaś
stałą obecnością w trakcie prąc na cmentarzyskach. Do tego Wykonawca przekonuje
(pkt.2 wyjaśnień), że w tej cenie antropolog wykona dla niego opracowanie
szczątków ludzkich. Tymczasem stawki rynkowe za opracowanie jednego grobu
ciałopalnego przez antropologa to koszt około 200 - 300 zł.
Przyjęte do kalkulacji wynagrodzenie przewidziane dla konsultanta badań w kwocie
2000 zł brutto na okres 4 lat daje sumę 500 zł brutto za rok. Wynagrodzenie w takiej
wysokości należy uznać za niewiarygodne, tym bardziej mając na uwadze fakt, iż
konsultant to osoba posiadająca tytuł co najmniej dr habilitowanego. Zgodnie z
obowiązującymi stawkami na rynku koszt jednorazowej konsultacji to około 1000 zł.
Zakładana przez Wykonawcę ekipa 80 osób pracujących fizycznie jest
niewystarczająca dla realizacji zamówienia (Wykonawca założył pracę dla 8 ekip, z
których każda będzie dysponować 10 - cioma pracownikami pracującymi fizycznie).
Zgodne z polskimi normami budowlanymi KNR 2-01, jedna osoba wykonująca
długotrwałą fizyczną pracę, może przemieścić 2-3m3 ziemi w ciągu jednego dnia pracy.
Tego rodzaju miernik został również zaakceptowany w wyrokach KIO, a to wyroku z dnia 13
września 2013 r. (sygn. akt 2089/13, 2108/13) oraz wyroku z dnia 13 sierpnia 2014 r. (sygn.
akt 1508/14, 1519/14, 1520/14, 1551/14). Przy założeniu przyjętym przez Wykonawcę
ARTEFAKT, iż prace będą prowadzone przez 120 dni (wliczając w to soboty i niedziele), jak
również
zatrudniając
mieszkańców
pobliskich
miejscowości
(a
więc
osoby
niewyspecjalizowane w pracy fizycznej podczas archeologicznych badań wykopaliskowych),
należy uznać, że osoby te będą w stanie przemieścić nie więcej niż 2,5m3 ziemi dziennie.
Zatem grupa 80 pracowników fizycznych w ciągu 120 dni będzie w stanie przemieścić
jedynie 24 000 m3 ziemi. Podczas gdy przykładowo, jedynie w zakresie robót związanych z
podczyszczeniem powierzchni stanowiska oraz eksploracją średnich mas ziemi obliczonych
na podstawie szacunków modyfikatorowych Zamawiającego (załącznik zawierający
obliczenie mas ziemi, którą należy przemieścić w niniejszym postępowaniu w załączeniu)
koniecznym będzie przemieścić 26 171,35 m3 ziemi, nie wliczając w to bardzo
czasochłonnego odhumusowywania ręcznego, który również jest wymagany w SIWZ.
Wykonawcy ARTEFAKT należy zarzucić nieprawidłowe oszacowanie wartości
odhumusowania, stanowiącego jeden z największych kosztów, istotnie wpływającego
na końcową cenę ofertową. Mianowicie, Wykonawca ten wycenił Całość obszaru
metodą odhumusowania mechanicznego, a jedynie 100 arów (mniej niż 5% całości)
uwzględnił w stawkach za odhumusowanie ręczne (które jest znacznie droższe niż
mechaniczne).
Tymczasem Zamawiający w pkt. IV.3) Opisu Przedmiotu Zamówienia zobowiązał
Wykonawcę do prowadzenia odhumusowania ręcznego na każdym stanowisku
archeologicznym. Zastosowanie maszyn do eksploracji wykopów, w celu zdjęcia nakładu
humusu lub uzyskania przekrojów przez stratyfikacje stanowiska jest dopuszczalne, jedynie
wtedy, gdy znajdzie to uzasadnienie oraz pod warunkiem uzyskania zgody od
Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Koszt odhumusowania 1 ha mechanicznie (koparkami), a 1 ha ręcznie (przy pomocy
łopat) to kwoty bardzo odmienne.
Dodatkowo przyjęcie przez Wykonawcę ARTEFAKT kosztów za odhumusowanie
ręczne jedynie w stosunku do 100 arów nie znajduje uzasadnienia w żadnym zapisie OPZ.
Wykonawca nie wziął pod uwagę, że zgodnie załącznikiem 2 do OPZ miał on obowiązek
wyceny ręcznego odhumusowania stanowisk Święte 16, Bożenkowo 44, Bożenkowo 43,
Ostrowiec 23, Ostrowiec 22, Ostrowiec 21, które maja powierzchnię 122 arów. Stanowiska te
znajdują się na obszarach leśnych (zrąb leśny). Ich modyfikator glebowy - F3 zobowiązuje
Wykonawcę, Zgodnie z załącznikiem nr 2 do zarządzenia nr 7 Generalnego dyrektora Dróg
Krajowych i Autostrad z dnia 23 marca 2009 r. do ręcznego odhumusowania ich powierzchni.
Rezygnacja z ręcznego odhumusowania pozostałych powierzchni (bez modyfikatora
F3) musi być, zgodnie z pkt. IV.3 OPZ, poprzedzona wydaniem zgody Wojewódzkiego
Konserwatora Zabytków, zaś Zamawiający nie wspomina o tym, iż na cele kalkulacji cenowej
dopuszczalne jest założenie, iż Wykonawca taką zgodę uzyska, a tym bardziej na
praktycznie całą powierzchnie terenu prac.
W zakresie samego ręcznego odhumusowania (100 arów), które przyjął Wykonawca
ARTEFAKT, należy dodać, iż jego koszt został przez tego Wykonawcę skalkulowany
błędnie, nie uwzględnia on bowiem polskich norm budowlanych KNR 2-01. Przyjmuje się, (co
zostało potwierdzone powołanymi w pkt. 5 wyrokami KIO), że jedna osoba przy długotrwałej
pracy jest w stanie przemieścić 2-3 m3 ziemi dziennie. Zakładając miąszość warstwy
próchniczej na 0,3 m łatwo policzyć, że na 1 ha ziemi zalega 30003 ziemi, której
przemieszczenie wymagać będzie przy optymistycznym założeniu 1000 roboczodni, a więc
grupie 20 osób zajęłoby to 50 dni. Przy zaproponowanej przez Wykonawcę stawce 9,6 złoty
za godzinę pracy i 8 godzinnym dniu pracy koszt ręcznego odhumusowania powierzchni 1
ha wynosi 76 800 złotych (z podatkiem). Tymczasem Wykonawca ARTEFAKT koszt
ręcznego odhumusowania skalkulował na poziomie 30 720 złotych (z podatkiem), co należy
uznać za wielkość niewiarygodną.
W zakresie rekultywacji terenu Zamawiający żądał zagęszczenia dołów po obiektach.
Naruszanie struktur podłoża podczas wykonywania wykopów, spowoduje dodatkowe
koszty związane z zagęszczeniem negatywów po obiektach. Wykonawca nie wycenił
tego rodzaju prac, a był do tego zobowiązany.
Wykonawca w swojej kalkulacji nie zakłada żadnych kosztów w stosunku do
„niezbędnego” sprzętu do prowadzenia prac (łopaty szpadle, szpachelki, pędzelki,
haczki, niwelatory, teodolit, łaty itp.). Wydaje się to błędne, gdyż sprzęt się zużywa
czy też psuje, szczególnie sprzęt wykopowy.
Koszt zabezpieczenia terenu policzony został jedynie w kwocie 77 zł netto łącznie na
53 stanowisk, co daje zaledwie 1,45 zł na zabezpieczenie pojedynczego stanowiska.
Kwota ta jest nierzeczywista, nie może bowiem obejmować takich kosztów jak koszt
pracy niezbędnej do zabezpieczenia stanowisk, koszt doglądania stanowisk czy koszt
palików.
Brak kosztu odnoszącego się do zabezpieczenia wykopów przed chronionymi
gatunkami zwierząt.
Wykonawca ARTEFAKT preferuje mało profesjonalne metody umożliwiające
wydostanie się zwierząt z wykopów poprzez wyprofilowanie wykopów i dołów po
obiektach. Niemniej Wykonawca ten nie przewiduje żadnych kosztów związanych z
pracą, jaką należy włożyć w wyprofilowanie wykopów. Dodatkowo, Wykonawca nie
uwzględnia kosztu materiałów (deski, kołki, folia odgradzająca) niezbędnych do
zabezpieczenia wykopów przed wpadaniem zwierząt.
Brak kosztów odnoszących się do uzyskania niezbędnych decyzji na niszczenie
gatunków chronionych, siedlisk chronionych i siedlisk gatunków chronionych.
Brak kosztów odnośnie uzyskania niezbędnych decyzji na chwytanie i przenoszenie
gatunków chronionych.
Wykonawca wspomina, iż dozór stanowisk wykona samodzielnie, jednakże zdaje się
nie zauważać, iż zadanie to wiązać się musi z chociażby minimalnym kosztem
paliwa, amortyzacji itp. Dodatkowo, należy poddać w wątpliwość realność/możliwość
samodzielnego wykonania tak znacznego zakresu obowiązków przez jedną osobę.
Wykonawca wspomina bowiem, iż oprócz dozoru wykona również obowiązki
kierownika badań, przygotuje dokumentację odbiorową i sprawozdania z badań, jak
również opracowanie wyników badań itd.
Podany w wyjaśnieniach koszt odwodnienia stanowisk to zaledwie 800 zł netto dla 53
stanowisk i 120 dni pracy. W rezultacie otrzymuje się zaledwie 15 złotych na
stanowisko w ciągu 4 miesięcy zakładanych prac. Jest to bardzo niski, wręcz
nierealny koszt.
Jedyny koszt przygotowania dokumentacji odbiorowej dla 53 stanowisk
archeologicznych i sprawozdań końcowych to według Wykonawcy ARTEFAKT koszt
wydruków w formacie A3, 4 ryzy papieru, i tusz do drukarki (por. poniżej). Podczas
gdy zgodnie z załącznikiem nr 3 do Zarządzenia nr 7 Generalnego Dyrektora Dróg
Krajowych i Autostrad z dnia 23 marca 2009 r., sprawozdanie winno zawierać takie
elementy jak:
4) sprawozdanie z badań zawierające dane z poniższej listy;
a)
nazwiska autorów sprawozdania
b)
tekst:
informacje ogólne o stanowisku (dane „metrykalne” stanowiska [w tym obszar
AZP i związana z tym numeracja oraz współrzędne], kiedy odkryte, dane o
stanowisku przed podjęciem wykopalisk, skład zespołu badawczego, termin badań,
zastosowane metody, położenie stanowiska, zbadana powierzchnia, stratygrafia
pionowa i stan zachowania, ilość i rodzaj obiektów, ich chronologia, ogólna ilość
materiałów ruchomych w podziale na podstawowe kategorie),
charakterystyka kolejnych faz zasiedlenia (ilość i rodzaj obiektów,
charakterystyka najważniejszych wraz z odniesieniem do ich fotografii),
aktualna karta stanowiska i wnioski konserwatorskie,
c)
tabele:
ogólna charakterystyka funkcji zbadanych obiektów w rozbiciu na fazy
zasiedlenia,
charakterystyka form i rozmiarów obiektów nieruchomych,
wykaz zawartości obiektów,
d)
ryciny:
mapa lokalizacji stanowiska w skali 1:5 000 z zaznaczonym zasięgiem
stanowiska i lokalizacją wykopów,
plan warstwicowy stanowisku z zaznaczoną siatką wytopów zgodnie z
zastosowanym podziałem (np, hektary, odcinki) i numeracją,
rozplanowanie obiektów w skali 1:200 (zarys wszystkich obiektów
przedstawiony realistycznie), wykonany w częściach odpowiednio do zastosowanego
podziału na hektary, odcinki, itp.
fotografie wybranych obiektów (ilustrujące nie mniej niż 5% zarejestrowanych
obiektów),
rysunki i fotografie reprezentatywnych zabytków,
a dokumentacja odbiorowa winna zawierać takie elementy jak:
1.4. STANDARDOWA DOKUMENTACJA ODBIORU PRAC
1) dokumentacja graficzna:
a)
plan w skali 1:1000 pokazujący zasięg stanowiska, ewentualny podział
stanowiska na sektory (lub hektary itp.), granice powierzchni już odebranych (każda
oznaczona rozdzielnic z podaniem daty odbioru) om/, aktualnie oddawaną
powierzchnię
b)
plan w skali 1:200 obrazujący aktualnie oddawaną powierzchnię
wykopaliskową, z oznaczonymi i ponumerowanymi (zgodnie z dokumentacją połową)
obiektami w następującej konwencji:
obiekty bardzo małe (obiekty o średnicy do 0,7 m) kółko o średni. 3 mm
jednolity kolor
wg legendy oznaczeń kulturowych - uwaga: legenda oznaczeń kulturowych
będzie tworzona według upodobań autorów danej dokumentacji, ale musi być
jednolita dla wszystkich odbiorów na danym stanowisku,
obiekty matę (obiekty o średnicy 0,71 - 2,5 m = powierzchnia w przekroju
poziomym poniżej 5 tn kw) - kółko o średnicy 6 nim (jednolity kolor - wg legendy
oznaczeń kulturowych),
obiekty duże (obiekty o średnicy 2,51 - 5,0 tn = powierzchnia w przekroju
poziomym do 19,6 tn kw) - realistycznie (kreskowanie ukośne, kolor- wg legendy'
oznaczeń kulturowych),
obiekty bardzo duże (obiekty o średnicy powyżej 5,1 m = powierzchnia w
przekroju poziomym powyżej 20 m kw) - realistycznie (kreskowanie poziome, kolor
wg legendy oznaczeń kulturowych),
warstwa kulturowa - realistycznie (oznaczenie zasięgu np. znakiem „ip”
którego podstawa jest skierowana do wnętrza),
oznaczenia modyfikatorów kolorami dla poszczególnych arów,
opis da planu zawierający dane metrykalne stanowiska, datę odbioru oraz
charakterystykę ilościową oddawanej powierzchni uwzględniająca efekty poprzednich
odbiorów' (dane bieżące oraz sumaryczne dla całości prac) zgodnie z załączonym
protokołem odbioru,
c)
dokumentacja fotograficzna (dostępna do wglądu w czasie odbioru ),
każdy ar, który jest przedmiotem odbioru, powinien być zilustrowany dwiema
fotografiami (każda dla odrębnej połowy ara, ze sfotografowaną! tabliczką
znamionową pozwalającą na jednoznaczną lokalizację na planie) przedstawiającymi
widok stropów wszystkich obiektów przedstawianych na dokumentacji graficznej (jeśli
obiekty były wyróżniane na kilku poziomach to odpowiednio powinna się zwiększyć
liczba fotografii),
obiekty duże i bardzo duże oraz warstwa kulturowa powinny być zilustrowane
także fotografiami ich. przekrojów pionowych,
Biorąc pod uwagę powyższe stwierdzić należy, że koszt przygotowania dokumentacji
odbiorowej i sprawozdania znacznie wykracza poza sam koszt wydruków i tuszy.
Wymaga on zaangażowania dużej ilości osób (to przede wszystkim koszt pisania
sprawozdania, robienia tabel zbiorczych, rysowania i fotografii zabytków, robienia
planów, kwerendy archiwalnej, kart KEZA, itp.) i znacznie większych środków
finansowych od skalkulowanych przez Wykonawcę 1248 złotych.
W zakresie samego tylko wydruku dokumentacji odbiorowej dla każdego z 53
stanowisk (licząc tylko i wyłącznie koszt dwóch odbiorów) i sprawozdań z badań,
które winny być w ilości 4 egzemplarzy każdy, a więc w sumie 424 egzemplarze
dokumentacji odbiorowej oraz 212 egzemplarzy sprawozdań, należy zauważyć, iż
według Wykonawcy ARTEFAKT to koszt tylko 1000 zł za wydruki w formacie A3 + 48
zł na papier do drukarki i 200 zł na tusz do drukarki. Łącznie wszystko daje kwotę
1,96 zł na 1 komplet dokumentacji odbiorowej lub sprawozdanie (1248 : 53
stanowiska : 12 kompletów). Powyższe kwoty przedstawiają nierealny koszt wydruku
takiej dokumentacji, tym bardziej zważywszy na rozbudowaną zawartość jaka winna
się w niej znaleźć.
Wykonawca szacuje przy tym, że zużyje tylko 2000 stron papieru w formacie A4 na
przygotowanie 636 egzemplarzy (dokumentacja odbiorowa i sprawozdania) z badań
na 53 stanowiskach. Wychodzi średnio jedynie ok 3,15 strony na dokument (2000 :
53 stanowiska : 12 egzemplarzy dokumentów odbiorowych sprawozdania i
dokumentacji odbiorowej, protokołów). Wyliczenia te pozostają całkowicie w
oderwaniu od realnych potrzeb, co pozbawia je wiarygodności.
Kosztorys zupełnie nie uwzględnia kosztu 212 płyt CD oraz kosztu nagrania na nich
sprawozdań.
Wykonawca przewiduje jedynie 25 000 zł netto na wykonanie konserwacji materiału
zabytkowego (ceramika, skóry, żelazo). Jest to kwota nierealna zważywszy na fakt, iż
będzie on pozyskany z 53 stanowisk, z powierzchni badawczej 2143,5 ara. Daje to
zaledwie ok. 472 zł na konserwację zabytków z jednego stanowiska i ok. 11,66 zł na
konserwację zabytków pozyskanych z jednego ara. Wyliczenia tego rodzaju znacznie
odbiegają od rzeczywistości. Według Zamawiającego, na konserwację pozyskanych
zabytków ruchomych (Załącznik nr 2 do Zarządzenia nr 7 Generalnego Dyrektora
Dróg Krajowych i Autostrad z dnia 23 marca 2009 r będącego Załącznikiem nr 4 do
OPZ) winno się przeznaczać 10% wartości opracowania. W przypadku oferty
Wykonawcy ARTEFAKT - 10 % wartości opracowania stanowić będzie kwotę 74
750,26zł. Tymczasem Wykonawca ten przeznaczył na ten cel jedynie 3,34 %.
Wykonawca przewidział zbyt małe środki (100 000 zł netto) na wykonanie analiz
specjalistycznych (C14, dendrochronologię, palinologię, archeobotaniczne, datowanie
TL, badania petrograficzne, analizy traselogiczne krzemieni i makroszczątków).
Zgodnie z przyjętymi standardami na powyższe analizy winno się przeznaczyć kwotę
co najmniej 100 zł na 1 ara (na podobnym stanowisku oparły się wyroki KIO: wyrok z
dnia 13 września 2013 r. (sygn. akt KIO 2089/13, 2108/13) oraz wyrok z dnia 13
sierpnia 2014 r. (sygn. akt KIO 1508/14, 1519/14, 1520/14, 1551/14). Na podstawie
tak przyjętej stawki kwota zarezerwowana na analizy specjalistyczne winna wynosić
co najmniej 214 350 zł netto.
Brak uwzględnienia kosztów mycia i podpisywania materiału zabytkowego (a to co
najmniej praca dla dwóch osób przez 13 miesięcy).
Wykonawca nie przewiduje żadnych kosztów na wykonanie 53 opracowań stanowisk.
Wykonawca stwierdza, że wykona badania we własnym zakresie. Założenie takie jest
nierealne, a to chociażby ze względu na obszerną zawartość opracowania.
Dokument taki winien zawierać takie elementy jak (za załącznikiem nr 3 do
Zarządzenia nr 7 Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad z dnia 23 marca
2009 r., - załącznik nr 4 do OPZ):
II.
OPRACOWANIA
II. 1. ZAKRES PRAC REALIZOWANYCH PRZEZ WYKONAWCĘ:
plan warstwicowy stanowiska archeologicznego (\v skali I: 1000 lub
dokładniejszy) z naniesioną siatką arową nawiązaną do państwowej sieci osnowy
geodezyjnej wraz z uproszczonym zobrazowaniem rozplanowania obiektów i warstw;
graficzne przedstawienie rozplanowania obiektów i warstw z obszaru badań
archeologicznych z zaznaczoną siatką i oznaczeniem ich chronologii w skali 1:200
lub dokładniejsze;
charakterystyka geomorfologiczna;
5) charakterystyka kulturowo-chronologiczna materiałów ruchomych;
charakterystyka form, rozmiarów, funkcji i chronologii obiektów nieruchomych;
wyróżnienie i charakterystyka faz zasiedlenia stanowiska;
w uzasadnionych przypadkach, za pisemną zgodą GDDKiA wydaną na
wniosek wykonawcy, ekspertyzy przyrodnicze, fizykochemiczne lub historyczne, które
będą stanowiły podstawę do uwzględnienia modyfikatora ilości ekspertyz;
ilustracje (rysunki i fotografie reprezentatywnych dla danego stanowiska
obiektów nieruchomych i materiałów' zabytkowych);
archiwizacja danych w komputerowej bazie danych;
konserwacja i zabezpieczenie zbiorów (przekazanie zbiorów do muzeum lub
innej jednostki organizacyjnej wskazanej w pozwoleniu na badania w formie
wymaganej przez daną jednostkę - m.in. odpowiednie kartony, metryczki i karty
katalogowe).
Zważywszy, że Wykonawca zadeklarował realizację zamówienia w ciągu 12 miesięcy
od daty podpisania jednostkowej umowy na realizacje zamówienia, oraz fakt, iż
Wykonawca ten przewidział etap wykonania badań archeologicznych (prace
terenowe) w ciągu 120 dni od dnia podpisania umowy (tj. 4 miesiące), to na
wykonanie 53 opracowań Wykonawca będzie miał 8 miesięcy, a więc 240 dni. W
rezultacie Wykonawca przewiduje, że na wykonanie jednego opracowania będzie
potrzebować ok. 4,53 dnia, a wlicza się tu przecież takie czynności jak: digitalizacja
danych wykonanie rysunków i fotografii zabytków, wybór fotografii, wykonanie i
uwzględnię analiz, wykonanie analiz chronologicznych materiału ruchomego i
nieruchomego pozyskanego w trakcie badań etc. Mając powyższe na uwadze, można
z pewnością stwierdzić, iż jest to zadanie niewykonalne dla jednej osoby czy nawet
niewielkiej grupy osób. W celu wykonania tego zadania zgodnie z wymogami
Zamawiającego dla tak dużej powierzchni oraz liczby stanowisk niezbędnym byłoby
zatrudnienie kilkudziesięciu osób.
Dodatkowo, nie bez znaczenia jest fakt, iż Wykonawca nie uwzględnia na tym etapie
prac żadnych kosztów dla kierowników badań wykopaliskowych (np. uwzględniając koszt
3000 zł za miesiąc pracy z podatkiem x 10 osób x 8 miesięcy = 240 000 zł), którzy są,
zgodnie z wydanym imiennym pozwoleniem, odpowiedzialni za wykonanie prac. Obowiązki
kierowników badań w tym względzie szczegółowo regulują przepisy prawa, a mianowicie
ustawa z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz
Rozporządzenie Ministra Kultury z dn. 9 czerwca 2004 r. (Dz. U. Nr 150, Poz. 1579) w
sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, restauratorskich, robót budowlanych, badań
konserwatorskich i architektonicznych, a także innych działań przy zabytku wpisanym do
rejestru zabytków oraz badań archeologicznych i poszukiwań ukrytych lub porzuconych
zabytków ruchomych, które traktują wszystkie etapy badania archeologicznego jako jedną
czynność o charakterze naukowym. Decyzja administracyjna zezwalająca na wykonanie
badań archeologicznych zawsze nakłada na kierownika badań wykonanie po etapie
wykopaliskowym opracowania wyników wykopalisk (przykładowa decyzja w załączeniu).
Zgodnie z powołanymi przepisami nie można zlecić opracowania wyników badań
archeologowi innemu niż ten, który wykonał badania wykopaliskowe (z wyjątkiem sytuacji
nadzwyczajnych i losowych). W powyższej kwestii wypowiedziała się również Krajowa Izba
Odwoławcza w wyroku z dnia 22 czerwca 2010 r. (sygn. akt KIO/UZP 1119/10) w związku z
odwołaniem wykonawcy w przetargu organizowanym przez GDDKiA w Lublinie.
Podany przez Wykonawcę ARTEFAKT koszt przygotowania wersji papierowej
opracowania (3000 zł) w twardej oprawie jest również nierealny. Sam koszt oprawy
212 egzemplarzy opracowań (53 stanowiska x 4 egzemplarze) to min. 2544 złote (ok.
12-15 zł za pojedynczą oprawę). Następnie koszt nadruku na twardą oprawę to ok.
212 złotych. Koszt 212 płyt CD/DVD to ok. 212 złotych. Do tego należy doliczyć
koszty wydruków wielkoformatowych planów stanowisk w liczbie co najmniej 212
egzemplarzy (każdy to wydatek rzędu kilkudziesięciu złotych), wydruki opracowań
wraz z analizami i kolorowymi fotografiami obiektów (przy czym objętość opracowania
można śmiało szacować na średnio ok. 150 stron), a więc ok. 31 800 stron wydruków
(150 x 212 egzemplarzy).
W wycenie brak kosztów wymaganego zaplecza socjalnego i toalet dla pracowników.
Wykonawca przewiduje jedynie 15 000 zł na koszty związane z przyjęciem
materiałów zabytkowych przez Muzeum Regionalne w Radomsku, z którym, jak
twierdzi ten Wykonawca, posiada umowę/zgodę. Z racji dużej ilości przewidywanych
zabytków przyjęta przez Wykonawcę kwota jest niewiarygodna. Dodatkowo, na
potwierdzenie podanej kwoty Wykonawca ARTEFAKT nie przedkłada żadnego
dowodu świadczącego o tym, iż Muzeum Regionalne w Radomsku przyjęło na siebie
tego rodzaju obowiązek za tak symboliczną kwotę. Powstaje wątpliwość czy taka
permanentna umowa/zgodna pomiędzy Muzeum a Wykonawcą mogła być zawarta.
Muzea, dużo większe posiadają często ograniczone możliwości przyjęcia zabytków.
Odwołujący w trakcie swojego długoletniego doświadczenia w zawodzie nie spotkał
się z umową, w której jednostka muzealna dobrowolnie nakładałaby na siebie
obowiązek bezwarunkowego, nieograniczonego ilościowo i bezterminowego przyjęcia
zabytków pochodzących z badań jednej firmy. Regułą jest, że muzea wydają
prolongatę na przyjęcie zabytków pochodzących z konkretnej inwestycji (budowa
domu, drogi, kanalizacji etc.), która jest jasno określona np. poprzez wymienienie nr
działki lub/i stanowiska z którego będzie pochodził materiał zabytkowy. Rzadziej jest
to wyłącznie sama nazwa inwestycji. Wieczysta prolongata Muzeum Regionalnego
w Radomsku byłaby ewenementem, i w sposób jednostronny i nadmierny
obciążałaby Muzeum.
Dodatkowym czynnikiem sprawiającym, iż przewidziana kwota w wysokości 15.000 zł
jest nierealna, jest okoliczność dużego nasilenia zabytków na badanym obszarze.
Ż
yzne gleby Kujaw spowodowały, że osadnictwo prehistoryczne i średniowieczne
należało najlepiej rozwiniętych. Również szlaki handlowe, bursztynowy czy ze
Skandynawii i Dolnej Łaby nad Morze Czarne wzbogaciły mieszkańców Kujaw. Stan
ten ma przełożenie na bogactwo archeologiczne tych ziem, które na terenie
dzisiejszej Polski możemy równać jedynie z terenami Małopolski. Liczne
dotychczasowe badania wykopaliskowe przyczyniły się do ugruntowania rejonu
Kujawskiego jako centrum osadniczego, które promieniowało następnie na obszary
ościenne, jak Mazowsze czy dzisiejsze woj. warmińsko-mazurskie. Miejscowości z
obszaru Kujaw na których prowadzone były badania nadały wręcz nazwy prądom
(prehistorycznym) kulturowym.
Jako dowód na dużą intensywność występowania zabytków na przedmiotowym
terenie Odwołujący przedłożył przykładową Kartę Ewidencji Stanowiska Archeologicznego
badanego przed budową autostrady A1 przez Kujawy. W trakcie tych badań pozyskanych
zostało grubo ponad 100 tys. zabytków. Zabytków, ż których każdy indywidualny fragment
musiał być umyty, podpisany, opisany (a znaczna część zbioru także narysowana i
sfotografowana) jak również przeanalizowany pod kątem przynależności kulturowo-
chronologicznej. Tymczasem w kosztorysie Wykonawcy ARTEFAKT brak kosztów mycia,
podpisywania zabytków.
Odwołujący, dla porównania rozmiaru kosztów związanych z przyjęciem przez
muzeum tak dużej ilości zabytków, przywołał przykład przeprowadzonego przez GDDKiA
Oddział w Krakowie przetargu na badania archeologiczne w związku z budową drogi S7. Na
cele powyższego przetargu, w odpowiedzi na zapytanie skierowane przez Zamawiającego,
Muzeum Archeologiczne w Krakowie oceniło koszt przyjęcia i bezterminowego
przechowywania zabytków archeologicznych pozyskanych z tych badań na kwotę 3 000 000
— 4 500 000 zł. (co odpowiada kosztowi przechowywania liczby 60 000 - 90 000 pudeł z
zabytkami). Badania te w zamierzeniu obejmowały powierzchnię 7719,5 ara. W rezultacie
koszt przyjęcia zabytków przez Muzeum Archeologiczne w Krakowie (do którego nie
wliczono pakowania i opisania pudeł) na tej inwestycji oszacowany został przez to Muzeum
na kwotę 388,63 - 582,94 zł z 1 ara.
Reasumując, przyjmując realny przelicznik kosztów, jakie poniesie jednostka
muzealna z tytułu przechowywania pudeł z zabytkami w ilości, którą należy się spodziewać z
tak bogatego w zabytki regionu, jakim są Kujawy, na kwotę 388,63 - 582,94 zł z 1 ara, w
przedmiotowym przetargu otrzymamy łączną kwotę za przyjęcie przez Muzeum zabytków w
wysokości 833 028,41 zł - 1 249 531,89 zł; (w przeliczeniu na 2143,5 ara, które stanowią
obszar objęty zamówieniem). Tymczasem Wykonawca ARTEFAKT przewiduje koszt
przekazania materiału zabytkowego do Muzeum Regionalnego w Radomsku przebadanego
podczas budowy drogi S5 przez województwo kujawsko pomorskie w wysokości 15.000 zł,
co w przeliczeniu na 1 ar daje sumę 7 zł z 1 ara. Jak bardzo jest to kwota nierealna może
ś
wiadczyć fakt, iż sam koszt jednego pudełka kartonowego na zabytki archeologiczne to 2 zł.
Przy założeniu, iż na 1 ar należy zużyć kilka takich pudełek, sam koszt pudełek przewyższy
całą kwotę przeznaczoną przez Wykonawcę ARTEFAKT na przekazanie bezterminowe
zabytków do Muzeum.
Reasumując, Odwołujący podniósł, że dokonana ocena wyjaśnień Wykonawcy
ARTEFAKT dotyczących elementów oferty mających wpływ na wysokość ceny oferty
potwierdza, ze oferta zawiera rażąco niska cenę w stosunku do wartości przedmiotu
zamówienia. Zaoferowana cena nie uwzględnia wszystkich kosztów realizacji przedmiotu
zamówienia, przyjęte dane są nierzeczywiste, a wyliczenia zawierają błędy. Biorąc pod
uwagę fakt, iż zaprezentowane koszty są w dużej mierze mało przekonujące, dla swej
wiarygodności winny zostać poparte odpowiednimi dowodami, których próżno szukać w
wyjaśnieniach tego Wykonawcy.
W odniesieniu do oferty wykonawcy konsorcjum Testa:
Odwołujący zarzucił, iż podobnie, jak w przypadku Wykonawcy ARTEFAKT,
zaoferowana przez tego Wykonawcę cena nie uwzględnia wszystkich kosztów realizacji
przedmiotu zamówienia, wskazane koszty są znacznie odbiegające od cen rynkowych i
niewiarygodne, a przyjęte założenia nie uwzględniają specyfiki i warunków realizacji
zamówienia. Konsorcjum Testa, oprócz oświadczenia uzyskanego od podwykonawcy w
zakresie robót ziemnych, nie przedłożyło żadnego innego dowodu świadczącego o
wiarygodności swoich wyliczeń.
Dodatkowo, złożone przez tego Wykonawcę wyjaśnienia są zbyt ogólnikowe, w
związku z czym, na podstawie tak sporządzonej kalkulacji Zamawiający nie jest w stanie
zweryfikować rzetelności dokonanej przez Konsorcjum wyceny.
Odnosząc się w sposób szczegółowy do wyjaśnień Konsorcjum Testa z dnia 28
stycznia 2016 r. w zakresie elementów oferty mających wpływ na wysokość zaoferowanej
ceny, Odwołujący sformułował następujące zarzuty:
Konsorcjum Testa dokonało kalkulacji biorąc do wyliczeń jedynie wynagrodzenie dla
8 kierowników badań. Tymczasem w zapisach SIWZ Zamawiający wymagał
dysponowaniem kadrą 10 - ciu kierowników, którzy będą uczestniczyć w wykonaniu
zamówienia (Rozdział I pkt. 7.2. ppkt. 3) b) SIWZ). W rezultacie przyjęcie do
kalkulacji kierowników w liczbie 8 stanowi niedozwoloną modyfikację zapisów SIWZ
oraz znacznie zaniża koszt wykonania zamówienia. Wykonawca w koszt zatrudnienia
pracownika wlicza także koszt wykonania dokumentacji odbiorowej i sprawozdań,
pozostawiając bez wyjaśnień kwestie kosztów materiałów związanych ze
sporządzeniem takiej dokumentacji. Przykładowo można wymienić, iż wśród
materiałów niezbędnych do sporządzenia dokumentacji odbiorowej i sprawozdań
znajdą się wydatki na wydruk co najmniej 636 egzemplarzy (53 stanowiska x 4 i
komplety) dokumentacji odbiorowej (liczone jako 2 odbiory) oraz sprawozdań, a także
zakup i nagranie 212 płyt ze sprawozdaniami. W kosztorysie Konsorcjum Testa brak
pozycji związanej ze wskazanymi wyżej wydatkami.
Konsorcjum Testa należy również zarzucić nieprawidłowe oszacowanie wartości
odhumusowania - jednego z największych kosztów, który ma istotny wpływ na
końcową cenę ofertową. Mianowicie, Wykonawca pomimo odmiennych zapisów
SIWZ wycenił tylko konieczność odhumusowania mechanicznego, pomijając zupełnie
wymóg odhumusowania ręcznego. Tymczasem Zamawiający w pkt. IV.3) Opisu
Przedmiotu Zamówienia zobowiązał Wykonawcę do prowadzenia odhumusowania
ręcznego na każdym stanowisku archeologicznym. Zastosowanie maszyn do
eksploracji wykopów, w celu zdjęcia nakładu humusu lub uzyskania przekrojów przez
stratyfikacje stanowiska jest dopuszczalne, jedynie wtedy, gdy znajdzie to
uzasadnienie oraz pod warunkiem uzyskania zgody od Wojewódzkiego
Konserwatora Zabytków. Dodatkowo, zgodnie z załącznikiem nr 2 do OPZ
Wykonawca miał obowiązek wyceny ręcznego odhumusowania stanowisk Święte 16,
Bożenkowo 44, Bożenkowo 43, Ostrowiec 23, Ostrowiec 22, Ostrowiec 21, które
maja powierzchnię 122 arów. Stanowiska te znajdują się na obszarach leśnych (zrąb
leśny). Ich modyfikator glebowy - F3 zobowiązuje Wykonawcę, zgodnie z
załącznikiem nr 2 do Zarządzenia nr 7 Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i
Autostrad z dnia 23 marca 2009 r. do ręcznego odhumusowania ich powierzchni.
Należy zwrócić uwagę na fakt, iż koszt odhumusowania powierzchni stanowiska w
sposób mechaniczny (koparkami), w porównaniu do ręcznego (przy pomocy łopat)
wiąże się z bardzo odmiennymi kwotami. Przykładowo, sam Wykonawca Konsorcjum
Testa podaje koszt odhumusownia mechanicznego powierzchni 1 ha (100 arów) na
kwotę 20 901 zł brutto, podczas gdy koszt ręcznego odhumusowania 1 ha ręcznie,
przy zaproponowanej przez tego Wykonawcę stawce 12 złotych brutto za 1 godzinę
pracy, wyniesie kwotę 96 000 zł.
Rezygnacja w kosztorysie z ręcznego odhumusowania całej powierzchni prac (tj.
całego obszaru z wyjątkiem wskazanych wyżej 122 arów zrębów leśnych) musi być,
zgodnie z cytowanym wyżej pkt. IV.3 OPZ, poprzedzona wydaniem zgody
Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Dodatkowo Zamawiający nie wspomina o
tym, iż na cele kalkulacji cenowej dopuszczalne jest założenie, że Wykonawca taką
zgodę uzyska, a tym bardziej na całą powierzchnie terenu prac.
W rezultacie, koszty odhumusowania przedstawione przez Konsorcjum Testa
przykładowo w odniesieniu do 1 ha badań skalkulować należało następująco:
Zgodnie z polskimi normami budowlanymi KNR 2-01, przyjmuje się, że jedna osoba
przy długotrwałej pracy jest w stanie przemieścić 2-3 m3 ziemi dziennie. Tego rodzaju
miernik został również zaakceptowany w wyrokach KIO, a to wyroku z dnia 13
Września 2013 r. (sygn. akt KIO 2089/13, 2108/13) oraz wyroku z dnia 13 sierpnia
2014 r. (sygn. akt KIO 1508/14, 1519/14, 1520/14, 1551/14). Zakładając miąższość
warstwy próchniczej na 0,3 m łatwo policzyć, że na 1 ha gruntu zalega 30003 ziemi,
której przemieszczenie wymagać będzie przy optymistycznym założeniu 1000
roboczodni, a więc grupie 20 osób zajęłoby to 50 dni. Przy zaproponowanej przez
Wykonawcę stawce 12 złoty brutto za godzinę pracy i 8 godzinnym dniu pracy koszt
ręcznego odhumusowania powierzchni 1 ha wyniesie 96 000 złotych brutto.
Odhumusowanie całkowitej powierzchni badań sposobem ręcznym to koszt ok. 2 057
760 zł brutto.
Przyjęta do kalkulacji przez Konsorcjum Testa ilość osób pracujących fizycznie (20)
jest niewystarczająca dla realizacji zamówienia. Przy założeniu (co jest zgodne z
polskimi normami budowlanymi KNR 2-01), że jedna osoba wykonująca długotrwałą
fizyczną prace, może przemieścić 2-3m3 ziemi w ciągu jednego dnia pracy, jak
również, że Wykonawca zamierza prowadzić pracę przez 306 dni roboczych w ciągu
13 miesięcy, należy przyjąć, iż 1 osoba będzie w stanie przemieścić nie więcej niż
2,5m3 ziemi dziennie. Zatem grupa 20 pracowników fizycznych w ciągu 306 dni
będzie w stanie przemieścić jedynie 15 300 m3 ziemi. Tymczasem, dla porównania
można wspomnieć, iż wymagane przez Zamawiającego m.in. roboty w zakresie
podczyszczenia powierzchni stanowiska oraz eksploracji średnich mas ziemi
obliczonych na podstawie szacunków modyfikatorowych Zamawiającego dają łącznie
potrzebę przemieszczenia 26 171,35 m3 ziemi (w załączeniu Odwołujący przedkłada
zestawienie zawierające obliczenie mas ziemi koniecznych do przemieszczenia w
zakresie prac objętych niniejszym przetargiem).
Konsorcjum Testa pomija w wyjaśnieniach koszty zagęszczenia dziur po obiektach
do stanu pierwotnego.
Wykonawca nie zakłada żadnych kosztów w stosunku do „niezbędnego” sprzętu do
prowadzenia prac (łopaty szpadle, szpachelki, pędzelki, haczki, niwelatory, teodolit,
łaty itp.). Wydatek ten nie należy traktować jako znikomy, tym bardziej, iż sprzęt ten
często się zużywa czy też psuje (szczególnie dotyczy to sprzętu wykopowego).
Wykonawca zaniża koszty zakwaterowania oraz transportu ludzi sprzętu i zabytków,
które określił na kwotę 104 000 zł. Przy zakwaterowaniu 16 osób (co najmniej:
kierownicy badań i pracownicy techniczni) na okres 306 dni x 20 zł (za jeden nocleg),
koszt zakwaterowania wynieść może 97 920 złotych. Przy średnim dystansie 60 km
na dojazd i powrót ze stanowisk i 306 dniach roboczych dystans pokonany przez
jeden pojazd wyniesie 18 360 km. Założyć przy tym należy, że wykorzystanych
zostanie co najmniej 3 pojazdy, w tym jeden duży, który będzie w stanie przewozić
także zabytki i sprzęt. Pojazdy te pokonają w sumie 55 080 km. Przy założeniu, że
ś
rednio pojazdy te spalą 7 litrów paliwa na 100 km i koszcie paliwa rzędu 4 zł koszt
ten wyniesie 15 422,4 zł.
Brak kosztu odnoszącego się do zabezpieczenia wykopów przed chronionymi
gatunkami zwierząt. Wykonawca nie uwzględnił kosztów materiałów (deski, kołki, folia
odgradzająca potrzebnych do zabezpieczenia wykopów przed wpadaniem zwierząt.
Brak kosztów odnoszących się do uzyskania niezbędnych decyzji na niszczenie
gatunków chronionych, siedlisk chronionych i siedlisk gatunków chronionych.
Brak kosztów odnośnie uzyskania niezbędnych decyzji na chwytanie i przenoszenie
gatunków chronionych.
Brak kosztów dozoru stanowisk.
Brak kosztów odwodnienia stanowisk.
Brak kosztów materiałów dokumentacyjnych (dyski twarde, papier rysunkowy, papier
na karty jednostek stratygraficznych, aparaty fotograficzne, łaty, miary i przymiary
etc.).
Brak kosztów odnoszących się do dozoru zabytków.
Koszty konserwacji zabytków policzone zostały łącznie z pozycją dotyczącą
magazynowania zabytków, trudno zatem zbadać, jaką dokładnie wartość Wykonawca
Testa przewidział na magazynowanie, a jaką na konserwację. Przyjmuje się, że koszt
konserwacji zabytków winien być liczony jako 40 zł na 1 ar. Tymczasem
proponowana przez Konsorcjum Testa kwota nie starczy na pokrycie kosztu 40 zł za
1 ar (przy wykorzystaniu całej kwoty wyniesie ona 37,32 zł na 1/ar), a dodatkowo do
kwoty tej Wykonawca zaliczył jeszcze koszty na magazynowanie zabytków.
Brak kosztów mycia i podpisywania materiału zabytkowego (a to co najmniej praca 2
osób przez 13 miesięcy).
Konsorcjum Testa w wyjaśnieniach stwierdza, iż wykona opracowania samodzielnie
zastrzegając jednocześnie, że bierze pod uwagę ryzyko dodatkowych kosztów w
wysokości 200 000 zł brutto. Z kolei w dalszej treści wyjaśnień Wykonawca ten
zastrzega, że w ryzyku „dodatkowych kosztów w wysokości 200 000 zł brutto”
uwzględnia koszty ewentualnych ekspertyz i konsultacji naukowych. Konsorcjum
Testa zarezerwowało więc koszt 3773,58 zł (z podatkiem) na ewentualne ekspertyzy i
konsultacje naukowe na jedno stanowisko (53 stanowiska), Wydaje się również, iż w
swoich wyjaśnieniach Konsorcjum Testa sugeruje, iż do powyższego kosztu wliczyć
należy też wykonanie kwerendy archiwalnej niezbędnej do prawidłowego
opracowania wyników badań, a którą Wykonawca określił jako: „nie mającą wpływu
na koszt zamówienia” (0 zł).
W rezultacie powyższych wyliczeń można z całą pewnością stwierdzić, iż środki w
postaci „dodatkowych kosztów w wysokości 200 000 zł brutto” zostaną wykorzystane
całkowicie, co więcej, będą niewystarczające, gdyż nierealnym założeniem jest
wykonanie 53 opracowań stanowisk przez grupę 2 osób. Pojedyncze opracowanie to
praca o średniej objętości około 150 stron, która zawiera liczne elementy
szczegółowo wskazane w załączniku nr 3 do Zarządzenia nr 7 Generalnego
Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad z dnia 23 marca 2009 r., - załącznik nr 4 do
OPZ). Elementy te zostały literalnie wymienione w części odwołania poświęconej
zarzutom do oferty Wykonawcy ARTEFAKT.
Zważywszy, że Konsorcjum Testa zadeklarowało realizację zamówienia w ciągu 12
miesięcy od daty podpisania jednostkowej umowy na realizacje zamówienia, oraz fakt, że
Zamawiający przewiduje wykonanie badań w terenie w czasie 30 - 120 dni od dnia
podpisania umowy (1-4 miesiące), to na wykonanie samych 53 opracowań Wykonawca
będzie miał średnio 9,5 miesiąca, a więc 285 dni. Wykonawca przewiduje zatem, że na
wykonanie jednego opracowania będzie potrzebować ok. 5,38 dnia, zapominając o tym, iż
dla wykonania takiego opracowania niezbędne są takie czynności jak: digitalizacja danych,
wykonanie rysunków i fotografii zabytków, wybór fotografii, wykonanie i uwzględnię analiz,
wykonanie analiz chronologicznych materiału ruchomego i nieruchomego pozyskanego w
trakcie badań etc. W rezultacie stwierdzić należy, iż jest to zadanie niewykonalne dla jednej
osoby czy nawet niewielkiej grupy osób. Do wykonania opracowań materiałów zabytkowych
z tak dużej powierzchni i ilości stanowisk należałoby zatem (mając na względzie wymagania
Zamawiającego oraz na zadeklarowany przez Wykonawcę czas realizacji) zatrudnić
kilkadziesiąt osób!
Dodatkowo, nie bez znaczenia jest fakt, iż Wykonawca nie uwzględnia na tym etapie
prac żadnych kosztów dla kierowników badań wykopaliskowych (np. uwzględniając koszt
3000 zł za; miesiąc pracy jednego kierownika z podatkiem x 10 osób x 8 miesięcy = 240 000
zł), którzy są, zgodnie z wydanym imiennym pozwoleniem, odpowiedzialni za wykonanie
prac. Obowiązki kierowników badań w tym względzie szczegółowo regulują przepisy prawa,
a mianowicie ustawa z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami
oraz Rozporządzenie Ministra Kultury z dn. 9 czerwca 2004 r. (Dz. U. Nr 150, Poz. 1579) w
sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, restauratorskich, robót budowlanych, badań
konserwatorskich i architektonicznych, a także innych działań przy zabytku wpisanym do
rejestru zabytków oraz badań archeologicznych i poszukiwań ukrytych lub porzuconych
zabytków ruchomych, które traktują wszystkie etapy badania archeologicznego jako jedną
czynność o charakterze naukowym. Decyzja administracyjna zezwalająca na wykonanie
badań archeologicznych zawsze nakłada na kierownika badań wykonanie po etapie
wykopaliskowym opracowania wyników wykopalisk (przykładowa decyzja w załączeniu).
Zgodnie z powołanymi przepisami nie można zlecić opracowania wyników badań
archeologowi innemu niż ten, który wykonał badania wykopaliskowe (z wyjątkiem
sytuacjinadzwyczajnych i losowych). W powyższej kwestii wypowiedziała się również
Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku z dnia 22 czerwca 2010 r. (sygn. akt KIO/UZP 1119/10)
w związku. z odwołaniem wykonawcy w przetargu organizowanym przez GDDKiA w Lublinie.
Wykonawca pomija jeden z najistotniejszych kosztów jakim jest pakowanie i
przekazanie materiałów zabytkowych do jednostki muzealnej. Koszty te mają tym
większe znaczenie, iż należy liczyć się z dużym nasileniem zabytków w badanym
obszarze.
Ż
yzne gleby Kujaw spowodowały, że osadnictwo prehistoryczne i średniowieczne
należało najlepiej rozwiniętych. Również szlaki handlowe, bursztynowy czy ze
Skandynawii i Dolnej Łaby nad Morze Czarne wzbogaciły mieszkańców Kujaw. Stan
ten ma przełożenie na bogactwo archeologiczne tych ziem, które na terenie
dzisiejszej Polski możemy równać jedynie z terenami Małopolski. Liczne
dotychczasowe badania wykopaliskowe przyczyniły się do ugruntowania rejonu
Kujawskiego jako centrum osadniczego, które promieniowało następnie na obszary
ościenne, jak Mazowsze czy dzisiejsze woj. warmińsko-mazurskie. Miejscowości z
obszaru Kujaw na których prowadzone były badania nadały wręcz nazwy prądom
(prehistorycznym) kulturowym.
Jako dowód na dużą intensywność występowania zabytków na przedmiotowym
terenie
Odwołujący
przedłożył
przykładową
Kartę
Ewidencji
Stanowiska
Archeologicznego badanego przed budową autostrady Al przez Kujawy. W trakcie
tych badań pozyskanych zostało grubo ponad 100 tys. zabytków. Zabytków, z których
każdy indywidualny fragment musiał być umyty, podpisany, opisany (a znaczna część
zbioru także narysowana i sfotografowana), jak również przeanalizowany pod kontem
przynależności kulturowo-chronologicznej. Tymczasem w kosztorysie Wykonawcy
Konsorcjum Testa nie tylko brak kosztów mycia oraz podpisywania zabytków, ale
przede wszystkim nie uwzględniono kosztów przyjęcia tych zabytków przez jednostkę
muzealną.
Odwołujący, dla porównania rozmiaru kosztów, jakie muszą zostać poniesione przez
muzeum na cele przejęcia zabytków, przywołał przykład przeprowadzonego przez
GDDKiA Oddział w Krakowie przetargu na badania archeologiczne w związku z
budową drogi S7. Na cele powyższego przetargu, w odpowiedzi na zapytanie
skierowane przez Zamawiającego, Muzeum Archeologicżne w Krakowie oceniło koszt
przyjęcia
i
bezterminowego
przechowywania
zabytków
archeologicznych
pozyskanych z tych badań na kwotę 3 000 000 zł - 4 500 000 zł. (co odpowiada
kosztowi przechowywania 60 000 - 90 000 pudeł z zabytkami). Badania te w
zamierzeniu obejmowały powierzchnię 7719,5 ara. W rezultacie koszt przyjęcia
zabytków przez Muzeum Archeologiczne w Krakowie (do którego nie wliczono
pakowania i opisania pudeł) na tej inwestycji oszacowany został przez to Muzeum na
kwotę 388,63 — 582,94 zł z 1 ara.
Reasumując, przyjmując realny przelicznik kosztów, jakie poniesie jednostka
muzealna z tytułu przechowywania pudeł z zabytkami w ilości, którą należy się
spodziewać z tak bogatego w zabytki regionu, jakim są Kujawy, na kwotę 388,63 -
582,94 zł z 1 ara, w przedmiotowym przetargu otrzymamy łączną kwotę za przyjęcie
przez Muzeum zabytków w' wysokości 833 028,41 zł - 1 249 531,89 zł. (w
przeliczeniu na 2143,5 ara, które stanowią powierzchnie objętą zamówieniem).
Tymczasem Wykonawca Konsorcjum Testa zupełnie pomija koszty związane z tym
obowiązkiem.
Reasumując, Odwołujący stwierdził, że dokonana ocena wyjaśnień Wykonawcy
Konsorcjum Testa dotyczących elementów oferty mających wpływ na wysokość ceny oferty
potwierdza, ze oferta zawiera rażąco niska cenę w stosunku do wartości przedmiotu
zamówienia. Zaoferowana cena nie uwzględnia wszystkich kosztów realizacji przedmiotu
zamówienia, przyjęte dane są nierzeczywiste, a wyliczenia zawierają błędy. Biorąc pod
uwagę fakt, iż zaprezentowane koszty są w dużej mierze mało przekonujące, dla swej
wiarygodności winny zostać poparte odpowiednimi dowodami, których próżno szukać w
wyjaśnieniach tego Wykonawcy (z jednym wyjątkiem).
Dodatkowo, Odwołujący stwierdził, że złożone przez tego Wykonawcę wyjaśnienia są
zbyt ogólnikowe i niewystarczające do tego, by wyczerpująco zweryfikować rzetelność
dokonanej przez Konsorcjum Testa wyceny.
W odpowiedzi Zamawiający wniósł o oddalenie odwołania w całości.
Zamawiający podniósł, że podstawowym elementem wskazującym na konieczność
jednoznacznie negatywnej oceny zarzutów jest wypracowana linia orzecznicza dotycząca
znaczenia pojęcia „rażąco niska cena”. Zamawiający przywołał przykładowy wyrok KIO z
dnia 16 lipca 2015 r., sygn. akt KIO 1375/15.
Argumentowano następnie, że Odwołujący formułując zarzuty całkowicie pominął
fakt, iż zaoferowane przez wszystkich trzech wykonawców stawki za jednostkę normatywną,
służące do wyliczenia ceny ofert, wynoszące: 3,39 PLN netto (konsorcjum KSAR); 3,47 PLN
netto (Artefakt); 3,49 PLN netto (konsorcjum Testa) – nie odbiegają od stawek oferowanych
na rynku badań archeologicznych i nie charakteryzują się żadną z cech wymienionych w ww.
orzeczeniu. Podkreślono, że Zamawiający będąc podmiotem regularnie zlecającym
wykonanie badań archeologicznych w związku z realizowaniem liniowych inwestycji
drogowych, dysponuje w tym zakresie pełnymi, aktualnymi danymi. Zamawiający przedstawił
w formie tabelarycznej 1 zadań ze wskazaniem poziomu stawek. Wskazano jednocześnie,
ż
e tabela zawiera dane dotyczące należycie wykonanych (co najmniej w zakresie badań
terenowych) zamówień, porównywalnych pod względem stopnia złożoności z badaniami
stanowiącymi przedmiot niniejszego zamówienia. Podkreślono, że średnia stawka za
jednostkę normatywną zadań wskazanych w tabeli wynosi 2,87 PLN netto.
Zamawiający przedstawił następnie, w formie tabelarycznej, zadania zlecone przez
pozostałe Oddziały GDDKiA w latach 2014-2015 (78 pozycji), wskazując, że średnia stawka
za jednostkę normatywną zadań wykazanych w tabeli wynosi 3,94 PLN netto.
Następnie, Zamawiający wskazał, że na uwagę zasługuje fakt, iż Wykonawcą
zadania pn.: „Wykonanie archeologicznych ratowniczych badań wykopaliskowych w ciągu
pianowanej obwodnicy Ostródy w ciągu dk 16 (część I od km 9+800 do km 15+975 wraz z
tymczasowym podłączeniem węzła Ostróda Południe do przebiegu istniejącej drogi krajowej
nr DK 16 na odcinku od km 18+500 do km 19+100) wraz z opracowaniem wyników badań"
wskazanego w wierszu 23 powyższej tabeli jest Odwołujący. Stawką obowiązującą w tym
zamówieniu jest 3,09 PLN netto.
Przytoczone dane w ocenie Zamawiającego dokładnie określają poziom cen
obowiązujący na krajowym rynku archeologicznych ratowniczych badań wykopaliskowych.
Dzięki tej wiedzy możliwe było jednoznaczne stwierdzenie, że zaoferowane przez
podnoszonych Wykonawców ceny cechuje walor rynkowości.
Przeprowadzona przez Zamawiającego procedura wyjaśniająca, do której był
zobligowany na mocy art. 90 ust. 1 Ustawy Pzp, stanowi dodatkowe potwierdzenie
prawidłowości oceny złożonych ofert w zakresie oferowanych cen. Analiza wyjaśnień
doprowadziła bowiem do uzasadnionego wniosku, że ceny te nie noszą znamion „rażąco
niskich".
Odnośnie sposobu dowodzenia okoliczności związanych z kalkulacją ceny dokonanej
przez Wykonawcę Zamawiający wskazał, że zasada przyjęta przez Odwołującego, która
sprowadza się do wręcz automatycznego odrzucania wyjaśnień niezawierających kalkulacji
ceny, jest błędna. Zamawiający przywołał pogląd z orzeczenia Izby, że „W szczególności w
zależności od indywidualnych okoliczności sprawy, zwłaszcza w związku z rodzajem
podawanych informacji, będzie można ocenić i przyjąć konieczny sposób i stopień
uwiarygodnienia podawanych danych. Nie można więc z góry przesądzić czy w danym
przypadku konieczne było przedstawianie wraz z wyjaśnieniami stosownych dowodów czy
też wystarczające było tylko podanie i powołanie określonych informacji. Można natomiast
sformułować jeden generalny postulat, który przy ocenie wyjaśnień wykonawców powinien
być bezwzględnie egzekwowany - wyjaśnienia powinny być konkretne, jasne, spójne i
adekwatne do danego przedmiotu zamówienia,"
Wyjaśnienia złożone przez Wykonawców spełniają powyższe wymogi - w
szczególności ich stopień szczegółowości jest adekwatny do przedmiotu zamówienia.
Na uwagę w kwestii rozważań na temat dopuszczalnego sposobu dowodzenia,
zasługuje również poniższe stanowisko zaprezentowane w Wyroku Sądu Okręgowego w
Krakowie z dnia 13 marca 2012 r. (sygn. XII Ga 73/12): „... nie istnieją w obowiązującym
porządku prawnym (w szczególności w regulacji ustawy pzp) sztywne kryteria, jakie winny
być spełnione, aby wyjaśnienia udzielone przez wykonawców na zapytanie zamawiającego
uznane zostały za wystarczające. Stąd oczywistym jest, że ich ocena dokonywana będzie w
każdym konkretnym przypadku przez zamawiającego, a treść takich wyjaśnień musi być
postrzegana przez pryzmat treści zapytania."
Wreszcie nie sposób nie wspomnieć, iż niebagatelne znaczenie w przedmiotowym
sporze ma również pominięty przez Odwołującego fakt, iż ceny ofert złożonych przez
podnoszonych Wykonawców (stanowiących połowę ogólnej liczby ofert złożonych w
postępowaniu) cechuje nie tylko to, że odbiegają od wartości szacunkowej zamówienia, ale
również to, że są do siebie bardzo zbliżone - różnica wartości jest znikoma - mieści się w
przedziale 3 %. Okoliczność ta uprawnia do stwierdzenia, że wartość szacunkowa
przedmiotowego zamówienia jest zawyżona w stosunku do realiów rynkowych i aktualnych
cen tego typu usług. W konsekwencji może to oznaczać, że wartość szacunkowa w tym
konkretnym przypadku nie stanowi adekwatnego punktu odniesienia do stwierdzenia
nierealności zaoferowanych cen.
Odnosząc się do zarzutów sformułowanych w odniesieniu do ofert poszczególnych
Wykonawców, Zamawiający wskazał:
W zakresie oferty Konsorcjum KSAR:
Zarzuty sformułowane w stosunku do punktu 1 i 2 wyjaśnień.
Wykonawca
wskazał
na
fakt
realizowania
zamówienia
pn.
„Wykonanie
archeologicznych ratowniczych badań wykopaliskowych na trasie budowy Obwodnicy
Inowrocławia w ciągu drogi krajowej nr 15 i 25 wraz z opracowaniem wyników badań". W
związku z tym dysponuje on zasobami niezbędnymi do realizacji przedmiotowego
zamówienia, zlokalizowanymi w względnie niewielkiej odległości od obszaru objętego
przedmiotowym zamówieniem. Zadaniem równolegle realizowanym są usługi objęte umową
ramową zawartą w dniu 16 czerwca 2015 r. na okres 4 lat (taki sam okres obowiązywania
umowy przewidziano w przedmiotowym postępowaniu). W związku z powyższym
uzasadnione jest stwierdzenie Wykonawcy, że okres realizacji obu umów będzie się
pokrywał „w dużym stopniu". Zamawiający pragnie podkreślić, że przedstawione fakty nie
wymagają udowodnienia, gdyż zlecającym i odbiorcą w/w zamówienia przywołanego przez
Wykonawcę jest GDDKiA Oddział w Bydgoszczy. Oczekiwanie od Wykonawcy przekazania
informacji, którymi Zamawiający dysponuje „z urzędu", stanowiłoby o nadmiernym,
nieuzasadnionym formalizmie.
Powyższa okoliczność oraz wskazana w punkcie 2 lokalizacja siedziby Wykonawcy w
sąsiedztwie terenu badań objętych przedmiotowym zamówieniem są niewątpliwie realnymi
warunkami działania, dostępnymi tylko temu Wykonawcy, pozwalającymi na obniżenie
kosztów oferty. Na marginesie należy dodać, iż wniosek Odwołującego że odległości, o
których mowa powyżej są na tyle duże, że „nie pozwolą uniknąć kosztów związanych z
„przerzucaniem sprzętu oraz zasobów ludzkich" jest niezrozumiały - w ocenie
Zamawiającego celem Wykonawcy nie było wykazanie uniknięcia kosztów - tylko wskazanie
okoliczności umożliwiających ich znaczne ograniczenie.
Zarzuty sformułowane w stosunku do punktu 3 wyjaśnień.
Wykonawca wskazuje na swoje doświadczenie nabyte w regionie obejmującym
obszar
przedmiotowych badań archeologicznych. Z tego względu doświadczenie to można
nazwać unikalnym, niedostępnym dla podmiotów wykonujących badania w innych
lokalizacjach. Przyjmując iż Wykonawca ma na myśli co najmniej następujące zadania
wskazane w wierszach 4, 5 i 7 Tabeli 1, tj.: „Wykonanie archeologicznych ratowniczych
badań wykopaliskowych na trasie budowy Obwodnicy Inowrocławia w ciągu drogi krajowej
nr 15 i 25 wraz z opracowaniem wyników badań z podziałem na części./Przedmiot
zamówienia objęty jest umową ramową/-Zadanie l,cz. II - 4 stanowiska (341 arów)",
„Wykonanie archeologicznych ratowniczych badań wykopaliskowych na trasie budowy
Obwodnicy Inowrocławia w ciągu drogi krajowej nr 15 i 25 wraz z opracowaniem wyników
badań z podziałem na części./Przedmiot zamówienia objęty jest umową ramową/-Zadanie 1,
cz. III - 1 stanowisko (94 ary)", „Wykonanie archeologicznych ratowniczych badań
wykopaliskowych na trasie budowy Obwodnicy Inowrocławia w ciągu drogi krajowej nr 15 i
25 wraz z opracowaniem wyników badań z podziałem na części./Przedmiot zamówienia
objęty jest umową ramową/-Zadanie 2,cz.I - 1 stanowisko (50 arów)", stwierdzić należy, iż
również te fakty nie wymagają udowodnienia z powodów wskazanych w punkcie powyżej.
W ocenie Zamawiającego błędny jest wniosek Odwołującego iż Wykonawca wskazał
na dysponowanie osobami, które „... ze względu na długą współpracę wykonają dla niego
usługi po cenach niższych niż rynkowe". Treść wyjaśnień nie zawiera takiego oświadczenia,
wskazuje natomiast na istnienie przewagi konkurencyjnej w postaci możliwości
wykorzystania podczas kalkulowania kosztów przedmiotowych badań wiedzy osób, które
wykonywały badania powierzchniowe na terenie objętym przedmiotowym zamówieniem.
Odnosząc się do przywołanego przez Odwołującego wyroku KIO z dnia 27 sierpnia 2014 r.,
sygn. KIO 1680/14, mającego uzasadnić jego stanowisko, zauważyć należy, że (jak można
przypuszczać) na potrzeby niniejszego odwołania, Odwołujący wypaczył sens przywołanego
fragmentu uzasadnienia.
Ocena wyjaśnień dokonana przez Zamawiającego nie stoi również w sprzeczności z
przywołaną tezą wyroku KIO z dnia 7 lipca 2014 r. sygn. KIO 1287/14, gdyż okoliczności
wskazane powyżej stanowią opisywaną w wyroku optymalizację uwzględnioną na etapie
kalkulacji ceny oferty, prowadzącą do redukcji zbędnych kosztów.
Zarzuty sformułowane w stosunku do punktu 4, 5 i 8 wyjaśnień
Odwołujący wskazuje na nieujęcie w wyjaśnieniach konkretnych, jednostkowych
elementów cenotwórczych. Zgodnie z jednolitym orzecznictwem, punktem odniesienia dla
zarzutu rażąco niskiej ceny jest przedmiot zamówienia a nie poszczególne ceny jednostkowe
oferty (w omawianym przypadku - elementy kosztotwórcze). Przykładowo w wyroku Sądu
Okręgowego w Krakowie z dnia 13 marca 2012 r. sygn. XII Ga 73/12 wskazano, iż „...
Oceniając, czy oferta nie zawiera ceny rażąco niskiej należy brać pod uwagę ceny całkowite
oferty, a nie ceny jednostkowe. Nawet jeśli pewne części oferty pewna usługa mogłaby
być uznana za rażąco niską, to nie skutkuje to jedni... koniecznością odrzucenia
oferty jako oferującej cenę rażąco niską."
Zarzuty sformułowane w stosunku do punktu 6 wyjaśnień.
Odwołujący bezpodstawnie podważa wiarygodność dowodu w postaci pisemnego
zobowiązania podmiotu trzeciego do wypożyczenia Wykonawcy koparki w celu realizacji
przedmiotowego zamówienia. Swoją negatywną ocenę opiera jedynie na subiektywnym
odczuciu, iż wskazana w zobowiązaniu cena wynajmu jest „nierealistyczna". Zamawiający
nie widzi podstaw do takiego stwierdzenia.
Zarzuty sformułowane w stosunku do punktu 9 wyjaśnień.
Porównywalność przywołanych przez Wykonawcę zadań z przedmiotem
niniejszego postępowania nie wymaga szczegółowego postępowania dowodowego -
GDDKiA Oddział w Bydgoszczy była zlecającym i odbiorcą wszystkich wskazanych
zamówień, w związku z czym dysponuje pełną wiedzą umożliwiającą stwierdzenie
porównywalności wskazanych zadań.
W zakresie ofert Wykonawców: Firma Archeologiczna ARTEFAKT K.B. oraz
Konsorcjum TESTA.
Pkt 1 zarzutów.
Zarzut, zgodnie z którym Wykonawca dopuścił się „modyfikacji zapisów SIWZ"
poprzez przyjęcie do kalkulacji obliczenia kosztów pracy dla 8 kierowników badań, wobec
wymaganych 10 jest chybiony. Specyfika przedmiotowego zamówienia, w szczególności
ramowy charakter, a co za tym idzie rozłożone w czasie wykonanie poszczególnych zleceń
daje możliwość (a wręcz wymaga) uśrednienia kosztów pracy przyjętych do wyceny oferty,
opartego na wiedzy i doświadczeniu Wykonawcy.
Pozostałe zarzuty sprowadzają się do podważania wiarygodności wykazywanych
stawek za poszczególne elementy cenotwórcze lub wykazania braku wyceny pewnych
elementów, co wobec braku wykazania, iż łączna cena ofertowa została zaniżona w
stosunku do przedmiotu zamówienia nie może mieć znaczenia. W ocenie Zamawiającego
stopień szczegółowości wyjaśnień oczekiwany przez Odwołującego jest nieadekwatny do
celu jakiemu one służą.
Podsumowując stwierdzić należy, że żadna z cen zaoferowanych w przedmiotowym
postępowaniu nie wyczerpuje znamion ceny „rażąco niskiej". Jak wykazano w uzasadnieniu
stanowiska Zamawiającego, ceny te odpowiadają cenom występującym na rynku badań
archeologicznych, a ich poziom zdeterminowany jest walką konkurencyjną podmiotów
ubiegających się o udzielenie zamówienia publicznego.
Na podkreślenie zasługuje fakt, iż w przedmiotowej sprawie wartość szacunkowa
zamówienia nie stanowi adekwatnego punktu odniesienia do stwierdzenia realności
zaoferowanych cen - takim punktem jest poziom cen obowiązujących na rynku badań
archeologicznych. Jak stwierdzono w wyroku KIO z dnia 16 lipca 2015 r. sygn. KIO 1375/15,
KIO 1391/15 „Udowodnienie przez Wykonawcę, że jego cena ofertowa nie odbiega in minus
od realnej, rynkowej wartości zamówienia stanowiło będzie wystarczające wykazanie, że nie
zaoferowano ceny rażąco niskiej w stosunku do wartości przedmiotu zamówienia, a tym
samym brak jest przesłanek do zastosowania dyspozycji art. 89 ust. 1 pkt 4 ustawy Pzp."
Przystąpienie do postępowania odwoławczego po stronie Zamawiającego zgłosili:
wykonawcy wspólnie ubiegający się o udzielenie zamówienia: 1) KSAR s.c. W.S., A. S.-S.,
ul. Dworska 67, 32-045 Wola Kalinowska, 2) Pracownia Archeologiczna i Archeobotaniczna
A.W., ul. Konińska 12, 62-650 Skulsk (konsorcjum KSAR); wykonawca K.B. prowadzący
działalność gospodarczą pod nazwą K.B. ARTEFAKT - Firma Archeologiczna, ul. Rolna 63,
97-500 Radomsko (ARTEFAKT); wykonawcy wspólnie ubiegający się o udzielenie
zamówienia: 1) A.W. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą A.W. „TESTA”
Pracownia Archeologiczna, ul. Maksyma Gorkiego 37 lok. 25, 92-524 Łódź, 2) W. B.-Z.
prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą Pracownia archeologiczna „GRANDOR”
W.B.-Z., ul. Jabłoniowa 17 lok. 12, 91-496 Łódź (konsorcjum TESTA).
Izba stwierdziła skuteczność zgłoszonych przystąpień i dopuściła ww. wykonawców
do udziału w postępowaniu w charakterze uczestników.
Przystępujący konsorcjum TESTA w złożonym piśmie procesowym wskazał m.in., że:
został wezwany w trybie art. 90 ust. 1 Pzp do złożenia wyjaśnień dotyczących elementów
oferty mających wpływ na wysokość ceny. Zamawiający prawidłowo ocenił złożone
wyjaśnienia nie dopatrując się podstaw do odrzucenia oferty przystępujących na podstawie
art. 89 ust. 1 pkt 4 Pzp w zw. z art. 90 ust. 3 Pzp, Składając wyjaśnienia w zakresie rażąco
niskiej ceny Przystępujący musiał wziąć pod uwagę, że postępowanie dotyczy zawarcia
umowy ramowej, a Zamawiający określił modyfikatorami powierzchnię 2143,5 ara na 53
stanowiskach. Pozostałe stanowiska będą w trakcie prac ziemnych odkrywane i wtedy
dopiero będą określone modyfikatory do nich. Przygotowując wyjaśnienia wykonawca
bazował na tych 53 stanowiskach.
Cena zaoferowana przez Przystępującego uwzględnia wszystkie koszty realizacji
przedmiotu zamówienia. Uwzględnione koszty nie odbiegają od cen rynkowych. Są
wiarygodne, zaś przyjęte założenia uwzględniają specyfikę i warunki realizacji zamówienia.
Przystępujący udokumentował koszty prac ziemnych, zabezpieczenia terenu wokół
prowadzonych prac wykopaliskowych, odhurnusowania terenu badań, rekultywacji oraz
uporządkowania terenu badań. Na dowód tego przedłożył zobowiązanie podwykonawcy B.J.,
który zobowiązał się do wykonania niniejszych prac przy realizacji zamówienia za łączną
kwotę 448.205,85 zł brutto. Nie ma zatem racji Odwołujący twierdząc, że Przystępujący
udokumentował jedynie koszt robót ziemnych. Odnosząc; się do zastrzeżeń Odwołującego
do przeprowadzonej przez Przystępującego kalkulacji kosztów podniesiono:
Ad 1.
Odwołujący wskazał, że Przystępujący kalkulując koszt kierowników badań zaniżył
kalkulację uwzględniając 8 a nie 10 osób jak wynika z postawionego przez Zamawiającego
warunku udziału w postępowaniu. Przystępujący dysponuje 10 wymaganymi kierownikami
badań, potwierdził to w sposób wymagany przez Zamawiającego dla wykazania spełnienia
warunku udziału w postępowaniu w postaci posiadania wymaganego potencjału kadrowego.
Złożona kalkulacja uwzględnia 8 osób, wynika to jednak z tego, że w przyjętym przez
Przystępujących czasie realizacji zamówienia w sposób ciągły w dni robocze po 8 godzin
dziennie pracować będzie jednocześnie 8 osób. To nie będą zawsze te same osoby. Będą
się wymieniać w ramach puli 10 wskazanych zamawiającemu osób. Nie mniej jednak
uśredniając koszt zatrudnienia wszystkich 10 osób - biorąc pod uwagę, że w zakładanym
czasie realizacji zamówienia jednocześnie obowiązki wykonywać będzie średnio 8 osób -
wynosić będzie tyle ile koszt zatrudnienia 8 osób.
Przystępujący zwrócili na to uwagę składając wyjaśnienia elementów cenotwórczych.
W odpowiedzi na wezwanie znalazł się następujący zapis „*Okres 306 dni roboczych i 13
miesięcy przyjęty na potrzeby niniejszej kalkulacji (przy średnim wykonaniu badań na 7
arach dziennie). Badania będą prowadzone w terminach określonych przez. Zamawiającego.
Ilość osób uczestniczących jednocześnie w pracach będzie zależna od harmonogramu prac i
w miarę potrzeb będzie zwiększana lub zmniejszana, co nie wpłynie na koszt całościowy
zatrudnienia wymaganego personelu". Dopuszczamy nawet możliwość prowadzenia badań
równocześnie na większej ilości stanowisk niż 10 (czyli przyjętej przez Zamawiającego w
SIWZ) oraz dysponujemy ku temu niezbędnym personelem. Przy zwiększonej ilości
zatrudnionych kierowników, skróci się czas niezbędny na wykonanie badań, a więc koszty
nie zmienią się. Reasumując przykładowo zatrudniając jednocześnie 16 kierowników i
prowadząc badania na 16 stanowiskach jednocześnie okres wykonania badań będzie
wynosił 153 dni robocze, więc koszty badań w zakresie zatrudnienia personelu nie wzrosną.
Mając na uwadze to, że Zamawiający jest w trakcie pozyskiwania gruntów pod badania i nie
był w stanie określić dokładnego terminu ich wykonania na poszczególnych stanowiskach,
Przystępujący przyjął okres 306 dni roboczych i 13 miesięcy jedynie na potrzeby kalkulacji
znajdującej się w/w piśmie.
Podsumowując w tym zakresie podniesiono, że skalkulowanie kosztów pracy 8
kierowników badań przez okres 13 miesięcy jest uśrednieniem kosztów pracy wszystkich
tych osób i wskazuje na to, że przy założeniu realizacji zadań przez okres 13 miesięcy
konieczne jest utworzenie 8 pełnych etatów. W ramach tych etatów kierownicy będą się
zmieniać. Przystępujący biorą pod uwagę, że kierowników może być w danym momencie
wykonywania prac więcej, ale wówczas skróci się termin wykonywania zadania, tym samym
koszty pozostaną bez zmian.
Odnosząc się do wątpliwości Odwołującego dotyczącej braku pozycji związanej z
wydatkami na „wydruk 636 egzemplarzy dokumentacji odbiorowej oraz sprawozdań, a także
zakup i nagranie 212 płyt ze sprawozdaniami'' podnosimy że nie ma racji Odwołujący
podnosząc, że brak jest takiej pozycji w kosztorysie Przystępujących. Koszty te zostały
uwzględnione w pkt 5 Odpowiedzi na wezwanie Zamawiającego do złożenia wyjaśnień dot.
elementów cenotwórczych. Punkt ten stanowi, że; „ (...) cena zawiera wykonanie pełnej
dokumentacji papierowej i fotograficznej".
Ad 2.
Oszacowanie wartości odhumusowania zostało przeprowadzone w oparciu o
rozpoznanie i kwerendę stanowisk przeprowadzone po ogłoszeniu przedmiotowego
przetargu. W oparciu o konsultacje w Urzędzie Kujawsko-Pomorskiego Konserwatora
Zabytków, Delegatura w Bydgoszczy Przystępujący uzyskali wówczas informację, iż
dopuszczalne będzie użycie sprzętu mechanicznego do odhumusowania powierzchni badań.
Zgodnie z tym Przystępujący przyjęli obszar o powierzchni 2021,5 arów do odhumusowania
mechanicznego, zaś obszar 122 arów do odhumusowania ręcznego. Powyższe dane zostały
uwzględnione w kalkulacji wykonanej przez podwykonawcę - B.J.,
Ad 3.
Odwołujący nie doprecyzował nr normy KNR 2-01. Podał jedynie, iż wg tej normy
jedna osoba przemieści 2-3m3 ziemi w ciągu jednego dnia roboczego. Według normy
dotyczącej niniejszego postępowania: KNR 2-01 0307-01 (kategoria 3 i II gruntów odnosząca
się do modyfikatorów F0 i FI) jedna osoba przemieści 1 m3 ziemi z przewozem gruntu taczką
na odległość 10 m w ciągu 1,47 godziny. Według normy KNR 2-01 0307-02 również
dotyczącej niniejszego postępowania (kategoria III gruntów odnosząca się do modyfikatorów
F2 i F3). ) jedna osoba przemieści 1 m3 ziemi z przewozem gruntu taczką na odległość 10 m
w ciągu 2,36 godziny. Uwzględniając powyższe Przystępujący uznali, że 20 pracowników
fizycznych wystarczy dla realizacji zamówienia.
Ad 4.
Odwołujący wskazał, że Przystępujący nie uwzględnili w wyjaśnieniach kosztów
zagęszczenia dziur po obiektach do stanu pierwotnego. Koszt ten został uwzględniony w pkt
2 Odpowiedzi na wezwanie do złożenia wyjaśnień dot. elementów cenotwórczych, tj. w
ramach rekultywacji oraz uporządkowania terenu baciar') oraz został poparty dowodem w
postaci zobowiązania Pana B.J.,
Ad 5.
Odnosząc się do zastrzeżenia Odwołującego do braku pozycji związanej z kosztami
niezbędnego sprzętu (łopaty, szpadle, szpachelki, pędzelki, haczki, niwelatory, teodolit, łaty
itp.) podniesiono, że są to sprzęty wielokrotnego użytku uwzględniane w ogólnych kosztach
działania przedsiębiorstwa, a nie tyle samej realizacji niniejszego zamówienia, podobnie jak
np. koszty amortyzacji pojazdów, koszty artykułów biurowych, obsługi księgowej itp.
Przystępujący dysponuje wszelkim niezbędnym sprzętem do realizacji niniejszego
zamówienia. Nie jest konieczne nabywanie go na potrzeby realizacji niniejszego zamówienia.
Ad 6.
Odnosząc się do podnoszonych wątpliwości Odwołującego w zakresie zaniżenia
kosztów zakwaterowania oraz transportu ludzi i zabytków, podniesiono, że mając na uwadze
ceny rynkowe wynajmu domów oraz doświadczenie własne Wykonawcy określono koszt
najmu domu na kwotę 2500 zł za miesiąc opłat za media w wysokości 760 zł za miesiąc. Za
okres 13 miesięcy koszt zakwaterowania wynosi 42.380 zł brutto. Pozostałe 61.620 zł
zostało zarezerwowane na pokrycie kosztu transportu ludzi, sprzętu i zabytków.
Ad 7.
Odwołujący podniósł, że Przystępujący nie uwzględnili w kalkulacji kosztów
zabezpieczenia wykopów przed chronionymi gatunkami zwierząt. Wobec powyższego
podniesiono, że koszt ten został uwzględniony w pozycji 2 kalkulacji - zabezpieczenie terenu
wokół prowadzonych prac wykopaliskowych oraz poparty dowodem w postaci zobowiązania
Pana B.J..
Ad 8.
Koszty uzyskania niezbędnych decyzji na niszczenie gatunków chronionych, siedlisk
chronionych i siedlisk gatunków chronionych został uwzględniony w pkt 9 kalkulacji z dnia
28.01.2016r. w ramach kosztów czynności administracyjnych.
Ad 9.
Koszt uzyskania niezbędnych decyzji na chwytanie i przenoszenie gatunków
chronionych został uwzględniony w pkt 9 kalkulacji z dnia 28.01.2016r. w ramach kosztów
czynności administracyjnych.
Ad 10.
Koszty dozoru stanowisk zostały uwzględnione w pozycji 2 kalkulacji -
zabezpieczenie terenu wokół prowadzonych prac wykopaliskowych oraz poparte dowodem
w postaci zobowiązania Pana B.J..
Ad 11.
Koszty odwodnienia zostały uwzględnione w pozycji 2 kalkulacji - w ramach prac
ziemnych oraz poparte dowodem w postaci zobowiązania Pana B.J..
Ad 12.
Odnosząc się do zastrzeżenia Odwołującego do braku pozycji związanej z kosztami
materiałów dokumentacyjnych (dyski twarde, papier, aparaty fotograficzne itp.) podniesiono,
ż
e są to albo sprzęty wielokrotnego użytku uwzględniane w ogólnych kosztach działania
przedsiębiorstwa, a nie tyle samej realizacji niniejszego zamówienia, podobnie jak np. koszty
amortyzacji pojazdów, obsługi księgowej itp. Przystępujący dysponuje wszelkim niezbędnym
sprzętem do realizacji niniejszego zamówienia. Nie jest konieczne nabywanie go na potrzeby
realizacji niniejszego zamówienia. Koszty artykułów papierniczych również traktowane są jak
ogólny koszt działania przedsiębiorstwa, znikomy zresztą (niezauważalny) przy realizacji
takiego zamówienia.
Ad 13, 14, 15 i 17.
Przystępujący nie poniosą kosztów dozoru zabytków. Posiada powierzchnię
magazynową objętą stalą ochroną firmy Protector. Jest to niezbędny potencjał techniczny
Konsorcjum. Odnosząc się do pozostałych zastrzeżeń Odwołującego odnośnie materiału
zabytkowego podniesiono, że zgodnie z Załącznikiem nr 2 do Zarządzenia nr 7 Generalnego
Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad z dnia 23 marca 2009 r. „(...) na wykonanie prac
związanych z konserwacją i zabezpieczeniem zbiorów powinno być zarezerwowane do 10 %
ś
rodków przeznaczonych na opracowanie stanowiska". Koszty konserwacji zabytków
wyceniono na kwotę 80.000 zł co stanowi 8,65 % wartości opracowali.
Z tytułu magazynowania zabytków w czasie do momentu przekazania ich do
właściwej jednostki muzealnej wskazanej przez Kujawsko-Pomorskiego Konserwatora
Zabytków, Delegatura w Bydgoszczy Przystępujący nie ponosi dodatkowych kosztów -
posiada powierzchnię magazynową objętą stałą ochroną firmy Protector. Zgodnie z art. 35
ust. 1 ustawy z dnia 23 lipca 2003 roku o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (t.j. Dz.
U. z 2014 r. poz. 1446 ze zm.) zabytki archeologiczne stanowią własność Skarbu Państwa i
na podstawie art. 35 ust. 3 powyższej ustawy zostaną bezpłatnie przekazane w depozyt
właściwej jednostce muzealnej z terenu województwa kujawsko-pomorskiego wskazanej
przez Kujawsko-Pomorskiego Konserwatora Zabytków, Delegatura w Bydgoszczy. W
związku z powyższym argumentacja odwołującego w tym zakresie wskazuje bądź na jego
niewiedzę w tym zakresie bądź na próbę wprowadzenia w błąd Zamawiającego lub
Krajowej Izby Odwoławczej.
Ad 16.
Kwota 200.000. zł została przewidziana przez Wykonawcę na pokrycie dodatkowych
kosztów przy wykonywaniu opracowań. Jak słusznie zauważył Odwołujący na jedno
stanowisko średnio przypada kwota 3773,58 zł. Pozwala to na zatrudnienie dodatkowo 53
osób na okres 1 miesiąca do prac związanych z wykonaniem opracowań. Odwołujący
odniósł się do nieobowiązujących przepisów prawnych. Przywołane rozporządzenie Ministra
Kultury z dnia 9 czerwca 2004 r, nie obowiązuje od 2011 r. Ani ustawa ani obecnie
obowiązujące rozporządzenie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia 14
października 2015 r. w sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, prac restauratorskich,
robót budowlanych, badań konserwatorskich, badań architektonicznych i innych działań przy
zabytku wpisanym do rejestru zabytków oraz badań archeologicznych i poszukiwań
zabytków (Dz. U. z 2015 r., poz. 1789) nie nakładają na kierownika badań obowiązku
wykonania opracowania wyników badań, koszt zatrudnienia kierowników badań przy
wykonaniu opracowań nie obciąża zatem wykonawców prac. Na marginesie podniesiono, że
kalkulacja przedstawiona przez Odwołującego sztucznie zawyża koszty wykonania badań i
opracowań. Gdyby przyjąć założenia Odwołującego jego cena ofertowa także nie pokrywa
kosztów wykonania zadania.
Przystępujący zaoferował w niniejszym postępowaniu stawkę 3,49 zł netto za
jednostkę normatywną. Tymczasem Wykonawca Pracowania Archeologiczna „Testa" A.W.
wykonał badania archeologiczne dla Zamawiającego za stawkę wynoszącą 2,28 zł netto za
jednostkę normatywną. Jednocześnie podkreślono, iż Konsorcjum na zlecenie
Zamawiającego (GDDKiA Oddział w Bydgoszczy) wykonuje analogiczne zamówienie
(umowa ramowa na wykonanie badań archeologicznych wraz z opracowaniami wyników
badań) za stawkę 3,48 zł netto. Dowodzi to, iż podana w przedmiotowym przetargu cena
zamówienia jest ceną rynkową.
Przystępujący podkreślił, że złożył adekwatne do specyfiki zamówienia, wyczerpujące
wyjaśnienia i udowodnił realność zaoferowanej ceny. Udowodnił także, że cena jest
wiarygodna, tzn. że z tytułu realizacji zamówienia i pozyskanego za nie wynagrodzenia, przy
zachowaniu należytej staranności, Przystępujący nie będą ponosili strat. Podkreślenia
wymaga także to, że cena zaoferowana przez Przystępujących nie odbiega od cen innych
wykonawców oraz cen oferowany cli w innych tego rodzaju postępowaniach prowadzonych
przez GDDKiA na zbieżne zadania.
Przystępujący ARTEFAKT w złożonym piśmie procesowym wskazał m.in., że:
Zodnie z treścią art. 190 ust. 1 Pzp, strony i uczestnicy postępowania odwoławczego
są obowiązani wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki
prawne. Ciężar udowodnienia okoliczności przytoczonych w odwołaniu spoczywa na
Odwołującym (art. 6 kc). Stawiając w odwołaniu zarzuty dotyczące przyjęcia w ofercie
Przystępującego zaniżonych kosztów, niemożliwych do osiągnięcia w realiach rynkowych.
Odwołujący powinien te zarzuty udowodnić i wykazać, jaka jest faktyczna wysokość tych
kosztów. Tymczasem Odwołujący nie przedstawił żadnych dowodów, ograniczając się
wyłącznie do gołosłownych twierdzeń typu: „Wynagrodzenie przedstawione w ofercie uznać
należy za nierealne (niewiarygodne)'; „Podana kwota jest nierzeczywista", „Wyliczenia
pozostają w oderwaniu od realnych kosztów" itp.
Przystępujący oświadczył, że zastosowane w jego ofercie stawki i koszty są jak
najbardziej realne i powszechnie stosowane przy świadczeniu usług archeologicznych - w
odróżnieniu od stawek i kosztów wskazanych przez odwołującego, które są drastycznie
zawyżone.
Przystępujący wskazał, że jeden z członków konsorcjum Odwołującego (Pracownia
Areheoiogiczno-Konserwatorska Archeoplan P.W.), przystępując pod koniec 2014 r. do
przetargu na ^Wykonanie archeologicznych ratowniczych badań wykopaliskowych w ciągu
projektowanej drogi ekspresowej S7 na odcinku Nidzica -Napierki na rozszerzonym
stanowisku Litwinki III, AZP 32-60/4, (rejon około km 27 i 640 projektowanej S7) wraz z
opracowaniem wyników badań", zaoferował cenę 3,31 zł brutto za jednostkę normatywną, a
zatem znacznie niższą, od ceny zaoferowanej aktualnie przez Przystępującego. Należy
podkreślić, że warunki realizacji tego zamówienia były znacznie trudniejsze od warunków
przewidzianych w niniejszym postępowaniu. Pracownia Archeologiczno-Konserwatorska
Archeoplan P.W. wygrała również w ubiegłym roku przetarg na „Wykonanie
archeologicznych ratowniczych badań wykopaliskowych na trasie planowanej obwodnicy
Ostródy w ciągu dk 16 (część 1 od km 91800 do km 151975 wraz z tymczasowym
podłączeniem węzła Ostróda Południe do przebiegu istniejącej drogi krajowej nr OK 16 na
odcinku od km 18 -i 500 do km 19H00) wraz z opracowaniem wyników badań" z ceną 3,09 zł
brutto za jednostkę normatywną.
Odnosząc się do zarzutu odwołania dotyczącego pominięcia niektórych kosztów w
wyjaśnieniach
udzielonych
Zamawiającemu,
Przystępujący
wskazał,
ż
e
żą
danie
Zamawiającego o udzielenie wyjaśnień dotyczących elementów oferty mających wpływ na
wysokość ceny miało charakter ogólny, zaś zakres umowy ramowej przewidziany w SIWZ
jest bardzo szeroki zarówno pod względem ilościowym, jak i wartościowym. Siłą rzeczy
wyjaśnienia Przystępującego musiały ograniczyć jedynie do tych elementów cenotwórczych,
które mają zasadnicze znaczenie dla kalkulacji ceny ofertowej. Nie sposób bowiem przy tak
dużym zakresie usługi dokonać kalkulacji wszystkich, nawet najdrobniejszych kosztów.
W takim też kontekście należy interpretować zarzuty odwołania dotyczące np.
nieuwzględniania w wyjaśnieniach Przystępującego kosztów zakupu 212 płyt CD
niezbędnych do nagrania sprawozdań (wartość tych płyt to ok. 150 zł), opłat za wydanie
wymaganych decyzji administracyjnych (82 zł), kosztów opróżnienia toalety itp. Poza tym
Przystępujący wskazywał w wyjaśnieniach, że część niezbędnych materiałów (np. taśmy,
paliki do ogradzania stanowisk, łopaty, papier do drukarek, tonery) zakupił wcześniej, a
część z tych kosztów zaliczana jest do bieżących, stale ponoszonych kosztów działalności
firmy. Przede wszystkim jednak Przystępujący wykazał, że zaplanował przy realizacji umowy
zysk na poziomie 2 827 998,00 zł, a zatem nawet w przypadku pominięcia niektórych
kosztów w kalkulacji nie istnieje ryzyko realizacji umowy ze stratą.
Przy ocenie treści wyjaśnień udzielonych przez Przystępującego należy uwzględnić
fakt, iż od 2014 r. do dnia dzisiejszego Przystępujący realizuje na rzecz tego samego
Zamawiającego usługi archeologiczne przy innym zamówieniu - budowie obwodnicy
Inowrocławia. Zamawiający weryfikował zatem już wcześniej potencjał techniczny i kadrowy
Przystępującego, posiada wiedzę co do terminowości i jakości świadczonych przez niego
usług i doskonale orientuje się również w stosowanych przez Przystępującego stawkach
wynagrodzenia.
Niezasadny jest zarzut odwołania dotyczący zaniżenia liczby i
wynagrodzenia
kierowników badań. Przystępujący wskazał bowiem w wyjaśnieniach, że kierownicy badań
otrzymają wynagrodzenie w wysokości 100 zł za każdy przebadany pełny ar powierzchni (z
obiektem lub warstwą) i 25 zł za ar „pusty". Do przebadania zgodnie z tabelą stanowisk jest
2143,5 arów, a zatem na wynagrodzenie dla kierowników badań trzeba było przewidzieć
maksymalnie 214 350 zł ( przy założeniu, że na 100% powierzchni przeprowadzone zostaną
pełne badania, co jest z resztą mało realne). Powyższa kwota pozostanie niezmienna, bez
względu na to, ilu kierowników badań trzeba będzie faktycznie zatrudnić. Przyjęcie
rozliczenia kierowników na podstawie wykonanej pracy (a nie na podstawie miesięcznego
wynagrodzenia) jest dopuszczalne i powszechnie praktykowane, a liczbę ekip, która będzie
realizować zadania, Przystępujący określił mając na względzie warunki umowy ramowej i
posiadane w tym zakresie doświadczenie.
Firma Artefakt od 2005 r. współpracuje ściśle z geomorfologiem dr. hab. P.K. i nigdy
nie musiała korzystać z usług innych naukowców. Wszystkie opracowania jakie Artefakt
zamawiał u dr K. były zawsze kompletne i merytoryczne. Wizyty geomorfologa w terenie
będą uzależnione od rzeczywistych potrzeb jakie ujawnią w trakcie badań. Po zapoznaniu
się z dokumentacją postępowania dr P. Kittel zaoferował wykonanie usług usługi za
wynagrodzeniem 2920zl brutto, na dowód czego Przystępujący przedkłada oświadczenie dr
P. K.. Podobnie wygląda sytuacja z antropologiem. Firma Artefakt od 2005 r. współpracuje w
tym zakresie z dr B. S.-B., u której zamawia wszystkie ekspertyzy antropologiczne. Nigdy nie
było zastrzeżeń co do jakości opracowań wykonanych przez w/w. W załączeniu
Przystępujący przedkłada oświadczenie dr B. S.-B., potwierdzające gotowość wykonania
usług antropologicznych przy realizacji umowy ramowej za wynagrodzeniem 2920zl brutto.
Na marginesie Przystępujący wskazuje, że po badaniach, jakie Przystępujący wykonał na
stanowisku w Markowicach 12, gdzie odkryto cmentarzysko z ok. 300 grobami, zgłosiło się
wielu antropologów zarówno z Poznania, Krakowa i Łodzi, którzy oferowali wykonanie
opracowań antropologicznych z w/w cmentarzyska za darmo. Wynikało to z faktu, iż
naukowcy ci starali się pozyskać różnego rodzaju granty naukowe (ministerialne i
europejskie), ale bez zestawu materiału kostnego nie mogli o to wystąpić. Poza tym, pomimo
licznych badań archeologicznych, odkrycie całego cmentarzyska wciąż należy do rzadkości.
Od 2005 r. stałym konsultantem naukowym firmy Artefakt prof. dr hab. Tadeusz. Grabarczyk,
który zadeklarował również współpracę przy tym zadaniu za wynagrodzeniem 2000 zł brutto
(oświadczenie w załączeniu).
Ostateczną decyzję co do sposobu odhumusowania powierzchni (ręcznego lub
mechanicznego) podejmuje wojewódzki konserwator zabytków. Zgodnie z ustną opinią
konserwatora zabytków, którą Przystępujący uzyskał na etapie kalkulacji oferty, całość
terenu ma zostać poddana mechanicznemu odhumusowaniu, a następnie ręcznemu
podczyszczeniu z pozostawionego nakładu. Podczyszczenie ara z pozostawionego
nadkładu, którego grubość wyniesie (zgodnie z tabelą Odwołującego) około 2,5 cm, wymaga
przesunięcia około 2,5m3 ziemi, więc jedna osoba będzie w stanie podczyścić jeden ar
dziennie. Przy zatrudnieniu 80 ludzi daje to 80 arów powierzchni dziennie, a zatem przy
2143,5 ara powierzchni przewidzianej do przebadania już po 27 dniach cały areał
przeznaczony do badań zostanie wyczyszczony. Pozostałe 93 dni ze 120 dni przewidzianych
na badania pracownicy będą mogli zatem poświęcić na eksplorację obiektów, która nie
polega na przemieszczeniu mas ziemi tylko na „wykopaniu wykopów” w określonych
miejscach i złożeniu urobku tuż przy krawędzi eksplorowanego obiektu.
W swojej ofercie Przystępujący skalkulował również koszty odhumusowania ręcznego
na stanowiskach Pawlówek 11 i Sobiejuchy o łącznej powierzchni ok. 100 arów. Okazało się
jednak, że jak wynika z pisemnej informacji Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków (w
załączeniu) - również na tych stanowiskach przewidziano odhumusowanie mechaniczne.
Tym samym kwota 30 270,00 zł, którą Przystępujący przeznaczył na pokrycie kosztów
odhumusowania ręcznego, zwiększy spodziewany zysk. W świetle powyższego wszystkie
wyliczenia zawarte w odwołaniu, dotyczące kosztów odhumusowania ręcznego, są
bezprzedmiotowe.
Koszty zagęszczenia dołów nie były wyceniane osobno, ponieważ stanowią one
minimalny ułamek wszystkich kosztów. Przystępujący posiada własną zagęszczarkę, a
zatem koszty zagęszczenia to w praktyce koszty paliwa do zagęszczarki (ok. 3 1 na dzień),
w sumie kilkadziesiąt złotych Przystępujący nie zakłada kupna dodatkowych łopat,
pędzelków, szpachelek łat itp. ponieważ cały sprzęt wymieniony przez Odwołującego
Posiada na stanie z nadwyżką
Zgodnie z wymogami Zamawiającego jednocześnie badania mogą być prowadzone
na najwyżej 10 stanowiskach (tylu przewidziano kierowników badań), a po zakończeniu
badań stanowiska są zasypywane. Nie ma zatem potrzeby zabezpieczenia jednocześnie 53
stanowisk. Zamawiający nie określił sposobu zabezpieczenia stanowisk, więc uznano że,
wystarczającym będzie ogrodzenie stanowisk taśmą ostrzegawczą. Przystępujący posiada
paliki z poprzednich prac. Stanowiska będą doglądane podczas przejazdu do nowych
stanowisk.
W praktyce archeologicznej stosuje się kilka metod zabezpieczenia przed
wpadnięciem zwierząt (w szczególności żab) przy czym najczęściej stosuje się
zabezpieczenie czoła wykopu (boki są zabezpieczone ziemią odkładaną z kolejnego
równoległego wykopu), odpowiednio profiluje się ścianę wykopu (średnia głębokość wykopu
wynosi zaledwie 30 cm). Zabezpieczenie wykopów przed wpadaniem lam chronionych
gatunków zwierząt ogranicza się zatem do umożliwienia swobodnego ich przemieszczania w
wykopie i odpowiedniego profilowania ścian w obiektach. Przystępujący od lat z
powodzeniem stosuje te same metody umożlwiające wydostanie się zwierząt z terenu
stanowiska (odpowiednie wyprofilowanie krawędzi); nie wymaga to żadnych dodatkowych
elementów typu deska czy folia.
Koszt uzyskania decyzji na niszczenie gatunków chronionych chwytanie i
przenoszenie gatunków chronionych to 82 zł
Koszty odwodnienia stanowisk podane w ofercie Przystępującego są realne. Nigdy
nie zdarza się żeby jednocześnie woda zalała wszystkie stanowiska, poza tym badania będą
prowadzone na co najwyżej 10 stanowiskach jednocześnie.
Koszty wykonania sprawozdań i ich druku spoczywają na kierowniku badań, który w
ramach wynagrodzenia ma obowiązek sporządzenia sprawozdań zgodnie z wymogami
Zamawiającego. Pomocą służyć mu będą dokumentaliści, którzy również w ramach
wynagrodzenia mają obowiązek prowadzić inwentarze rysunków i fotografii, oraz rysowanie i
fotografowanie zabytków.
Kwota 1000 zł przeznaczona została na druk planów odbiorowych większych niż
format A3; plany takie trzeba będzie zrobić na 13 stanowiskach, których wielkość przekracza
50 arów. Koszt takiej dokumentacji nie wyniesie 1,96 zł, jak wskazuje Odwołujący, ale 77 zł.
Resztę planów odbiorowych Przystępujący wydrukuje na swoich drukarkach w formacie A3 i
A4.
Kwota 25 000 zł przeznaczona na koszty konserwacji materiałów zabytkowych jest
kwota realną i wystarczającą (średnio koszty konserwacji przy tego rodzaju badaniach nie
przekraczają 15 tys. zł). Kwota ta obejmuje koszt zakupu odczynników chemicznych, a
konserwację wykonywać będzie pracownik Przystępującego stale zatrudniony przy tego
rodzaju czynnościach.
Nie wiadomo, w jaki sposób Odwołujący obliczył koszty analiz specjalistycznych na
kwotę 214 350,00 zł. Przystępujący siale zleca wykonanie tego rodzaju analiz w bieżącej
pracy i jest pewien, że koszty te nie przekroczą wskazanej w wyjaśnieniach kwoty 100 tys. zł.
Być może Odwołujący korzystał z oficjalnych cenników stosowanych wobec podmiotów,
które sporadycznie korzystają z tego rodzaju usług.
Materiał myty jest przez ekipy badawcze w czasie, gdy nie są prowadzone badania
np. zła pogoda, czy odbiory inwestorskie. Materiał nie jest podpisywany ponieważ muzea, do
których trafiają zabytki, nanoszą na nie własne numery inwentarzowe.
Nie ma potrzeby dodatkowego wynagradzania kierowników badań za wykonanie
opracowań stanowisk, albowiem opracowania prowadzone są równolegle z badaniami
terenowymi. Ze względu na to, że Zamawiający wymaga już na etapie sprawozdań pełnych
informacji o stanowisku (ilość zbadanej powierzchni, stratygrafie pionowa i stan zachowania,
ilość i rodzaj obiektów, ich chronologie, ilość materiałów ruchomych w podziale na
podstawowe kategorie, charakterystyka kolejnych faz zasiedlenia, tabele, ryciny zabytków,
fotografie zabytków, piany warstwicowe itd.), to takie informację sporządzane są na bieżąco
przez kierownika badań i dokumentalistów w ramach ich etatów terenowych. Również na
bieżąco, na etapie badań terenowych, prowadzone są czynności związane z digitalizacją
rysunków i fotografii zabytków, wyborem fotografii itd.
Kierownicy badań mają w ramach wynagrodzenia za badania terenowe obowiązek
oddania pełnego sprawozdania, zawierającego dane niezbędne do opracowania stanowiska,
a dokumentaliści na etapie prac terenowych prowadzą już pracę związaną z dokumentacją
zabytków, rysowaniem ich i fotografowaniem, prowadzeniem inwentarzy, zestawieniem
obiektów, rozwarstwieniem chronologicznym stanowisk itp. Wszystkie te dane są później
wykorzystywane do opracowań, do których w zasadzie wystarczy dodać zlecone ekspertyzy i
analizy.
Wbrew twierdzeniom Odwołującego, kierownicy badań nie mają prawnego obowiązku
opracowywania badań, które prowadzili. Również rozważania Odwołującego co do zbyt
krótkiego czasu na wykonanie opracowań są bezprzedmiotowe i nie mają nic wspólnego z
praktyką, .Jak wyżej wspomniano, opracowania wykonywane są już w trakcie badań
terenowych, a zatem przez okres 12 a nie 8 miesięcy.
Przystępujący posiada zgodę Muzeum Regionalnego w Radomsku na przyjęcie
materiałów zabytkowych uzyskanych w związku z realizacją umowy ramowej za kwotę 15
tys. zł. Odwołujący powołuje się w odwołaniu na głośny w świecie archeologicznym, ale
całkowicie odosobniony przypadek realizacji zamówienia na badania archeologiczne, gdzie
zamawiający narzucił w specyfikacji wykonawcom obowiązek przekazania pozyskanych
zabytków wyłącznie do Muzeum Archeologicznego w Krakowie. W tych okolicznościach
Muzeum narzuciło wykonawcom astronomiczne kwoty za przyjęcie zabytków (4,5 mln. zl).
W praktyce lokalne muzea, w których przechowywane są zazwyczaj zabytki
pozyskane w trakcie inwestycji drogowych, przyjmują zabytki za niewielką odpłatnością,
obejmującą koszty zakupu pudelek i opisania zabytków lub wręcz za darmo. Również sam
Odwołujący przekazał zabytki pozyskane przy budowie obwodnicy Ostródy miejscowemu
muzeum za darmo.
Reasumując Przystępujący oświadcza, że zaproponowana przez niego w przetargu
stawka 3,47 zł netto za jednostkę normatywną jest stawka realną, pozwalająca na wykonanie
zamówienia z godziwym zyskiem. Przystępujący realizuje aktualnie na rzecz Zamawiającego
podobne badania na obwodnicy Inowrocławia, gdzie wynagrodzenie za jednostkę
normatywną wynosi 2.42 zł netto i wynagrodzenie to również pozwala na realizację zadania
z zyskiem. Należy przy tym zaznaczyć, że na stanowiskach zlokalizowanych na obwodnicy
Inowrocławia w miejscowości Markowice ujawniono szereg wyjątkowo skomplikowanych
stanowisk wielokulturowych, z których jedno miało ponad 2,5 tys. obiektów (Markowice 9) a
drugie było cmentarzyskiem szkieletowym z ponad 300 pochówkami (Markowicach 12).
Pomimo tego badania te zrealizowano bez problemów przy stawce 1,05 zł niższej, niż w
przypadku przedmiotowego postępowania.
Na rozprawie strony oraz uczestnicy podtrzymali swoje stanowiska.
Krajowa Izba Odwoławcza ustaliła i zważyła, co następuje:
Rozpoznając odwołanie Izba w pierwszej kolejności stwierdziła, że nie zachodzą
przesłanki do odrzucenia odwołania, a Odwołujący posiada legitymację do wniesienia
odwołania wymaganą w art. 179 ust. 1 Pzp.
Przy rozstrzyganiu sprawy Izba kierowała się dyrektywami wynikającymi z art. 190
ust. 1 Pzp, zgodnie z którym strony i uczestnicy postępowania odwoławczego są obowiązani
wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, jak również z
art. 192 ust. 7 Pzp w myśl, którego Izba nie może orzekać, co do zarzutów, które nie były
zawarte w odwołaniu.
Po
przeprowadzeniu
rozprawy,
uwzględniając
zgromadzony
materiał
dowodowy, jak również biorąc pod uwagę oświadczenia i stanowiska stron oraz
uczestników postępowania, Izba uznała, że odwołanie zasługuje na uwzględnienie w
części zarzutów odnoszących się do oferty wykonawcy Konsorcjum KSAR.
W pozostałym zakresie zarzuty odwołania nie potwierdziły się.
W opracowanym wzorze formularza cenowego Zamawiający wskazał w kolumnie
„Ilość jednostek normatywnych” – 1 654 090,70. Pozycja ta została opatrzona adnotacją o
treści: „Szacunkowa ilość Jednostek Normatywnych przyjęta w celu porównania ofert.
Rozliczenie nastąpi na podstawie częściowych zamówień publicznych, udzielanych
sukcesywnie, zgodnie z potrzebami Zamawiającego i realizowanych na podstawie
jednostkowych umów realizacyjnych”.
Wykonawca Konsorcjum KSAR podał w formularzu cenowym stawkę za jednostkę
normatywną w wysokości 3,39 PLN netto. Cena brutto za wykonanie przedmiotu zamówienia
– 6.897.061,99 PLN.
Wykonawca ARTEFAKT podał w formularzu cenowym stawkę za jednostkę
normatywną w wysokości 3,47 PLN netto. Cena brutto za wykonanie przedmiotu zamówienia
– 7.059.824,51 PLN.
Wykonawca Konsorcjum Testa podał w formularzu cenowym stawkę za jednostkę
normatywną w wysokości 3,49 PLN netto. Cena brutto za wykonanie przedmiotu zamówienia
– 7.100.515,14 PLN.
Stawki za jednostkę normatywną z ofert wszystkich trzech Przystępujących oscylują
wokół zbliżonych wartości. Tabelaryczne zestawienia zawarte w odpowiedzi na odwołanie
wskazują, że powyższe wartości nie odbiegają w rażącym stopniu od poziomu stawek
oferowanych obecnie na rynku przy zamówieniach o podobnym przedmiocie. Przedmiotowe
zestawienia Izba uznała za wiarygodny materiał, niemniej jednak, w okolicznościach tej
sprawy, nie mógł on stanowić przesądzającego dowodu dla uznania w całości
postulowanego przez Zamawiającego kierunku rozstrzygnięcia. Sporządzone zestawienia
mają tutaj przede wszystkim charakter poglądowy, podobnie jak zestawienie przedstawione
przez Odwołującego.
Izba uznaje fakt, że Zamawiający jest podmiotem mającym bogatą wiedzę i
rozeznanie, co do realizacji zamówień, takich jak zamówienie objęte niniejszym
postępowaniem, jak również, że ma rozeznanie, co do stawek funkcjonujących na tym rynku.
Powyższe nie może jednak stanowić w tej sprawie koronnego argumentu, który
przesądzałby, że konkretna oferta nie może być jednak obarczona wadą w postaci rażącego
zaniżenia ceny, gdyż każdorazowo muszą być uwzględniane indywidualne i specyficzne dla
danego zamówienia okoliczności, jak również indywidualna pozycja rynkowa danego
oferenta.
To, że na rynku przeważa określony poziom stawek, w szczególności przy
zamówieniach takich jak niniejsze, gdzie na etapie realizacji może zdarzyć się szereg
niemożliwych wcześniej do przewidzenia okoliczności, nie przesądza jeszcze o tym, że dana
stawka jest stawką dostępną dla każdego wykonawcy, a więc, że każdy wykonawca może za
taką stawkę wykonać zamówienie w sposób należyty, bez zaniżenia kosztów. Wiedza i
rozeznanie, co do kształtującego się poziomu stawek rynkowych, nie zwalniają także
Zamawiającego – w sytuacji, gdy zachodzą podstawy i wszczynana jest procedura
wyjaśniająca uregulowana przepisem art. 90 ust. 1-3 Pzp – z obowiązku przeprowadzenia tej
procedury w sposób rzeczywisty i rzetelny, jak również nie zwalniają z obowiązku oceny i
weryfikacji otrzymanych wyjaśnień z uwzględnieniem zasady, że to wezwany wykonawca ma
obowiązek wykazania, że jego oferta nie zawiera rażąco niskiej ceny (co wiąże się m.in. z
tym, że wyjaśnienia nie mogą być ogólnikowe). Innymi słowy, fakt rozeznania, co do poziomu
stawek rynkowych – w sytuacji, gdy przeprowadzana jest procedura z art. 90 ust. 1-3 Pzp –
nie może uzasadniać odgórnego założenia, że dana oferta nie jest obarczoną wadą w
postaci rażąco niskiej ceny (tylko z uwagi na to, że wpisuje się w pewien poziom cen), jak
również niedopuszczalne jest, by tego rodzaju odgórne założenie determinowało sposób
przeprowadzenia procedury wyjaśniającej i sposób badania i oceny otrzymanych wyjaśnień.
To Zamawiający jest autorem szacunków, co do wartości zamówienia. Jak wynika z
protokołu postępowania wartość ta została ustalona na kwotę 11.413.225,82 PLN.
Bezpośrednio przed otwarciem ofert Zamawiający podał, że na zamówienie zamierza
przeznaczyć kwotę w wysokości 14.038.267,76 PLN brutto. Należy przyjąć, że Zamawiający
dokonał szacunków z należytą starannością. Tym bardziej, argumenty o stawkach z innych
postępowań (gdzie te szacunki mogły być inne, inny był areał objęty postępowaniami
podanymi w zestawieniach wskazanych w odpowiedzi na odwołanie, a więc trudno mówić o
pełnej porównywalności z niniejszym postępowaniem) nie mogły mieć przesądzającego
znaczenia. Przyjmując poziom stawek podanych w przedmiotowych zestawieniach
szacunkowa wartość tego zamówienia byłaby zdecydowanie niższa. Zamawiający uznał
jednak, że dla tego postępowania szacunkowa wartość powinna była zostać ustalona na ww.
kwotę (która po podzieleniu przez podaną w formularzu cenowym ilość jednostek
normatywnych daję stawkę na poziomie wyższym, niż stawki ujęte w zestawieniach
przygotowanych przez Zamawiającego na potrzeby niniejszej sprawy). Z uwagi już na sam
ten fakt i wyliczoną przez Zamawiającego szacunkową wartość zamówienia, Zamawiający
winien był dokonać wnikliwej oceny otrzymanych wyjaśnień i przeprowadzić procedurę
wyjaśniającą w sposób wyczerpujący i rzetelny, a nie poprzestawać jedynie na odgórnym
przeświadczeniu, że oferta nie zawiera rażąco niskiej ceny, gdyż stawka wpisuje się w średni
poziom cen.
Z powyższych faktów – tj. zbliżonego poziomu stawek za jednostkę normatywną w
ofertach Przystępujących, oraz poziomu stawek oferowanych na rynku badań
archeologicznych – Izba nie mogła więc wyciągać generalnych i tożsamych wniosków w
stosunku do wszystkich Przystępujących, lecz konieczne było indywidualne spojrzenie i
ocena każdej z ofert, w szczególności w kontekście złożonych wyjaśnień. Treść złożonych
wyjaśnień miała, w ocenie Izby, kluczowe znaczenie dla oceny zarzutów odwołania
skierowanych wobec oferty każdego z Przystępujących.
Mając powyższe na uwadze Izba wskazuje, że względem oferty Przystępującego
ARTEFAKT oraz Przystępującego Konsorcjum TESTA, zarzuty odwołania nie zasługiwały na
uwzględnienie. Wybór tych wykonawców do kręgu podmiotów, z którymi ma zostać zawarta
umowa ramowa nie jest, w ocenie Izby, obarczony uchybieniami, bynajmniej Odwołujący
uchybień tych nie wykazał.
Inaczej przedstawia się ocena Izby względem oferty konsorcjum KSAR. W tym
zakresie Izba stanęła na stanowisku, że Zamawiający dotychczas nie przeprowadził w
sposób rzetelny i rzeczywisty procedury badania, czy oferta tego wykonawcy nie zawiera
rażąco niskiej ceny, nie dokonał oceny wyjaśnień tego wykonawcy w sposób należyty - co
automatycznie podważa prawidłowość dotychczasowej końcowej oceny Zamawiającego, co
do ceny oferty konsorcjum KSAR. Można poczynić nawet bardziej krytyczną uwagę,
mianowicie, że Zamawiający w ogóle nie dokonał jeszcze badania oferty ww. wykonawcy w
kontekście rażąco niskiej ceny, zaś weryfikacja wyjaśnień tego wykonawcy, była
powierzchowna, a może nawet pozorna.
Każdy oferent, gdy dochodzi do wszczęcia procedury z art. 90 ust. 1 Pzp, musi
wykazać zamawiającemu, dlaczego w jego konkretnej sytuacji zaoferowana stawka jest
rzetelna i dlaczego jego cenie nie można przypisywać cechy rażącego zaniżenia.
Jak dotąd wykonawca KSAR nie wypełnił tego obowiązku, a Zamawiający bez
pogłębionej analizy zaakceptował otrzymane wyjaśnienia, które sam zresztą ocenił na
rozprawie, jako ogólnikowe (vide protokół z rozprawy: „Zamawiający miał podstawy by stawki
przystępujących oceniać, jako rynkowe jeszcze przed wszczęciem procedury wyjaśniającej,
otrzymane wyjaśnienia utwierdziły zamawiającego w tej ocenie. Odnośnie wyjaśnień KSAR
to jest tu pewien poziom ogólności, ale jest on wystarczający dla uznania, że cena nie jest
rażąco niska”). Zamawiający nie przedstawił w toku rozprawy rzeczowych argumentów, które
wyjaśniałyby, dlaczego pomimo tego „pewnego” poziomu ogólności, wyjaśnienia wykonawcy
mogły zostać uznane za wystarczające. Izba nie otrzymała żadnych konkretnych podstaw
uzasadniających powyższe stwierdzenie Zamawiającego.
Należy podkreślić, że wyjaśnienia żądane od wykonawcy w trybie art. 90 ust. 1 Pzp,
nie mogą być ogólnikowe – przeciwnie muszą być rzetelne i muszą dawać zamawiającemu
nie tylko samą możliwość dokonania ich oceny, ale także muszą dawać możliwie
najpełniejszy obraz tego, co pozwoliło konkretnemu wykonawcy na zaoferowania takiej ceny.
Tutaj ocena wyjaśnień konsorcjum KSAR przebiegała, zdaniem Izby, w ten sposób,
ż
e Zamawiający dostrzegał ich ogólnikowość jednak przeszedł na tym do „porządku
dziennego”, gdyż sama stawka za jednostkę normatywną wpisywała się w średni poziom
stawek z innych postępowań. Można więc uznać, że i samo wezwanie i samo badanie
otrzymanych wyjaśnień były czynnościami wykonanymi tylko pro forma.
Izba nie może jednak nie dostrzegać faktu, że wyjaśnienia są ogólnikowe, jak również
– przy ogólnikowości tych wyjaśnień – przyjmować w zasadzie na „słowo”, że cena nie jest
rażąco niska tylko z tego powodu, że w innych postępowaniach także oferowano podobne
stawki. Można by ewentualnie przypisać doniosłość takiemu spojrzeniu na sprawę, gdyby w
postępowaniu nie był uruchamiany tryb z art. 90 ust. 1 Pzp. Izba nie uznała przy tym
argumentów o zawyżeniu szacunkowej wartości postępowania. W toku rozprawy
Zamawiający argumentował przy tym, że „wartość szacunkowa była oszacowana
prawidłowo, obejmowała łączna wartość zamówień w ramach umowy ramowej, a więc też
musiała obejmować zakres nieprzewidywalny” (vide: protokół z rozprawy). Ponadto, ceny
ofert w tym postępowaniu ulokowały się pod dwóch przeciwstawnych stronach (oprócz
podanych wcześniej cen ofert Przystępujących złożono jeszcze oferty z następującymi
cenami: oferta nr 6 z ceną brutto – 11.596.829,90 PLN, oferta Odwołującego z ceną brutto –
12.207.189,37 PLN, oferta nr 3 z ceną brutto – 16.255.907,17 PLN). Jeżeli przyjmie się, że
każdy oferent chce wygrać i każdy kalkuluje swoje oferty rzetelnie, to tym bardziej taki rozsyp
cen, zwłaszcza w powiązaniu z szacunkami Zamawiającego, powinien skłaniać
Zamawiającego do szczegółowej weryfikacji ofert z cenami najniższymi.
Jeżeli więc, także z uwagi na szacunki Zamawiającego, musiał zostać zastosowany
tryb z art. 90 ust. 1 Pzp, to nie może on przebiegać w sposób powierzchowny – gdyż może
to prowadzić do iluzoryczności samej instytucji i obowiązku udowadniania realności
zaoferowanej ceny, jak również do naruszenia zasad równego traktowania i zapewnienia
uczciwej konkurencji w postępowaniu. Na rozprawie argumentowano, że konieczne jest
dostosowanie procesu budowlanego do spraw drugorzędnych, zaś przedmiot zamówienia
odnosi się do prac interwencyjnych (vide: protokół z rozprawy). Dla Zamawiającego, z punktu
widzenia inwestycji docelowej, przedmiot tego zamówienia być może ma znaczenie
drugorzędne i obejmuje prace interwencyjne. Izbie jednak trudno przyjąć takie spojrzenie,
zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, że wyniki badań archeologicznych mogą mieć istotną
wartość historyczną, możliwość ich przeprowadzenia jest w zasadzie jednorazowa (tym
bardziej Zamawiający winien mieć rzetelne podstawy do uznania, że cena oferty nie jest
rażąco niska, a więc, że i przedmiot zamówienia zostanie wykonany w sposób należyty),
gdyż gdy dojdzie już do realizacji inwestycji docelowej to wysoce utrudnione byłoby
powrócenie do badań archeologicznych na danym terenie. Niezależnie od tego, dla
wykonawców uczestniczących w tym przetargu, postępowanie to nie ma drugorzędnego,
lecz pierwszorzędne znaczenie. Zgodnie z art. 7 ust. 1 Pzp, Zamawiający ma obowiązek
przeprowadzenia postępowania w sposób zapewniający zachowanie uczciwej konkurencji
oraz równe traktowanie wykonawców. Obowiązkiem Zamawiającego jest więc m.in.
przeprowadzenie w sposób rzetelny postępowania wyjaśniającego, jak również wywiązanie
się z obowiązku badania i wnikliwej oceny otrzymanych wyjaśnień. Nie jest tu wystarczające
ograniczenie się do argumentu, co do poziomu cen z innych postępowań. Nie jest także
prawidłowe kierowanie się odgórnym założeniem, że pomimo otrzymania ogólnikowych
wyjaśnień, cena oferty nie jest rażąco niska, tylko dlatego, że wpisuje się w pewien poziom
cen. Odwołujący także sporządził swoje zestawienie i gdyby uznawać, że zestawienia
prezentujące ceny w wybranych przetargach mają mieć znaczenie przesądzające, to na
podstawie tylko samych tych zestawień można by przyjmować diametralnie odmienne
stanowiska, co do realności stawki z oferty konsorcjum KSAR.
Przechodząc do oceny wyjaśnień konsorcjum KSAR z dnia 28 stycznia 2016 r., Izba
wskazuje, że wyjaśnienia te nie zawierają żadnych konkretów. Są podane m.in. pewne
ź
ródła oszczędności, ale w jakich wielkościach i na podstawie jakich wyliczeń, to już
pozostaje w sferze domysłów.
Przykładowo – wskazana możliwość korzystania z zasobów wykorzystywanych przy
realizacji innego zamówienia – nie wiadomo, jakie oszczędności mają wynikać z tej
możliwości, co kryje się np. pod pojęciem „w zakresie niezaangażowanym w badania na
obwodnicy Inowrocławia”, czy terminowa realizacja tego innego zadania pozwala w ogóle na
nieangażowanie zasobów i przerzucenie ich do tego zadania, ilu przykładowo pracowników
dzięki tej możliwości wykonawca nie musi zatrudniać dla tego zadania, czy jakiego sprzętu
nie musi dodatkowo kalkulować.
Inna pozycja, dotycząca zatrudnienia podwykonawców – skoro jak wskazano w
piśmie wykonawca otrzymał bardzo atrakcyjne oferty cenowe skalkulowane na zasadzie
kompensacji zobowiązań to należało podać konkretne kwoty oszczędności, a przede
wszystkim załączyć też te oferty cenowe, dla uwiarygodnienia swoich twierdzeń.
Tożsamą ocenę należy przypisać wszystkich poszczególnym punktom wyjaśnień
wykonawcy. Wyjaśnienia te zawierają wyliczenie źródeł, z których wykonawca wywodzi m.in.
oszczędności metody wykonania zamówienia, wyjątkowo sprzyjające warunki, oszczędności
kosztów pracy czy sprzętu. Nie są to jednak informacje skonkretyzowane, ale w większości
wypełnione są stwierdzeniami ogólnymi oraz nieostrymi i można na ich podstawie budować
obecnie jedynie hipotezy, a nie dokonywać rzeczowych ustaleń.
Złożony na rozprawie przez Przystępującego KSAR dowód w postaci kalkulacji
kosztów archeologicznych badań wykopaliskowych nie mógł mieć przesądzającego
znaczenia. To przede wszystkim na etapie wyjaśnień składanych Zamawiającemu należy
udowodnić, że cena nie jest rażąco niska. Ponadto, złożone wyliczenia nie odnoszą się do
wielu z pozycji podawanych w treści wyjaśnień, chociażby do wskazywanych
podwykonawców i otrzymanych od nich ofert. W konsekwencji dowód ten nie mógł zmieniać
oceny Izby, co do ogólnikowości złożonych wcześniej wyjaśnień i nie przeprowadzenia przez
Zamawiającego badania tych wyjaśnień w sposób należyty. Nie jest też rolą Izby
zastępowanie Zamawiającego i wyręczanie w obowiązku przeprowadzenia tej procedury w
sposób kompleksowy oraz w obowiązku przeprowadzenia badania i oceny dowodów
przedkładanych przez wykonawcę dla wykazania, że cena oferty nie jest rażąco niska.
Wykonawca może być przekonany, że cena jego oferty nie jest rażąco niska. Jeżeli
jednak nie udowodni tego, stosownie do art. 90 ust. 2 Pzp, nie przedstawi w sposób
rzeczowy, co pozwoliło mu w tym postępowaniu na zaoferowanie takiej ceny, i nie da w
konsekwencji najpierw zamawiającemu, a później Izbie, jeżeli dochodzi już do sporu,
możliwości obiektywnej weryfikacji rzetelności swoich kalkulacji – to przekonanie, co do
realności ceny, pozostanie tylko i wyłącznie własnym, wewnętrznym przekonaniem tego
wykonawcy. Reguły przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego w trybie art. 90 Pzp są
proste – wykonawca ma obowiązek wykazania, że jego oferta nie zawiera rażąco niskiej
ceny. Poprzestanie jedynie na ogólnikach nie jest wywiązaniem się z tego obowiązku.
Ogólna treść wyjaśnień wykonawcy nie powinna być wystarczająca dla Zamawiającego
także z uwagi właśnie na specyfikę umowy ramowej, gdzie zgodnie z art. 101 ust. 3 Pzp,
oferta składana w wyniku zaproszenia, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, nie może być mniej
korzystna od oferty złożonej w postępowaniu prowadzonym w celu zawarcia umowy
ramowej. Może więc być bardziej korzystna, tym bardziej Zamawiający na tym etapie
powinien upewnić się, co do realności ceny danego wykonawcy.
Izba uznała, że w zakresie zarzutów odwołania mieści się zarzut nie przeprowadzenia
w sposób należyty procedury wyjaśniającej z art. 90 ust. 1 Pzp, w tym brak szczegółowej i
rzeczowej oceny otrzymanych wyjaśnień.
Jednocześnie, za przedwczesne Izba uznała żądanie Odwołującego, co do uznania
już na tym etapie, że cena oferty konsorcjum KSAR jest rażąco niska, a tym samym żądanie
nakazania odrzucenia oferty tego wykonawcy. Szereg założeń, które przyjął Odwołujący dla
wykazywania rażąco niskiej ceny, jest błędnych. Niezależnie od tego, w ocenie Izby,
wykonawca KSAR powinien mieć jeszcze możliwość wykazania realności zaoferowanej
ceny. Dlatego Izba nie nakazywała odrzucenia jego oferty, lecz nakazała Zamawiającemu
ponowne wezwanie, tak by z możliwości tej wykonawca mógł skorzystać.
To Zamawiający uznał, że wyjaśnienia są wystarczające, pomimo, że otrzymał tylko
ogólne informacje. Pomimo ogólności tych wyjaśnień brak było podstaw do uznania, że
wykonawca Konsorcjum KSAR w ogóle nie złożył wyjaśnień bądź, że wyjaśnienia już teraz
potwierdzają rażące zaniżenie ceny.
Zgodnie z art. 90 ust. 3 Pzp, zamawiający odrzuca ofertę wykonawcy, który nie złożył
wyjaśnień lub jeżeli dokonana ocena wyjaśnień wraz z dostarczonymi dowodami potwierdza,
ż
e oferta zawiera rażąco niską cenę w stosunku do przedmiotu zamówienia. Za brak
wyjaśnień można uznawać przypadek, gdy złożone wyjaśnienia są lakoniczne, niemniej
jednak dotyczy do sytuacji, gdy wyjaśnienia wykonawcy nie niosą ze sobą żadnej wartości
merytorycznej. Tego rodzaju sytuacja nie zachodzi w tej sprawie. Podanego w treści
wyjaśnień katalogu okoliczności, na które powołał się wykonawca, nie sposób także
uznawać za materiał potwierdzający już w chwili obecnej rażące zaniżenie ceny. Wykonawca
przedstawił bowiem pewien zbiór okoliczności, których wartości merytorycznej i
wiarygodności nie można a limine przekreślać tylko z tego względu, że w ślad za nimi nie
poszły rzeczowe i konkretne wyliczenia czy dowody, zwłaszcza, że Zamawiający tego
dotychczas nie żądał.
Izba wzięła więc pod uwagę, że treść wezwania Zamawiającego z dnia 22 stycznia
2016 r., była ogólna, a dodatkowo mogła zostać odczytana, jako wezwanie jedynie do
złożenia wyjaśnień. Co prawda Zamawiający napisał w treści wezwania, że będzie oceniał
wyjaśnienia wraz z dowodami na ich potwierdzenie, jednak przy samym odniesieniu się do
art. 90 ust. 1 Pzp, wskazano tylko to, że Zamawiający zwraca się o udzielenie wyjaśnień.
Warto by Zamawiający wskazywał w wezwaniach, tak jak stanowi o tym art. 90 ust. 1 Pzp, że
zwraca się o złożenie wyjaśnień, w tym złożenie dowodów.
Zamawiający nie przewidział tutaj obowiązku składania przy ofercie szczegółowego
kosztorysu, siłą rzeczy więc wezwanie to musiało mieć pewien stopień ogólności. Jednak po
otrzymaniu tych wyjaśnień, Zamawiający zaniechał w zasadzie ich szczegółowej weryfikacji
przyjmując z góry założenie, że cena jest rynkowa, bo w innych postępowaniach też są takie
ceny. Tak więc po stronie Zamawiającego zaistniało w znacznym stopniu zaniechanie, co do
obowiązku przeprowadzenia z należytą starannością procedury wyjaśniającej i skutki tego
nie mogą już teraz obciążać wykonawcy. To, że Zamawiający nie wywiązał się z obowiązku
przeprowadzenia procedury wyjaśniającej w sposób należyty i kompleksowy, a Odwołujący
wniósł odwołanie i wypunktował to zaniechanie, nie powinno w realiach tej sprawy, szkodzić
już teraz wykonawcy, który mógł mieć przeświadczenie, że skoro wezwanie było ogólne, a
Zamawiający zaakceptował jego wyjaśnienia i wybrał jego ofertę do realizacji zamówienia to,
tym samym wywiązał się z obowiązku, o którym mowa w art. 90 ust. 2 Pzp. Wykonawca
konsorcjum KSAR zastrzegł przy tym, że w przypadku konieczności złożenia dodatkowych
wyjaśnień czy uzupełnień, pozostaje do dyspozycji Zamawiającego (vide: pismo z dnia 28
stycznia 2016 r.). Ponadto, wykonawca przedłożył jednak z wyjaśnieniami jeden dowód w
postaci zobowiązania firmy „Globbud” J.K. do wypożyczenia koparki na okres do 5 lat z
możliwością wykorzystania tego sprzętu do realizacji przedmiotowego zamówienia.
Twierdzenia Odwołującego, że sprzęt ten nie jest wystarczający do wykorzystania w tym
zamówieniu, czy twierdzenia o nierealności ceny wypożyczenia, Izba uznała za nie
udowodnione i będące jedynie wyrazem subiektywnej oceny Odwołującego. Zamawiający
nie postawił szczegółowych warunków w zakresie potencjału technicznego. Nie wskazywał
też jakim sprzętem zamówienie ma być wykonywane. To, że w ocenie Odwołującego,
koparka wskazana w dowodzie załączony do wyjaśnień, jest za mała, jest więc tylko
własnym przekonaniem Odwołującego. Nie tworzy to natomiast żadnego dowodu, który
mógłby być przydatny w kontekście zarzutów odwołania. W kwestii nierealności ceny
wypożyczenia należy podobnie podkreślić, że przekonanie Odwołującego o innym poziomie
cen, nie świadczy automatycznie, że Przystępujący nie ma możliwości uzyskania od swoich
kontrahentów ceny o wiele niższej. Nie może to także świadczyć o niewiarygodności czy
pozorności zobowiązania firmy „Globbud”. W konsekwencji, Izba nie uznała wartości
dowodowej wydruku dotyczącego cen najmu koparek. Jest to materiał prezentujący jedynie
ceny najmu, jakie wybrał Odwołujący. Nie tworzy to natomiast dowodu, który nakazywałby
zdyskredytowanie
zobowiązania
złożonego
przy
wyjaśnieniach,
jak
również
zdyskredytowanie samej treści tej części wyjaśnień. To, że takie ceny najmu Odwołujący
przedstawił, nie oznacza więc, że wyjaśnienia Przystępującego w tym zakresie są
niewiarygodne, nierealistyczne, a podana cena niemożliwa do uzyskania. Warto przy tym
przypomnieć, że w sferze stosunków prywatno-prawnych obowiązuje zasada swobody
umów. Zgodnie z art. 353
Kodeksu cywilnego, strony zawierające umowę mogą ułożyć
stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się
właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Zasada ta
znajduje zastosowanie m.in. do umów najmu, czy umów użyczenia, które mogą być nawet
bezpłatne (art. 710 Kc).
Pełnomocnik Przystępującego wskazał na rozprawie właśnie na okoliczność ogólnej
treści wezwania. Izba uznała ten argument za istotny, podkreślający w istocie to, że to po
stronie
Zamawiającego
spoczywał
obowiązek
przeprowadzenia
postępowania
wyjaśniającego w sposób prawidłowy. Skoro zaś w okolicznościach tej sprawy należało
uznać, że z obowiązku tego Zamawiający nie wywiązał się, poprzestając jedynie na ogólnym
wezwaniu, pomimo, że treść otrzymanych wyjaśnień, jak również deklaracje wykonawcy
powinny skłaniać do dalszego, szczegółowego dopytania, to nie powinno to zamykać
Przystępującemu możliwości obrony swojej oferty.
Jednocześnie, Izba wskazuje, że instytucja wyjaśnień z art. 90 ust. 1 Pzp nie może
być wykorzystywana do tego by prowadzić wyjaśnienia, aż do skutku, aż wykonawca zdoła
usprawiedliwić swoją cenę, nie powinna też służyć umożliwieniu składania zupełnie nowych
wyjaśnień, które nie znajdują punktu wspólnego z tym, co wykonawca podał pierwotnie. Tak
więc Zamawiający wezwie wykonawcę konsorcjum KSAR ponownie do złożenia wyjaśnień,
wskaże co ma zostać szczegółowo wyjaśnione i udowodnione i będzie się przy tym kierował
zakresem, który wynika z treści pierwotnych wyjaśnień przedstawionych przez tego
wykonawcę. Po otrzymaniu tych wyjaśnień Zamawiający dokona ponownie oceny tych
wyjaśnień i podejmie decyzję, czy wykonawca udowodnił czy też nie, że jego cena nie jest
rażąco niska.
Reasumując, postawione w petitum odwołania zarzuty wobec czynności i zaniechań
Zamawiającego dotyczące oferty wykonawcy KSAR w postaci naruszenia art. 89 ust. 1 pkt 4
Pzp oraz naruszenia art. 90 ust. 3 Pzp, Izba uznała za przedwczesne. Jednocześnie, Izba
uznała, że w zakresie postawionych zarzutów, w szczególności w zakresie zarzutu
naruszenia art. 90 ust. 3 Pzp, mieści się zarzut nie przeprowadzenia w sposób należyty
procedury wyjaśniającej z art. 90 ust. 1 Pzp oraz zarzut braku rzetelnej i wnikliwej oceny
dotychczas otrzymanych wyjaśnień, a tym samym zarzut nieuzasadnionego, na chwilę oceny
oferty, uznania wypełnienia obowiązku, o którym mowa w art. 90 ust. 2 Pzp. Powyższe
zarzuty Izba uznała za zasługujące na uwzględnienie. W konsekwencji powyższych uchybień
doszło także do naruszenia art. 7 ust. 1 i 3 Pzp. Zarzut naruszenia art. 91 ust. 1 Pzp należało
ocenić krytycznie, gdyż Zamawiający stosował kryteria oceny ofert, jakie określił w
specyfikacji. To, że w ocenie Odwołującego, została wybrana oferta z rażąco niską ceną nie
jest równoznaczne z twierdzeniem, że Zamawiający nie zastosował kryteriów, jakie zostały
określone w treści specyfikacji.
Dowody złożone przez Przystępującego KSAR w postaci oferty z dnia 10 grudnia
2015 r., pisma Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Toruniu z dnia 22 lutego 2016
r., korespondencji z muzeami i oświadczenia o gotowości przyjęcia zabytków, referencji i
poświadczeń, pisma GDDKiA z 14.09.2015 r., Izba uznała za wiarygodny materiał
dowodowy.
Nie mniej jednak odnosił się on przede wszystkim do zarzutu rażąco niskiej ceny, który Izba
na tym etapie uznała za przedwczesny. Dowody te zostały złożone w kontrze do twierdzeń
Odwołującego, które to twierdzenia ograniczyły się do wybranych aspektów zamówienia, a
nie całości. Wykonawca KSAR słusznie dowody te przedłożył, stosownie do art. 190 ust. 1a
pkt 1 Pzp, jednak nie mogło to zmienić oceny Izby, co do kierunku wydanego
rozstrzygnięcia.
Dowód złożony przez Odwołującego na okoliczność nieporównywalności względem
tego zamówienia przetargów, na które powołuje się KSAR w swoich wyjaśnieniach, Izba
uznała za pozbawiony istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Dowód ten nie mógł
w całości zdyskredytować treści wyjaśnień, ani sam w sobie nie dawał podstaw do
stosowania na tym etapie przepisu art. 90 ust. 3 Pzp, czy przepisu art. 89 ust. 1 pkt 4 Pzp,
które to zarzuty Izba uznała przy tym za przedwczesne. Dowód w postaci zestawienia ofert
odrzuconych przez GDDKiA, Izba uznała jedynie za materiał o charakterze poglądowym.
Odnośnie przystępujących ARTEFAKT oraz Konsorcjum TESTA Izba uznała, że treść
złożonych wyjaśnień jest rzeczowa i przekonująca. Izba uznała przy tym argumentację
Przystępujących, przyjmując ją w konsekwencji za własną, jak również uznała wartość
dowodową dokumentów przedstawionych przez tych wykonawców, zarówno na etapie
wyjaśnień, jak i na etapie rozprawy przed Izbą. W konsekwencji Izba nie podzieliła zarzutów
Odwołującego, zarówno co do samych wyjaśnień, jak i podjętej na ich podstawie oceny
Zamawiającego.
W pierwszej kolejności Izba wskazuje, że Zamawiający nie żądał złożenia przy ofercie
szczegółowego kosztorysu. Nie sposób więc uznawać, że na etapie składania wyjaśnień
wykonawca miał obowiązek wykazywać i tłumaczyć, każdą nawet najdrobniejszą pozycję czy
element tego zamówienia. Takie „szatkowanie” tego zamówienia na pojedyncze pozycje czy
elementy, które w ocenie Odwołującego zostały zaniżone, bądź nie zostały skalkulowane, i
wywodzenie z twierdzeń o zaniżeniu którejś lub części z tych pozycji wniosków, co do ceny
całkowitej nie dawało rzeczywistego obrazu sprawy i uznanie tej optyki, przyjętej przez
Odwołującego, mogłoby prowadzić do wniosków nie przystających do faktycznego stanu
sprawy. To, że pewne pozycje podniesione w treści odwołania nie zostały wcześniej podane
w treści wyjaśnień wykonawców nie może oznaczać w tej sprawie, że nie zostały
uwzględnione w cenie oferty. Takie założenie przyjął Odwołujący, jednak Izba nie znalazła
podstaw do uznania trafności tego rodzaju sposobu argumentacji. Zamawiający nie żądał
szczegółowego kosztorysu na etapie składania ofert, jak również nie żądał na etapie
wyjaśnień wyspecyfikowania wyceny wszystkich możliwych elementów składających się na
realizację zamówienia. Skoro tak, to nie sposób wywodzić z treści samych wyjaśnień braku
wyceny i uwzględnienia danego elementu zamówienia.
W nawiązaniu do powyższego, w zakresie, w którym w treści odwołania ograniczono
się do ogólnikowych stwierdzeń, przykładowo w postaci: “brak kosztu odnoszącego się do
...”, “Kosztorys zupełnie nie uwzględnia kosztu...”, “Brak uwzględnienia kosztów...”, “W
wycenie brak kosztów...”, “Wykonawca nie zakłada żadnych kosztów...”, należało uznać, że
twierdzenia o rażącym zaniżeniu ceny ofertowej zostały w dużej mierze uzasadnione w
sposób blankietowy. Postawienie ogólnikowego twierdzenia o nie uwzględnieniu danego
kosztu, czy tezy o zaniżeniu wyceny, w tej sprawie nie tworzy jeszcze dowodu, który
przesądzałby, że wybrane przez Odwołującego elementy składowe zamówienia nie zostały
fakytcznie wycenione, oraz że ceny ofert nie są cenami rynkowymi, a wykonawcy nie są w
stanie tak zorganizować pracy i rozkładu kosztów, by wykonać te zadania za kwoty podane
w formularzach ofertowych.
Niezależnie od powyższego należy wskazać, że okoliczności faktyczne i argumenty
przedstawione w trakcie rozprawy w odniesieniu do szeregu pozycji, co do których w
odwołaniu ograniczono się do arbitralnego wniosku o braku uwzględnienia danego kosztu,
nie stanowiły, zdaniem Izby, potwierdzenia zarzutów postawionych w treści odwołania.
Koncentrowały się one głównie na fragmentarycznym i wybiórczym analizowaniu wybranych
przez Odwołującego pozycji.
Należy wskazać następnie, że złożone przez ww. wykonawców wyjaśnienia są
rzeczowe, spójne i obszerne, wskazują nie tylko na uwzględnienie kosztów realizacji
zamówienia, ale także prezentują zakładany zysk.
Zakres rzeczowy zamówienia obejmuje wykonanie arechologicznych badań
wykopaliskowych: - na stanowiskach znanych i wskazanych do badań w decyzji WKZ nr
ZAR/209/2014 z 29.08.2014 r. oraz postanowieniem WKZ nr ZAR/449/2014 z 14.10.2014 r. i
nr ZAR/503/2014 z 28.11.2014 r.; - na stanowiskach znanych, które w wyniku zmian
projektowych wejdą w kolizję z inwestycją; - na potencjalnych rozszerzeniach w/w stanowisk
w zależności od decyzji WZK; na potencjalnych stanowiskach zlokalizowanych i
odkrywanych przez nadzór archeologiczny nad pracami zmienymi w trakcie budowy oraz na
ewentualnych poszerzeniach tych stanowisk w zależności od decyzji WZK. W załączniku nr
2 do OPZ, Zamawiający podał powierzchnię 2143,50 arów.
Wyjaśnienia złożone przez ww. wykonawców dotyczą sprecyzowanej przez
Zamawiajacego powierzchni, jak również uwzględniają możliwość potencjalnych stanowisk i
poszerzeń. Niezależnie od tego warto zwrócić uwagę na wyrok KIO z dnia 2 czerwca 2014 r.,
sygn. akt KIO 985/14, gdzie wskazano m.in., że “Cena oferty także w postępowaniu o
zawarcie umowy ramowej musi być podana na konkretny przedmiot zamówienia. Badanie
ceny oferty w trybie art. 90 ust. 1 p.z.p., czy nie wykazuje ona charakteru rażąco niskiej, tak
samo powinno odnosić się do skonkretyzowanego zamówienia”.
Wraz z wyjaśnieniami Konsorcjum Testa złożyło dowód w postaci oświadczenia P.W.
TABOR B.J. o wykonaniu, jako podwykonawca, prac ziemnych na podanej przez
Zamawiającego powierzchni, zabezpieczenia terenu, odhumusowania, rekultywacji i
uporządkowania terenu. Jednoczesnie, w zobowiązaniu tym podwykonawca oświadczył, że
cena za 1 ar wynosi 209,1 zł brutto i będzie ona obowiązywać dla całości zadania bez
względu na ilość arów. Izba nie znalazła podstaw do odmówienia mocy dowodowej ww.
dokumentowi.
Za chybione Izba uznała twierdzenia Odwołującego o dokonaniu w wyliczeniach
niedopuszczalnej modyfikacji zapisów SIWZ w związku z przyjęciem do wyliczenia
wynagrodzenia dla 8 kierowników badań. Przystępujący wskazał, że skalkulował koszty
uśredniając koszt zatrudnienia wszystkich 10 osób, jak również przedstawił w piśmie
procesowym oraz na rozprawie rzeczowe argumenty wyjaśniające powyższą kwestię.
Ponadto, w dużej mierze twierdzenia powyższe, dotyczące modyfikacji treści specyfikacji,
referowały do zarzutu niezgodności oferty z treścią SIWZ, którego w odwołaniu nie
postawiono. Odwołujący w sposób arbitralny przyjął, że uśrednienie kosztów pracy ma
zostać ocenione, jako uwzględnienie kosztów jedynie 8 osób, a nie 10. Izba nie podzieliła
tego kierunku argumentacji. Tożsamą ocenę należało przyjąć wobec drugiego
Przystępującego.
Krytycznie Izba oceniła także twierdzenia o nieprawidłowym oszacowaniu wartości
odhumusowania – jednego z największych kosztów, który ma istotny wpływ na końcową
cenę oferty. Zgodnie z pkt IV pkt 3 OPZ – “Zamawiający zobowiązuje Wykonawcę do
prowadzenia odhumusowania ręcznego na każdym stanowisku archeologicznym.
Zastosowanie maszyn do eksploracji wykopów, w celu zdjęcia nakładu humusu lub
uzyskania przekrojów przez stratyfikacje stanowiska jest dopuszczalne, ale użycie tej
techniki powinno być uzasadnione oraz uzgodnione z Wojewódzkim Konswerwatorem
Zabytków”.
W kontekście powyższych wymogów specyfikacji Izba za nieuprawnione uznała
wywody Odwołującego, że wykonawcy winni byli przyjąć do kalkulacji swoich ofert
konieczność ręcznego odhumusowania całości terenu. Podobnie Izba oceniła twierdzenia,
ż
e rezygnacja w kosztorysie z ręcznego odhumusowania całej powierzchni (z wyjątkiem
zrębów leśnych) musiała być poprzedzona wydaniem zgody Wojewódzkiego Konserwatora
Zabytków. Odwołujący podniósł tutaj, że wymóg uprzedniej zgody wynika z ww. treści SIWZ
(konkretnie Odwołujący wskazał w odwołaniu – “musi być, zgodnie z cytowanym wyżej pkt
IV.3, poprzedzona wydaniem zgody”. Argumentacja ta jest formą nieuprawnionej
nadinterpretacji treści specyfikacji na potrzeby uzyskania korzystnego rozstrzygnięcia. W
przytoczonym powyżej zapisie nigdzie nie występuje tego rodzaju zastrzeżenie, jak
przedstawił to Odwołujący. Zamawiający wskazał jedynie, że powinno to być “uzgodnione”.
Przystępujący podnieśli, że takie uzgodnienie miało miejsce, uzyskali informację o
możliwości odhumusowania mechanicznego jeszcze przed składaniem ofert. Odwołujący w
ż
aden sposób twierdzeń tych nie podważył. Nie złożył przykładowo dowodu z oświadczenia
konserwatora, iż tego rodzaju uzgodnienia (nawet w formie ustnej) nie miały miejsca.
Zresztą, wykonawcy złożyli dowody z pisma Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w
Toruniu z dnia 22 lutego 2016 r. z którego wynika, że na stanowiskach archeologicznych
kolidujących z planowaną budową drogi ekspresowej S-5 na odcinku Nowe Marzy –
Bydgoszcz – granica województwa kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego, przewidzianych
do
wykonania
archeologicznych
badań
wykopaliskowych,
można
przeprowadzić
odhumusowanie mechaniczne. Izba w pełni uznała moc dowodową ww. dokumentu oraz
jego znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.
W treści specyfikacji Zamawiający nie wskazał, że dla kalkulacji oferty nie można
przyjąć założenia o możliwości odhumusowania mechanicznego. Brak jest tego rodzaju
zastrzeżeń m.in. w Opisie sposobu obliczenia ceny oferty (pkt 10 SIWZ). Przeciwnie, w
ocenie Izby, poprzez wprowadzenie zdania drugiego w treści pkt IV ppkt 3 OPZ,
Zamawiający jednoznacznie dał wykonawcom możliwość przyjęcia tego rodzaju założenia, o
ile będzie to uzasadnione oraz uzgodnione. Gdyby przyjąć, że wykonawcy musieli
kalkulować
swoje
oferty
bez
możliwości
przyjęcia
możliwości
odhumusowania
mechanicznego, pomimo tego, że specyfikacja przewidywała dopuszczalność tej metody , to
skutkowałoby to także ryzykiem zawyżenia kosztów wykonania zamówienia. Wykonawcy
musieliby bowiem podać automatycznie wyższe stawki za jednostkę normatywną,
Zamawiajacy musiałby płacić według tych stawek, pomimo że na etapie realizacji
zamówienia koszty ponoszone przez wykonawców z tytułu odhumusowania byłyby
diamterialnie niższe (w przypadku uzgodnienia i skorzystania z tej możliwości dopiero na
etapie realizacji zamówienia). Trafnie podsumował tę kwestię Zamawiający stwierdzając, że
“Nierealistyczne jest założenie odwołującego co do ręcznego odhumusowania całości, to
dopiero prowadziłoby do nierealnych stawek” (vide: protokół z rozprawy).
Krytycznie należało również ocenić twierdzenia Odwołującego, iż wynagrodzenia
przewidzine przez wykonawcę ARTEFAKT dla geomorfologa, antropologa, konsultatna
badań są nierealne. Niezależnie od tego, że Odwołujący ograniczył się w treści odwołania
jedynie do przedstawienia ogólnych twierdzeń i subiektywnych wniosków, to w żaden sposób
nie podważył mocy dowodowej i wiarygodności dokumentów złożonych przez wykonawcę,
dla odparcia zarzutów i twierdzeń podniesionych w odwołaniu. Należy w tym miejscu
odwołać się także do argumentacji przedstawionej przy omówieniu zobowiązania złożonego
przy wyjaśnieniach wykonawcy konsrocjum KSAR. To, że określone stawki odbiegają od
ś
redniego poziomu cen, nie oznacza automatycznie, że są stawkami nierealnymi i że dany
wykonawca, z uwagi na swoją własną i wypracowaną pozycję rynkową, w tym wypracowane
relacje z kontrahentami, nie jest w stanie uzyskać tych niższych stawek, nawet gdy znacznie
odbiegają one od średniej. Jest to bowiem kwestia indywidualnej pozycji i możliwości danego
wykonawcy. Jedynie tytułem dodatkowej uwagi warto wskazać, że umowa zlecenia może
być nawet bez wynagrodzenia (art 735 § 1 Kc). Odpłatność nie stanowi bowiem istotnego
elementu treści umowy zlecenia, która może zostać zawarta zarówno jako umowa odpłatna,
jak i nieodpłatna (vide: Komentarz do art. 735 Kodeksu cywilnego, Katarzyna Kopaczyńska-
Pieczniak, Lex/el).
Złożone przez wykonawcę ARTEFAKT oświadczenia z dnia 19 lutego
2016 r., potwierdzają rzetelność wyliczeń zawartych w treści wyjaśnień, w tym potwierdzają
realność przyjętej wyceny tych elementów zamówienia.
W tożsamy sposób należało ocenić wywody Odwołującego dotyczące kosztów za
przyjęcie przez muezum zabytków pozyskanych z terenu objętego zamówieniem.
Odwołujący w oparciu o hipotetyczne założenia przyjął za punkt wyjściowy, że na danym
terenie musi wystąpić znaczna ilość zabytków – co jest materią nieprzewidywalną. Samo
odwołanie się do wyników z realizacji zadania dotyczącego budowy autostrady A1 przez
Kujawy, czy odwołanie się do argumentów natury historycznej, nie tworzyło dowodu
przesądzającego o tym, że za prawidłowe mogły zostać uznane wyłącznie założenia
prezentowane przez Odwołującego. Złożony przy odwołaniu dowód w postaci Karty
Ewidencyjnej Stanowiska Archeologicznego, Izba uznała za pozbawiony znaczenia dla
rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Jest to materiał dotyczący wybranego stanowiska, z
realizacji innej inwestycji i nie jest to dowód, z którego można by wywodzić wiążące wnioski
dla tego postępowania, ani czynić w oparciu o ten dokument rzeczowe ustalenia, które
mogłyby potwierdzić zarzut rażącego zaniżenia ceny.
Ponadto, Odwołujący – w oparciu o jeden przykład dotyczący przetargu na budowę
dorgi S7 i przyjętej w tym postępowaniu przez Muzeum Archeologiczne w Krakowie wycenie
kosztów przyjęcia i bezterminowego przechowania zabytków – starał się przeforsować, jako
coś pewnego i jedynie dopuszczalnego, twierdzenie, że koszty te musiały być kalkulowane
przez wykonawców na poziomie 883.028,41 zł – 1.249.531,89 zł. Wywody Odwołującego
zmierzały więc do przeforsowania tezy, że żaden z wykonawców nie może mieć możliwości
bezpłatnego oddania zabytków do muzeum. Izba uznała stanowisko Odwołującego za
całkowicie chybione i nieuprawnione. Jeden przykład dotyczący ww. muzeum nie tworzy
zasady, od której nie ma odstępstw, ani nie eliminuje po stronie wykonawców możliwości
znalezienia muzeum lub innej placówki, która bezpłatnie bądź w zdecydowanie niższych
kwotach, niż te podawne przez Odwołującego, zgodzi się na przyjęcie zabytków (nie
eliminuje więc możliwości przyjęcia takiego założenia w kalkulacji swojej oferty). W
konsekwencji, Izba uznała za pozbawione znaczenia i mocy dowodowej pismo z dnia 19
sierpnia 2015 r. złożone przy odwołaniu. W tożsamy sposób Izba oceniła dowód z umowy ze
Stowarzyszeniem Archeologów Terenowych “STATER”. Dokument ten mógł zostać uznany
jedynie za dowód przedstawiający to, jakie warunki dostępne były Odwołującemu w 2010 r.
(data umowy) na określonej inwestycji (zabytków pochodzących z działki 1/1 w
Proszowicach). Nie jest to natomiast żaden dowód, który przesądzałby o tym, że nie jest
możliwe oraz dostępne przekazywanie zabytków nieodpłatnie lub w niższych, niż
podawnane przez Odwołującego kwoty. Ponadto, na złożonej umowie nie widnieje podpis
P.W. – dokument ten tym bardziej pozostawał bezwartościowy dowodowo, mógł ewentualnie
zostać uznany za projekt umowy, wstępne negocjacje, co do warunków współpracy. W
tożsamy krytyczny sposób należało ocenić dowód z projektu umowy z Muzeum
Archeologiczno-Historycznym w Głogowie.
Dodatkowo, zasadność twierdzeń Odwołującego, podważyły w całości dowody
złożone przez Przystępujących w postaci korespondencji z muzeami, których to dowodów i
wniosków z nich wynikających Odwołujący w żaden rzeczowy sposób nie podważył. Izba
uznała tym samym moc dowodową dokumentów w postaci pisma Muzeum reagionalnego
im. Stanisława Sankowskiego w Radomsku z dnia 21 sierpnia 2014 r., pisma Muzeum
Dicezjalnego w Płocku, Muzeum Archeologicznego w Krakowie z dnia 26 listopada 2015 r.,
oświadczenia Muzeum Techniki Rolniczej z dnia 24 kwietnia 2014 r. (trzy ostatnie złożone
przez wykonawcę konsorcjum KSAR, które to dowody Izba uznała za istotne także w
zakresie pozostałych Przystępujących, gdyż kierunek argumentacji wszystkich tych
wykonawców był zbieżny).
Jako gołosłowne Izba uznała następnie twierdzenia Odwołującego dotyczące
zaniżenia przez konsorcjum Testa kosztów zakwaterowania oraz transportu ludzi, sprzętu i
zabytków. Przystępujący przedłożył dowody obrazujące poziom kosztów za wynajem domu i
mediów. Izba uznała wartość dowodową przedmiotowych dokumentów, zaś Odwołujący w
ż
aden sposób dowodu tego nie podważył.
Odnośnie złożonych przez Odwołującego wyliczeń (pn. Podstawowe (wybrane)
założenia oferty i wyjaśnienia firmy Artefakt (etap terenowy); Podstawowe (wybrane)
założenia oferty i wyjaśnienia Konsorcjum Testa/Grandor (etap terenowy), Izba nie uznała
tych dokumentów za wiarygodne dowody, które mogłyby przesądzać o kierunku
rozstrzygnięcia. Przy przyjęciu czy też narzuceniu pewnych założeń zawsze otrzyma się
określony wynik. Dla Izby, w kontekście oceny wartości dowodowej złożonych wyliczeń,
znaczenie ma przede wszystkim poprawność wszystkich poczynionych założeń, które legły u
ich podstaw. W tym zakresie Izba takiej poprawności nie dostrzega.
Ocenę tą odnosi Izba m.in. do kwestii odhumusowania, ale także do innych założeń
przyjętych przez Odwołującego. Odwołujący wykraczał przy tym poza ramy zarzutów, m.in.
argumentując, że kalkulacja Przystępujących zawiera elementy niezgodne z SIWZ (gdzie
Odwołujący nie stawiał zarzutu niezgodności oferty z treścią specyfikacji, czy zarzutu
złożenia nieprawdziwych informacji, podczas gdy część argumentacji Odwołującego
referowała właśnie do tego rodzaju kwestii).
Ponadto, Odwołujący w sposób wybiórczy prezentował stan faktyczny sprawy, w tym
kwestie dotyczące odhumusowania. Odwołujący nie udowodnił, że kalkulując oferty
wykonawcy nie mieli zapewnienia ze strony właściwego urzędu, że taka możliwość
mechanicznego będzie na tym terenie oraz, że sytuacja ta nie mogła zostać uznana za
uzgodnienie, na które wskazał Zamawiający w treści pkt IV pkt 3 OPZ. Kwestia ta pozostaje
także nieaktualna, jeżeli weźmie się pod uwagę, że wykonawcy złożyli dowody z pisma
Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Toruniu potwierdzające możliwość
mechanicznego odhumusowania. W toku rozprawy Odwołujacy wskazał, że “Gdyby
konserwator takiej zgody nie wyraził cena stałaby się niewykonalna” (vide: protokół z
rozprawy). Izba orzekając bierze pod uwagę stan rzeczy ustalony w toku postępowania. Stan
ten wskazywał zaś, że taka zgoda została wyrażona, co również nakazywało uznanie, że
ceny ofert nie są i nie stały się niewykonalne (a więc i rażąco niskie). Sprawą Odwołującego
jest, że w strategii budowania swojej ceny założył odhumusowanie ręczne całości. Przyjęty
model wyceny nie oznacza, że inne modele kalkulacji są obarczone błędami, bądź że były
niedopuszczalne w tym postępowaniu. Przeciwnie, jak wskazano wcześniej, jeżeli
wykonawcy – korzystając chociażby z rozeznania lokalnego – podjęli działania dla
uzgodnienia możliwości odhumusowania mechanicznego, takie zapewnienie otrzymali, mieli
więc wiedzę, że metoda ta będzie w tym przypadku dopuszczalna, to kalkulując swoje oferty
właśnie w oparciu o takie założenie i strategię działali w sposób rzetelny, także wobec
Zamawiającego, który dzięki temu rozeznaniu wykonawców i podjętym uzgodnieniom nie
został postawiony przed perspektywą ewentualnego ponoszenia wyższych kosztów na
realizację zadania (które może być wykonywane m.in. poprzez zdecydowanie tańszą metodę
odhumusowania mechanicznego), lecz mógł otrzymać oferty z niższymi cenami
adekwatnymi do przedmiotu zamówienia, który w tej sprawie mógł kształtować się (z uwagi
na zastrzeżenie poczynione w pkt IV pkt 3 OPZ), jako przedmiot mogący być wykonany
także poprzez metodę odhuumusowania mechanicznego.
Dodatkowo, Izba wskazuje, że Odwołujący wskazał na rozprawie, że „ściśle stosował
się do specyfikacji stąd różnice cenowe. Na pytanie wskazuje, że przyjęcie możliwości
odhumusowania mechanicznego pozwoliłoby mu w tej jednej pozycji obniżyć cenę ponad 4
mln zł” (vide: protokół z rozprawy). Należy wskazać, że ewentualne niejasności specyfikacji
należy wykładać na korzyść wykonawców. W ocenie Izby niejasności, co do możliwości
zastosowania metody odhumusowania mechanicznego (a więc i możliwości uczynienia tego
elementem swojej kalkulacji) w tej sprawie w ogóle nie zachodzą. Nawet jednak, gdyby
uznać, że treść specyfikacji nie określa, formy uzgodnienia, ani momentu, kiedy mogło ono
zostać dokonane, to i tak – w myśl powyższej reguły – nie powinno to szkodzić
wykonawcom. W konsekwencji, to że pozostali wykonawcy przyjęli inną metodę kalkulacji niż
Odwołujący, skorzystali z zastrzeżenia uczynionego przez Zamawiającego w pkt IV pkt 3
OPZ, nie oznacza, że cena ich oferty jest błędnie skalkulowana, a w rezultacie rażąco niska.
Warto także zauważyć, że Odwołujący podnosząc twierdzenie, że przyjęcie metody
odhumusowania mechanicznego pozwoliłoby z tego tylko tytułu obniżyć jego ofertę o ponad
4 mln zł, przedstawił jednocześnie argument przemawiający za realnością wyceny
Przystępujących. Obniżenie ceny Odwołującego w wysokości 12.207.189,37 PLN brutto, o te
przykładowe 4 mln zł, lokowałoby bowiem ofertę Odwołującego w pobliżu cen
Przystępujących.
Mając powyższe na uwadze Izba nie podzieliła twierdzenia Odwołującego, iż „w SIWZ
wykonawca został zobowiązany do przyjęcia odhumusowania ręcznego co do całości” (vide:
protokół z rozprawy). W konsekwencji, jako błędne i nieuprawnione Izba oceniła wszystkie
wnioski i twierdzenia, które Odwołujący wywodził z powyższego założenia.
Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy pozostawały również twierdzenia o
możliwości cofnięcia mechanicznego odhumusowania. Złożone na tą okoliczność dowody
Izba uznała za nieistotne i nie mogące przemawiać za zasadnością zarzutów i wniosków
zawartych w treści odwołania. Samo teoretyczne zagrożenie cofnięcia możliwości
odhumusowania mechanicznego nie może świadczyć o tym, że ceny Przystępujących są
cenami rażąco niskimi. Jak wskazał to Zamawiający, „zmiany decyzji mogą być incydentalne,
ponadto w tym rejonie nigdy to nie miało miejsca” (vide: protokół z rozprawy). Odwołujący ani
nie wykazał, że w tej sprawie może dojść do cofnięcia odhumusowania mechanicznego, czy
to wobec całości terenu (co może być uznane jedynie za własną projekcję Odwołującego, a
nie za bezsprzeczny fakt tworzący stan faktyczny rozpoznawanej sprawy), czy wobec
mniejszego fragmentu, a jeżeli tak – to jakiego i jakie koszty z tego tytułu musiał by ponieść
wykonawca. Cała argumentacja Odwołującego została tu oparta na hipotezach, złożone zaś
dokumenty niczego istotnego dla tej sprawy nie dowodziły. Jak wskazano wcześniej, istnieje
możliwość cofnięcia lub zmiany pozwolenia – wynika to z samych przepisów prawa. Nie
może to jednak dla tej sprawy stanowić podstawy do wniosku (jak czyni oto Odwołujący), że
wykonawcy (mający uzgodnienie z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków) musieli
kalkulować w całości odhumusowanie ręczne. Przeciwnie, teoretyczna możliwość powstania
konieczności odhumusowania ręcznego mogła stanowić zwykłe ryzyko każdego z
wykonawców, którego ewentualne ziszczenie pomniejszy zakładany zysk.
Za nieuprawnione i nie przystające do stanu faktycznego sprawy, w tym do treści
wyjaśnień Przystępujących Izba uznała także założenia przyjęte w wyliczeniach, co do
niewłaściwej
liczby
kierowników,
pracowników
technicznych,
braku
zatrudnienia
pracowników przez wyliczone w tabeli miesiące, a w konsekwencji także, co do
nieuwzględnienia kosztów zatrudnienia przez okres realizacji zamówienia bądź przy
założeniu zatrudnienia na cały ten okres – twierdzenia o zaniżeniu wynagrodzenia
pracowników. Równie krytycznie Izba oceniła pozostałe twierdzenia zawarte w
poszczególnych punktach odwołania, w których Odwołujący prezentował tezy o zaniżeniu
poszczególnych elementów lub braku ich wyceny, w tym wywody, co do niezgodności z
przepisami prawa (pozostające poza zakresem zarzutów odwołania).
Zgodnie z pkt 6 SIWZ umowa ramowa zostanie zawarta na okres 4 lat od daty jej
podpisania. Termin na wykonanie archeologicznych ratowniczych badań wykopaliskowych
wraz z uporządkowaniem terenu po badaniach (rekultywacja) wynosi od 30 do 120 dni od
daty podpisania jednostkowej umowy realizacyjnej. Termin ten będzie każdorazowo
dostosowany przez Zamawiającego do wskazanego przez WKZ zakresu/areału. Termin na
przekazanie sprawozdań z badań (zgodnie z załącznikiem nr 3 do OPZ) wynosi 21 dni od
zgłoszenia zakończenia badań terenowych i gotowości do odbioru na danym stanowisku.
Termin na opracowanie wyników archeologicznych ratowniczych badań wykopaliskowych dla
poszczególnych stanowisk wynosi od 12 do 18 miesięcy od daty podpisania jednostkowej
umowy realizacyjnej (zgodnie z ofertą Wykonawcy złożoną w postępowaniu ofertowym lub
negocjacyjnym, o których mowa w pkt 3.4. SIWZ). W myśl pkt 3.4. SIWZ częściowe
zamówienia publiczne będą udzielane skucesywnie, zgodnie z potrzebami Zamawiającego i
realizowane na podstawie jednostkowych umów realizacyjnych zawieranych po
każdorazowym przeprowadzeniu postępowania ofertowego (w przypadku zawarcia umowy
ramowej z więcej niż jednym wykonawcą) lub niegocjacyjnego (w przypadku zawarcia
umowy ramowej z jednym Wykonawcą). Stosownie do pkt 3.3. SIWZ umowa ramowa
zostanie zawarta z czteroma Wykonawcami, chyba, że oferty niepodlegające odrzuceniu
złoży mniej wykonawców. Przystępujący konsorcjum Testa zaoferował termin każdorazowo
12 miesięcy na opracowanie
wyników
archeologicznych ratowniczych badańw
wykopaliskowych dla poszczególnych stanowisk, od daty podpisania jednostkowej umowy
realizacyjnej. Taki sam termin zaoferował wykonawca ARTEFAKT.
Z samej powyższej treści specyfikacji wynika, że realizacja zamówienia nie będzie
trwała 48 miesięcy – jest to jedynie okres na jaki zawarta zostanie umowa ramowa. Okres
faktycznej realizacji zadań jest krótszy, co wynika chociażby z zapisów mówiących o liczeniu
terminów od daty podpisania jednostkowych umów realizacyjnych, których podpisanie
wymaga wcześniej przeprowadzenia dodatkowego postępowania ofertowego. Okres
faktycznej realizacji zamówienia zależy też od deklaracji wykonawcy w zakresie dotyczącym
opracowania wyników archeologicznych ratowniczych badań wykopaliskowych, będącym
przy tym jednym z kryteriów oceny ofert. Oprócz tego okresy faktycznej realizacji
zamówienia zostały przewidziane, nie jako okres 4 letni, lecz w ramach “widełek”, tj. od – do.
Z powyższego wynika, że faktyczny okres realizacji zamówienia, a więc i okres, na który
kalkulowane powinny być koszty, jest determinowany nie samym 4 letnim okresem
obowiązywania umowy ramowej, lecz okresami liczonymi od dnia podpisania jednostkowej
umowy, czy od dnia zgłoszenia zakończenia badań terenowych i zgłoszenia gotowości do
dbioru na danym stanowisku. Dodatkowo, również te okresy nie są okresami sztywnymi, a
rzeczywisty czas ich trwania zależny może być m.in. od przyjętego przez wykonawcę
sposobu organizacji pracy. Izba w całości uznała argument Zamawiającego, iż “nikt nie
zakłada, że archeolodzy będą na danym obszarze przyszłej budowy drogi aż przez 4 lata.
Jest to podstawowy wniosek jak również podstawowy błąd w założeniach przyjętych przez
odwołującego. Odwołujący nie dostrzega też, że 48 m-cy jest to okres związania umową
ramową i w tym okresie zamawiający może zawrzeć umowy jednostkowe na różny okres z
jednym, kilkoma lub wszystkimi wykonawcami, zlecając każdemu z nich częściowe
realizowanie zamówienia, powierzając określony zakres stanowisk w zależności od potrzeb i
dostępu do gruntu” (vide: protokół z rozprawy). Przedstawienie w konsekwencji uśrednionych
kosztów, odniesionych do przyjętego przez Przystępujących sposobu organizacji pracy, nie
może jawić się, jako błędne, niepełne, czy wreszcie potwierdzające rażące zaniżenie ceny.
Niezależnie od tego, powyższe okoliczności jednoznacznie nakazywały zdyskredytowanie
wyliczeń przedstawionych przez Odwołującego, który oparł je o własne (a nie
Przystępujących) założenia, dodatkowo założenia błędne i nie przystające do specyfiki tego
zamówienia.
Należy wskazać, że zgodnie z art. 89 ust. 1 pkt 4 Pzp, zamawiający odrzuca ofertę,
jeżeli zawiera rażąco niską cenę w stosunku do przedmiotu zamówienia. Ustawodawca
przewidział tym samym, że dla zaistnienia rażąco niskiej ceny wyznacznikiem jest relacja tej
ceny do przedmiotu zamówienia, a więc relacja całości ceny do całości przedmiotu
zamówienia. W konsekwencji przy badaniu rażąco niskiej ceny należy brać, co do zasady,
pod uwagę całość ceny, a nie opierać się jedynie na niektórych jednostkowych kosztach.
Tym samym, choć zaniżenie określonych elementów kosztorysowych, jako argument za
twierdzeniem o rażąco niskiej cenie, nie powinien być a limine odrzucany, to jednak
niesporne jest, że podstawą jest ocena ceny ofertowej, jako całości (vide: wyrok KIO z dnia 5
kwietnia 2013 r., sygn. akt KIO 654/13).
W ocenie Izby w niniejszej sprawie nie zostało wykazano zarówno to, że cena ofert
Przystępujących, jako całość w relacji do przedmiotu zamówienia, nosi cechy rażącego
zaniżenia, jak również Odwołujący nie udowodnił zaniżenia wyspecyfikowanych w odwołaniu
pozycji, w tym nie wykazał, by zależność między wyceną zakwestionowanych pozycji, a ceną
jako ceną za całość realizacji zamówienia, miała tak znaczący wpływ, by można było uznać,
iż niższa wycena tych pozycji uprawnia do wywodzenia wniosków w stosunku do całej ceny
ofertowej – innymi słowy, że analiza i wnioski odnoszone przez Odwołującego do
wyselekcjonowanych pozycji mogą jednocześnie przedstawiać obiektywny obraz i cechy
ceny końcowej.
Dla wykazania podstaw do zastosowania przepisu art. 90 ust. 3 Pzp lub art. 89 ust. 1
pkt 4 Pzp, nie jest więc wystarczające i właściwe poprzestanie na wybranych pozycjach i
ograniczenie się do próby zdyskredytowania rzetelności wyceny tylko części, a następnie
przenoszenie twierdzeń, co do poszczególnych pozycji, na płaszczyznę ceny całkowitej.
Jeżeli Odwołujący zdecydował się na stawianie zarzutu rażąco niskiej ceny to winien
udowodnić podstawy swojego zarzutu i to wobec całej ceny oferty odniesionej do przedmiotu
zamówienia, a nie tylko wobec wybranych pozycji. Wprowadzenie przepisu art. 190 ust. 1a
pkt 1 Pzp nie zwalania odwołującego z obowiązku udowodnienia swoich twierdzeń. Zgodnie
z art 180 ust. 3 Pzp, odwołanie powinno zawierać m.in. okoliczności faktyczne uzasadniające
wniesienie odwołania. W myśl § 4 ust. 1 pkt 8 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z
dnia 22 marca 2010 r. w sprawie regulaminu postępowania przy rozpoznawaniu odwołań
(Dz.U.2014.964 j.t.) odwołanie zawiera wskazanie okoliczności faktycznych i prawnych
uzasadniających wniesienie odwołania oraz dowodów na poparcie przytoczonych
okoliczności. Wskazane okoliczności faktyczne muszą jeszcze znaleźć potwierdzenie w
przewodzie procesowym. W konsekwencji składający odwołanie ma obowiązek wskazania
okoliczności faktycznych (samo ogólnikowe stwierdzenie, że dany koszt nie został
uwzględniony, nie stanowi o wypełnieniu tego obowiązku), jak również powinien wskazać
dowody na uch poparcie. Przepis art. 190 ust. 1a pkt 1 Pzp nie może być rozumiany w ten
sposób, że odwołujący może poprzestać na samych twierdzeniach i przerzucić na uczestnika
postępowania cały ciężar dowodowy. Ocenie tej Izba dała wyraz m.in. w wyroku z dnia 3
kwietnia 2015 r., sygn. akt KIO 561/15, gdzie wskazano, że „Art. 190 p.z.p.w kolejnym ust.
1a p.z.p. wprowadza w odniesieniu do rażąco niskiej ceny oferty szczególny rozkład ciężaru
dowodu, co nie zmienia reguły, że wpierw muszą zaistnieć w postępowaniu odwoławczym
fakty, z których wywodzone są skutki prawne. Przy czym nie może się to sprowadzać do
samego twierdzenia, że cena oferty jest rażąco niska, czy też twierdzenia, że ocena
wyjaśnień powinna prowadzić do takiej oceny, gdyż należy skonkretyzować okoliczności
faktyczne, które w danej sprawie pozwalają na wyprowadzenie takiego wniosku”.
Ponadto, dopiero gdyby ciąg poszczególnych wycen jednostkowych wskazywał na
ich rażące zaniżenie, można by wnioskować o rażącym zaniżeniu ceny końcowej. Z
pewnością brak było możliwości do przyjęcia tego wniosku w niniejszej sprawie, gdzie
Odwołujący nie tylko ograniczył się do wybranego zakresu pozycji, ale również nie wykazał,
by w ramach wszystkich wyspecyfikowanych pozycji doszło faktycznie do rażącego ich
zaniżenia.
W kontekście powyższych rozważań także pozostałe dowody, złożone przez
Odwołującego, Izba uznała za pozbawione wartości dowodowej i znaczenia dla
rozstrzygnięcia ninieszej sprawy. Dotyczy to w szczególności dowodu ze standardów
metodycznych, odpowiedzi GDDKiA z dnia 9 lutego 2016 r., sprawozdania z badań,
opracowania ze stanowiska (mające charakter demonstracyjny), tabeli “Zagęszczenie
nasypów ubijakami i zagęszczarkami”, dokumentu pn. “Roboty ziemne z przewozem gruntu
taczkami”, tabeli dotyczącej kategorii gruntu. Izba uznała jednocześnie za wiarygodny dowód
złożony przez konsorcjum TESTA z dokumentu pn. Katalog Nakładów Rzeczowych, na
okoliczność, że przyjęta liczba pracowników oraz przyjęte kwoty w wyjaśnieniach są
wystarczające do realizacji zamówienia. Niezależnie od tego Izba uznała za przekonujące
argumenty dotyczące przyjętych założeń, co do planowanego sposobu organizacji pracy i
poziomu oraz okresu zatrudnienia, złożone przez Przystępujących w treści wyjaśnień oraz
na rozprawie.
Reasumując, w ocenie Izby zarzuty skierowane wobec oferty wykonawcy konsorcjum
Testa oraz wykonawcy ARTEFAKT nie zasługiwały na uwzględnienie.
Mając wszystko powyższe na uwadze orzeczono, jak w sentencji wyroku.
O kosztach postępowania, stosownie do wyniku, orzeczono na podstawie art. 192
ust. 9 i 10 Pzp. W związku z uwzględnieniem odwołania Izba zasądziła od Zamawiającego
na rzecz Odwołującego uzasadnione koszty postępowania odwoławczego poniesione z
tytułu wpisu od odwołania oraz wynagrodzenia pełnomocnika (§ 5 ust. 2 pkt 1 w zw. z § 3 pkt
1 i 2 lit. b) rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 15 marca 2010 r. w sprawie
wysokości i sposobu pobierania wpisu od odwołania oraz rodzajów kosztów w postępowaniu
odwoławczym i sposobu ich rozliczania (Dz. U. z 2010 r., Nr 41, poz. 238).
Przewodniczący: ……………………………….