Sygn. akt: KIO 3352/20
WYROK
z dnia 8 stycznia 2021 roku
Krajowa Izba Odwoławcza - w składzie:
Przewodniczący: Irmina Pawlik
Protokolant:
Piotr Kur
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 stycznia 2021 r. w
Warszawie odwołania wniesionego
do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej w dniu 16 grudnia 2020 r. przez wykonawcę
allclouds.pl Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Warszawie
w
postępowaniu prowadzonym przez zamawiającego Urząd Komisji Nadzoru Finansowego
z
siedzibą w Warszawie
orzeka:
1. oddala
odwołanie;
kosztami postępowania obciąża odwołującego allclouds.pl Spółka z ograniczoną
odpowiedzialnością z siedzibą w Warszawie i zalicza w poczet kosztów postępowania
odwoławczego kwotę 15 000 zł 00 gr (słownie: piętnaście tysięcy złotych zero groszy)
uiszczoną przez odwołującego tytułem wpisu od odwołania.
Stosownie do art. 198a i 198b ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. -
Prawo zamówień
publicznych (t.j. Dz. U. z 2019 r., poz. 1843 ze zm.) w zw. z art. 92 ust. 1 ustawy z dnia 11
września 2019 r. Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo zamówień publicznych (Dz. U.
z 2019 r., poz. 2020 ze zm.) na niniejszy wyrok -
w terminie 7 dni od dnia jego doręczenia -
przysługuje skarga za pośrednictwem Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej do Sądu
Okręgowego w Warszawie.
Przewodniczący: ……………………………….………
Sygn. akt: KIO 3352/20
U z a s a d n i e n i e
Zamawiający Urząd Komisji Nadzoru Finansowego z siedzibą w Warszawie (dalej jako
„Zamawiający”) prowadzi postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego pn. „Zakup
usług budowy nowego systemu Sandbox’owego” (nr ref. DZA-DZAZZP.2610.48.2020).
Ogłoszenie o zamówieniu zostało opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej
z dnia 7 grudnia 2020 r. pod numerem 2020/S 238-587649.
Postępowanie prowadzone jest
w trybie przetargu nieograniczonego na podstawie ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo
zamówień publicznych (tj. Dz. U. z 2019 r., poz. 1843 ze zm., dalej „ustawa Pzp”). Wartość
szacunkowa zamówienia przekracza kwoty określone w przepisach wydanych na podstawie
art. 11 ust. 8 ustawy Pzp.
W dniu 16
grudnia 2020 r. wykonawca allclouds.pl Spółka z ograniczoną
odpowiedzialnością z siedzibą w Warszawie (dalej jako „Odwołujący”) wniósł odwołanie do
Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej wobec treści specyfikacji istotnych warunków
z
amówienia („SIWZ”). Odwołujący zarzucił Zamawiającemu naruszenie:
1. art.
29 ust. 1 ustawy Pzp przez niejednoznaczny i niewyczerpujący opis przedmiotu
zamówienia, bez uwzględnienia wszystkich wymagań i okoliczności mogących mieć
wpływ na sporządzenie oferty;
art. 29 ust. 2 ustawy Pzp przez opisanie przedmiotu zamówienia w sposób utrudniający
uczciwą konkurencję;
art. 29 ust. 3 ustawy Pzp przez opisanie przedmiotu zamówienia przez wskazanie
pochodzenia, źródła, szczególnego procesu, który charakteryzuje wyłącznie producenta
FireEye, przez co Zamawiający eliminuje wykonawców chcących zaoferować
konkurencyjny produkt i nie jest to uzasadnione specyfiką przedmiotu zamówienia
i
Zamawiający może opisać przedmiot zamówienia za pomocą dostatecznie dokładnych
określeń i może użyć wyrazów „lub równoważny”;
4. art. 30 ust. 4 ustawy Pzp
przez zaniechanie dopuszczenia rozwiązań równoważnych
opisywanych i zaniechaniu użyciu wyrazów „lub równoważne", zaniechanie opisania
warunków równoważności;
5. art. 7 ust. 1 ustawy P
zp przez opisanie przedmiotu zamówienia, który eliminuje
konkurencję, bo bezpodstawnie łączy przedmiot zamówienia, który można rozdzielić do
innych postępowań, i który został jedynie po to połączony, żeby uniknąć konkurencji,
przez co
nierówno traktuje wykonawców, jest nieproporcjonalny i nieprzejrzysty;
6. art. 5b i 5f ustawy Pzp
, bo bezpodstawnie łączy przedmiot zamówienia, który można
rozdzielić, i który został jedynie po to połączony, żeby uniknąć konkurencji i umożliwić
złożenie oferty wyłącznie na FireEye, co wyklucza innych producentów;
7. art. 66 ust. 1, art. 67 ust. 2 ustawy Pzp przez zaniechanie przeprowadzenia
postępowania z wolnej ręki w stosunku do Apple i oddzielnego postępowania
konkurencyjnego przetargu nieograniczonego w pozos
tałym zakresie.
Odwołujący wniósł o uwzględnienie odwołania i nakazanie Zamawiającemu
powtórzenia czynności określenia treści SIWZ z uwzględnieniem żądań zawartych w
uzasadnieniu, a także o obciążenie Zamawiającego kosztami postępowania odwoławczego.
Uza
sadniając zarzuty Odwołujący wskazał, iż Zamawiający powinien dokonać podziału
zamówienia i wyłączyć zakres dotyczący Mac OS, ewentualnie zmienić SIWZ poprzez
dopuszczenie możliwości emulowania Mac OS o chmurę zamiast na urządzeniu. Odwołujący
wskazał, że Zamawiający ma działalność opartą głownie o rozwiązania na platformie
Microsoft, a komputery działające na systemie Mac OS stanowią zdecydowaną mniejszość.
Objęcie jednym postępowaniem zakresu dotyczącego niszowego rozwiązania Mac OS
i
dominującego Microsoft uniemożliwia złożenie oferty innym producentom niż FireEye.
Działanie Zamawiającego jest w ocenie Odwołującego niedozwolonym łączeniem
przedmiotu zamówienia w celu uniknięcia stosowania przepisów prawa. Zamawiający nie ma
obiektywnej potrzeby do prowadz
enia jednego postępowania na Sandbox do systemów
Microsoft i Mac OS.
Odwołujący podkreślił, że obecny kształt SIWZ umożliwia złożenie
oferty wyłącznie na produkt FireEye (urządzenia 2xEX 3500 plus 2xNX 4500), wygra zatem
ten wykonawca, który zarezerwuje sprzedaż w FireEye i producent zagwarantuje mu
najlepszą cenę. Tymczasem na rynku są inne produkty, które mogą spełnić potrzeby
Zamawiającego przy wprowadzeniu zmian w SIWZ, np. Cisco, Lastline, Check Point,
Fortinet, ewentualnie SonicWall, Forcepoint, McAfee, ProofPoint, Symantec. Liderami na
rynku są rozwiązania Fortinet, Trend Micro, Lastline, Checkpoint, a produkt FireEye wg
badań firmy NSSlabs znajduje się poniżej przeciętnej. Odwołujący wskazał także na
okoliczność ataków hakerskich na FireEye, wskazując, że produkt tego producenta posiada
luki i nie jest bezpieczny, a jako taki nie odpowiada rzeczywistym potrzebom
Zamawiającego.
W zakresie pkt 2f opisu przedmiotu umowy (dalej jako „OPU”), Odwołujący wskazał, iż
FireEye jako jeden z niewielu producen
tów standardowo oferuje licencje systemów
operacyjnych. Większość innych producentów oferuje licencje systemów operacyjnych za
dodatkową opłatą. Dodatkowo świadczenia (licencje, usługi) FireEye są w języki angielskim.
Wersje angielskie i polskie licencji i
warunki usług do licencji Apple i Microsoft są
utrzymywane osobno i nie są spójne. Poprawki oprogramowania objętego licencjami
określonymi językiem polskim są w innym czasie niż poprawki na język angielski.
Zamawiający wymaga dostarczenia licencji na systemy operacyjne, ale nie wymaga ich w
wersji polskiej, co stanowi wsparcie
dla FireEye, a także wskazuje, że Zamawiający kupi
bezużyteczną dla siebie rzecz. Zdaniem Odwołującego Zamawiający powinien wymagać
zaoferowania licencji wyłącznie w języku polskim. W konsekwencji Odwołujący wskazał na
konieczność zmiany pkt 2 lit f OPU i nadanie mu brzmienia: „Wykonawca musi dostarczyć
licencje dla systemów operacyjnych maszyn wirtualnych na których odbywa się analiza
plików oraz programów tam zainstalowanych w języku polskim”.
W odniesieniu do pkt 3l.a)
OPU, w zakresie dotyczącym Mac OS, Odwołujący wskazał,
iż uruchomienie systemu Mac OS na urządzeniach innych niż komputery dostarczane przez
Apple będzie równoznaczne ze złamaniem warunków licencji oprogramowania Apple. Firma
App
le nie zezwala na uruchomienie systemu Mac OS na urządzeniach innych niż oferowane
przez nią. Odwołujący wskazał, iż na rynku istnieje tylko jedno rozwiązanie klasy sandbox
umożliwiające uruchomienie obrazu systemu Mac OS na urządzeniu (a nie w chmurze) – jest
to rozwiązanie FireEye. W systemach sandbox np. Trend Micro i innych producentów
można uruchomić (emulować) Mac OS wyłącznie w chmurze, a nie na urządzeniu. Dla
Zamawiającego nie ma żaden różnic czy uruchomienie (emulacja) następuje na urządzeniu
czy w chmurze bo
efekt końcowy jest ten sam. Mac OS jest rzadko stosowany w Polsce, jest
drogi, niszowy. Zauważył, że Zamawiający nie wskazał w SIWZ, że posiada systemy firmy
Apple, nie udowod
nił, że potrzebuje, aby sandbox objął również ochroną Mac OS. W ocenie
Odwołującego prawdopodobne jest, że Zamawiający nie używa w ogóle systemów Apple
w
bieżącej działalności, a zgodnie z art. 29 ust. 1 ustawy Pzp Zamawiający powinien podać
wszystkie okoliczności mogące mieć wpływ na sporządzenie oferty. Odwołujący wniósł
o
nakazanie Zamawiającemu opisania swojego środowiska informatycznego w stosunku, do
którego ma być dostarczony sandbox, w tym określenia w SIWZ, czy i jakich systemów Mac
OS i Microsoft
używa Zamawiający, w tym wskazania liczby komputerów Apple, liczby
użytkowników, rodzaju systemów: wersja, rok. Wskazał, iż Zamawiający może używać
Microsoft nawet w ponad 95%, a dopiero pokazanie liczb, danych przez Zamawiającego
pokaże tę proporcję i udowodni jak nieuzasadnione jest mieszanie w jednym postępowaniu
Apple (Mac OS) z Microsoftem.
Ponadto Odwołujący wniósł o zmianę pkt 3l.a) OPU i
nadanie mu brzmienia: „Urządzanie musi posiadać zainstalowane maszyny wirtualne na
których obywa się sandboxing zawierające: a) Obrazy systemów operacyjnych - minimum:
Microsoft Windows 7 ( w wersjach 32 i 64 bit), Microsoft Windows 10 64-bit, Mac OS (przy
czym Mac OS może być uruchamiany (emulowany) w chmurze zamiast na urządzeniu lub w
inny równoważny sposób).” Ewentualnie, w przypadku braku uwzględnienia tego żądania
Odwołujący wniósł o usunięcie Mac OS z tego postanowienia i nadanie temu postanowieniu
brzmienia:
„Urządzanie musi posiadać zainstalowane maszyny wirtualne na których obywa
się sandboxing zawierające: a) Obrazy systemów operacyjnych - minimum: Microsoft
Windows 7 (w wersjach 32 i 64 bit), Microsoft Windows 10 64-bit
”.
Ponadto w zakresie pkt 3l OPU, odnośnie obrazów systemów operacyjnych Microsoft
Windows, licencji Windows, MS Office, Odwołujący podniósł, iż według jego wiedzy
Zamawiający ma zawartą umowę Enterprise Agreement z Microsoft w wyniku udzielania
poprzednich zamówień publicznych, więc ma dostęp do licencji Windows i MS Office we
własnym zakresie, za które już zapłacił w ramach innej umowy, a wymaga dostawy licencji
Windows oraz MS Office w tym post
ępowaniu. Zdaniem Odwołującego wyeliminowanie tych
kosztów z postępowania jest w interesie Zamawiającego - aby nie płacił dwa razy za to, za
co już zapłacił w umowie z Microsoft (w ramach umowy Enterprise Agreement), zawartej w
wyniku innych postępowań. Zamawiający opisał wymóg jak gdyby nie miał licencji enterprise,
a
powinien użyć licencji, które ma. Oczekiwanie dostarczenia dodatkowych licencji Microsoft
można ocenić jako niegospodarne w tym zakresie i niewygodne dla Odwołującego, ponieważ
żeby złożyć ofertę, trzeba również ustalić warunki z Microsoft (który poprzez swoich
dystrybutorów może dać różne ceny różnym wykonawcom), co może zaburzyć konkurencję
i
uniemożliwić nam równe konkurowanie w przetargu. Tym samym wymóg dostawy licencji
Windows oraz MS Of
fice przez Wykonawcę w ramach postępowania dotyczącego sandbox
jest nadmiarowy.
W ocenie Odwołującego rezygnacja z dostarczania obrazów systemów
Microsoft jest dodatkowo uzasadniona tym, że obrazy MS Windows dostarczane są przez
wszystkich producentów sandbox w wersji angielskiej, a Zamawiający przecież używa
Windows w wersji polskiej (co sprawia, że dostarczone obrazy będą bezużyteczne, bo i tak
Zamawiający będzie używał swoich licencji w języku polskim). Ponadto w przypadku licencji
OEM-
owych (których Zamawiający wymaga) zachodzi ryzyko wykrycia przez malware
licencji generycznej-
sandboxowej i zastosowania technik unikania (evasion techniques), więc
nie jest to preferowane rozwiązanie, bo nie zapewnia odpowiedniego bezpieczeństwa.
Odwołujący wniósł o nakazanie Zamawiającemu określenia w SIWZ, czy i do jakich maszyn
wirtualnych Microsoft ma dostęp w ramach umowy Enterprise Agreement (specyfikacja
maszyn wirtualnych, dat obowiązywania umowy, wersji językowych do których ma dostęp),
gdyż informacja taka ma wpływ na sporządzenie oferty. Ponadto Odwołujący zażądał
usunięcia pkt a) z pkt 3.l, usunięcia wyrazów „Microsoft Office" z
pkt b) w pkt 3.l; usunięcia
wyrazów „systemów operacyjnych V z pkt c) w pkt 3.1. Po zmianach pkt 3.l OPU powinien
mieć treść: „Urządzenie musi posiadać zainstalowane maszyny wirtualne na których obywa
się sandboxing zawierające: a) usunięty b) Zainstalowane oprogramowanie narzędziowe
minimum typu: Adobe Reader, Flash Player c) Wszystkie niezbędne licencje do
zaproponowanego przez oprogram
owania narzędziowego."
W zakresie pkt 4o OPU Odwołujący wskazał, iż urządzenia analizujące ruch sieciowy
podłączane do sieci za pomocą TAPów lub analizujące ruch sieciowy ze SPAN portów same
w sobie nie posiadają możliwości blokowania ruchu sieciowego. Odwołujący zażądał, aby
Zamawiający dopuścił rozwiązanie, które będzie blokowało niebezpieczną komunikację
poprzez integrację z innymi urządzeniami sieciowymi takimi jak Check Point, Pało Alto, IBM
Security NetWork Protection czy TippingPoint. Odwołujący zakłada, że taki był cel
Zamawiającego, skoro dopuścił zastosowanie TAPów i SPAN portów. Odwołujący wniósł
o
zmianę pkt 4o OPU i nadanie mu brzmienia: „Urządzenie musi blokować dany ruch
w
przypadku wykrycia zagrożenia pochodzącego z analizy sandboxowej. Blokowanie
niebezpiecznej komunikacji może nastąpić przez integrację z innymi urządzeniami
sieciowymi które posiada Zamawiający.”
Odnośnie pkt 2e OPU Odwołujący wniósł o dopuszczenie przez Zamawiającego
dostarczenia elementów zarządzania i raportowania w formie maszyn wirtualnych (virtual
appliance), z zastrzeżeniem, że wszystkie elementy systemu będą tego samego producenta.
Zażądał zmiany treści pkt 2e OPU na następującą: „System musi mieć element (pojedynczy
serwer/interfejs zarządzający) zarządzający z poziomu którego można zarządzać
elementami systemu, konfigurować je, przeglądać zdarzenia związane z sandboxingiem oraz
generować raporty: elementy zarządzania i raportowania mogą być dostarczone w formie
maszyn wirtualnych (virtual appliance).
W zakresie pkt 3a
OPU Odwołujący wskazał, iż oczekuje, aby Zamawiający dopuścił
dostarczenie rozwiązania, gdzie urządzenia mogą być dostarczone jako zestaw urządzeń
z
podziałem na poszczególne funkcjonalności (np. urządzenia do analizy ruchu pocztowego,
urządzenia do analizy sandbox, urządzenia do logowania i raportowania), bo jest to
korzystne dla Zamawiającego. Odwołujący wniósł o zmianę pkt 3a w następujący sposób:
„Zamawiający wymaga dostarczenia, zainstalowania i skonfigurowania minimum dwóch
fizycznych urządzeń do ochrony kanału pocztowego w sieci UKNF, przy czym urządzenia
mogą być dostarczone jako zestaw urządzeń z podziałem na poszczególne funkcjonalności
(np. urządzenia do analizy ruchu pocztowego, urządzenia do analizy sandbox, urządzenia do
logowania i raportowan
ia)”.
W odniesieniu do pkt 3b OPU Odwołujący zażądał, aby Zamawiający zaakceptował
rozwiązanie, w którym urządzenia realizujące sandboxing będą dostarczone w postaci
zamkniętej platformy sprzętowej a inne elementy systemu mogą być dostarczone w formie
maszyny wirtualnej -
z zastrzeżeniem, że wszystkie elementy systemu będą tego samego
producenta. Odwołujący wniósł o zmianę pkt 3b w następujący sposób: „Elementy Systemu
odpowiedzialne za analizę wiadomości email pod kontem zaawansowanej analizy
potencjalnie
niebezpiecznego kodu (sandboxing) muszą być dostarczone w postaci
zamkniętej platformy sprzętowej. Zamawiający dopuszcza, by urządzenia realizujące
sandboxing były dostarczone w postaci zamkniętej platformy sprzętowej, a inne elementy
systemu mogą być dostarczone w formie maszyny wirtualnej - przy czym wszystkie elementy
systemu będą tego samego producenta.”
W zakresie pkt 3c OPU Odwołujący wskazał na brak danych odnośnie liczby
jednoczesnych sesji http/https oraz liczby użytkowników systemu pocztowego oraz skrzynek
pocztowych, którzy mają podlegać ochronie, co utrudnia określenie przedmiotu oferty
i
zaoferowanie odpowiedniej ceny, a OPU w tym zakresie jest nieokreślony. Odwołujący
wniósł o określenie przez Zamawiającego w pkt 3 liczby jednoczesnych sesji http/https oraz
liczby użytkowników systemu pocztowego oraz skrzynek pocztowych, którzy mają podlegać
ochronie.
Niezależnie od powyższego Odwołujący wskazał, iż SIWZ jest sprzeczny z aktualnymi
rekomendacjami dotyczącymi sporządzania SIWZ na systemy informatyczne, z których
wynika,
że zakazane jest pośrednie albo bezpośrednie ograniczanie konkurencji. Odwołujący
wskazał także na sprzeczność SIWZ z orzecznictwem KIO. Zamawiający tak opisał
wymagania, że faktycznie, między innymi, co do Mac OS powinien przeprowadzić wolną
rękę (gdy wymaga uruchomienia, emulacji na urządzeniu zamiast w chmurze, co jest
bezpodstawnym wymogiem), a co do reszty: przetarg nieograniczony. Wymóg uruchamiania
(emulacji) na urządzeniu zamiast na chmurze eliminuje z przetargu innych producentów.
Taki zbiór wymogów jaki zamawiający opisał stanowi niedozwolone łączenie w celu
promowania FireEye. Zdaniem Odwołującego Zamawiający nie ma obiektywnej potrzeby by
emulować Mac Os wyłącznie w urządzeniu a nie w chmurze, nie wymagać języka polskiego,
łączyć w jednym postępowaniu Mac OS (Apple) i Microsoft, bo to jest korzystne wyłącznie
dla FireEye. Wykonawca ma jedynie uprawdopodobnić, a nie udowodnić roszczenie.
Przedmiot zamówienia powinien zostać opisany w taki sposób, żeby dopuszczać inne
rozwi
ązania dostępne na rynku niż Fireeye. Zamawiający nie ma uzasadnionej potrzeby w
żądaniu dostarczenia licencji, które ma (Microsoft). Zamawiający nie uzasadnił
wyczerpująco, dlaczego, zdecydował się na wykluczenie innych rynkowych rozwiązań, ciężar
dowodu
jest po stronie Zamawiającego. W ocenie Odwołującego Zamawiający ma prawo
nabyć produkt zaspokajający jego potrzeby, jednak żądane cechy tego produktu muszą być
uzasadnione jego racjonalnymi potrzebami, a nie nieuzasadnione. Przedmiotem zamówienia
nie jest
rozbudowa, nie ma więc żadnego powodu, aby SIWZ rzeczywiście dopuszczało tylko
jedno z
rozwiązań dostępnych na rynku (rozpracowane przez hakerów, nie zapewniające
bezpieczeństwa) bez dopuszczenia innych, bez racjonalnej argumentacji, bez prawdziwych
potrzeb.
Zamawiający w dniu 4 stycznia 2021 r. złożył pisemną odpowiedź na odwołanie, w
której wniósł o oddalenie odwołania w całości jako niezasadnego.
Zdaniem
Zamawiającego
Odwołujący
w
sposób
bezpodstawny
zarzuca
Zamawiającemu brak kompetencji, nieznajomość przepisów prawa, a także w
niedopuszczalny sposób próbuje narzucić Zamawiającemu rozwiązania nie spełniające
uzasadnionych potrzeb Zamawiającego, samemu prezentując brak rozeznania w obszarze
cyberbezpieczeństwa lub wręcz celowo próbując manipulować faktami, stwierdzeniami oraz
przytoczonymi przykładami w celu wprowadzenia w błąd KIO, powołując się na nierzetelne
opracowania oraz źródła internetowe, próbując zdyskredytować przygotowane przez
specjalistów Zamawiającego postępowanie. Odwołujący realizując swoje partykularne
interesy, tj. w celu sprzedaży produktu/rozwiązania, które posiada w swojej ofercie, ale które
najwidoczniej nie spełnia w pełnym zakresie wymagań określonych przez Zamawiającego w
treści SIWZ, próbuje wymusić na Zamawiającym odstąpienie od wymagań podyktowanych
interesem publicznym oraz uzasadnionymi i obiektywnymi potrzebami Zamawiającego, w
tym w szczególności związanymi z realizacją zadań związanych z kwestiami bezpieczeństwa
systemu finansowego Państwa. Powyższe naraża Zamawiającego na ryzyka naruszenia
bezpieczeństwa danych i informacji, w tym tajemnic chronionych przepisami prawa,
przetwarzanych w systemach teleinformatycznych Zamawiającego, jak również w systemach
profesjonalnych i
nieprofesjonalnych uczestników rynku finansowego. Zamawiający powołał
się na orzecznictwo KIO odnoszące się do opisywania przedmiotu zamówienia. Podkreślił,
że zgodnie z art. 29 ust. 1 ustawy Pzp, dokonał opisania przedmiotu zamówienia w SIWZ
w
sposób jednoznaczny i wyczerpujący, za pomocą dostatecznie dokładnych i zrozumiałych
określeń, uwzględniając wszystkie wymagania i okoliczności mogące mieć wpływ na
sporządzenie oferty. Opisany przez Zamawiającego przedmiot zamówienia, czyni zadość
wymogom art. 29 ust 1 ustawy Pzp i w żaden sposób nie utrudnia uczciwej konkurencji.
Zamawiający podkreślił, że nie istnieją na rynku rozwiązania umożliwiające realizację
przedmiotu zamówienia tylko i wyłącznie dla systemów Mac OS (Apple), a co za tym idzie
Zamawiający musiałby wydatkować kolejne środki finansowe na rozwiązanie tożsame
z
przedmiotem niniejszego zamówienia, tj. realizujące określone w przedmiocie zamówienia
zadania, zarówno dla systemów MS Windows jak i Mac OS (Apple). Żądane przez
Odwołującego dokonanie podziału zamówienia spowodowałoby zdublowanie zakupionego
rozwiązania informatycznego (o analogicznych funkcjonalnościach w odniesieniu do
systemów MS Windows), a co za tym idzie doprowadziłoby do ewidentnej niegospodarności
i
nieracjonalnego gospodarowania środkami publicznymi, ponieważ wymagałoby zakupu
kolej
nych nowych urządzeń lub rozwiązań informatycznych do obsługi kanału pocztowego
i
kanału www wraz z nowym systemem zarzadzania, monitoringu i raportowania. Żądane
przez Odwołującego rozdzielenie zamówienia doprowadziłoby do sytuacji, w której
Zamawiający niegospodarnie, wykorzystując publiczne środki finansowe zakupiłby dwa
rozwiązania realizujące te same zadania. Wdrożenie dwóch rozwiązań narusza zasadę
celowego i racjonalnego gospodarowania publicznymi środkami finansowymi także w
związku z koniecznością zapewnienia (rozumianego jako zatrudnienie lub podnoszenie
kwalifikacji) dodatkowych zasobów osobowych związanych z utrzymaniem obu rozwiązań
Ponadto Zamawiający, realizując postulaty Odwołującego, musiałby używać dwóch
niezgodnych i niekompatybilnych ze s
obą systemów pochodzących od różnych
producentów, służących do wykonywania sandboxingu, gdyż, jak wskazano już wcześniej,
na rynku nie ma rozwiązania dedykowanego tylko i wyłącznie pod analizę systemu Mac OS.
W tym kontekście co najmniej nietrafiona jest także sugestia Odwołującego, iż rozwiązanie
takie Zamawiający miałby kupić w trybie zamówienia z wolnej ręki - nie da się kupić, nawet w
trybie niekonkurencyjnym, czegoś co obiektywnie nie istnieje. Zamawiający musiałby
stosować wiele rozwiązań mimo, iż na rynku istnieją rozwiązania (co najmniej 2), które
zapewniającą kompleksową, jednoczesną ochronę maszyn pracujących na systemach MS
Windows i Mac OS. Zamawiający musiałby wykonać szkolenia z administrowania i
utrzymania tych produktów dla swoich pracowników, zapewniać wsparcie dla tych systemów,
odnawianie licencji oraz zaangażować dodatkowe zasoby ludzkie do ich efektywnej obsługi.
Także przez pryzmat bezpieczeństwa nie byłoby między nimi takiej wymiany i korelacji
informacji, jaka ma miejsce w systemie jed
nolitym, pochodzącym od jednego producenta.
Zamawiający wyjaśnił, że nie ma znaczenia liczba posiadanych urządzeń w kontekście
wykorzystywanych na nich systemów, ale sam fakt wykorzystywania wskazanych w opisie
przedmiotu zamówienia różnych systemów w infrastrukturze teleinformatycznej
Zamawiającego. Zamawiający posiada także urządzania pracujące pod kontrolą Mac OS
(a
nie jedynie Microsoft Windows), które służą do realizacji zadań służbowych (dotyczących
także przetwarzania informacji prawnie chronionych) przez pracowników Zamawiającego i
dla nich również wymagane jest zachowanie ochrony na tak samo wysokim poziomie.
Wskazał, iż szeroko pojęte standardy cyberbezpieczeństwa, nie dopuszczają traktowania
bezpieczeństwa w aspekcie ilościowym, nawet jedno urządzenie Zamawiającego nie objęte
ochroną może wpłynąć negatywnie na bezpieczeństwo wszystkich systemów
teleinformatycznych Zamawiającego, a także co bardzo istotne podmiotów działających na
polskim rynku finansowym.
Zamawiający wskazał ponadto, iż rozpatrywanie kwestii
przedmiotowego zamówienia publicznego musi być prowadzone w odniesieniu do ustrojowej
pozycji i roli Zamawiającego w systemie finansowym Państwa, jego roli w krajowym systemie
cyberbezpieczeństwa, a także jego zadań ustawowych oraz specyfiki pracy. Zamawiający
opisał zadania Komisji Nadzoru Finansowego, podnosząc, że realizuje szereg zadań
wspierających i zapewniających możliwość wykonywanie zadań i kompetencji przez KNF,
m.in. prowadząc stałą wymianę informacji, zarówno ze wszystkimi podmiotami polskiego
rynku finansowego, których w ogólnym rozrachunku jest około 1200, jak również z klientami
tych instytucji, tj. klientami banków, instytucji sektora ubezpieczeniowego, kapitałowego,
SKOK, KIP oraz MIP. Z informacji nadzorczych posiadanych przez Ur
ząd KNF wynika, że
zarówno profesjonalni (rozumiani jako podmioty polskiego rynku finansowego), jak i
nieprofesjonalni uczestnicy (tj. klienci) rynku finansowego korzystają z rozwiązań finny Apple.
Jednocześnie Zamawiający wskazał, iż zgodnie z zapisami ustawy o krajowym systemie
cyberbezpieczeństwa KNF jako organ właściwy realizuje szereg zadań nadzorczych
i
wspierających wobec szczególnie istotnych z punktu widzenia państwa polskiego
podmiotów rynku finansowego, wskazanych ustawą jako Operatorzy Usług Kluczowych.
Zamawiający mając świadomość swojej roli organu nadzoru oraz organu właściwego
jak również ryzyka związanego z obszarem cyberbezpieczeństwa, tak zaplanował i prowadzi
przedmiotowe postępowanie przetargowe, aby oprócz ochrony własnych zasobów
infor
macyjnych, wykazując dojrzałość i świadomość w obszarze cyberbezpieczeństwa,
ograniczyć ryzyko oraz zapewnić bezpieczeństwo i chronić również uczestników rynku
finansowego, tj. podmioty rynku finansowego oraz ich klientów. W sytuacji, w której
Zamawiający zrezygnowałby z ochrony systemów operacyjnych Mac OS (Apple), które są
wykorzystywane przez niego do działalności operacyjnej i z których to rozwiązań korzystają
także nadzorowane podmioty rynku finansowego, istnieje prawdopodobieństwo materializacji
ryzyk
a, polegającego na otrzymaniu oraz - w wyniku nie posiadania odpowiednie
infrastruktury chroniącej systemy operacyjne Mac OS (Apple) - dalszej nieświadomej
dystrybucji złośliwego oprogramowania do polskich instytucji finansowych, w wyniku czego
Zamawiający mógłby ponieść niepoliczalne straty wizerunkowe i w konsekwencji narazić w/w
podmioty rynku finansowego na nieokreślone straty zarówno wizerunkowe, jak i finansowe.
Zamawiający przedstawił także argumentację wskazującą na istnienie realnego zagrożenia
dla
systemów Mac OS (Apple) Zamawiający podkreślił, że wymaga dostarczenia systemu do
ochrony wszystkich systemów, na jakich pracują jego pracownicy. W związku z tym
bezpodstawne jest twierdzenie, że Zamawiający połączył niszowe rozwiązanie z
dominującym, ponieważ ochronie podlegać ma każdy system używany przez
Zamawiającego Zamawiający zauważył także, że przedmiot zamówienia jest jednolity i nie
przewiduje różnorodnych świadczeń, które uzasadniałyby podział zamówienia na części.
Odnosząc się do żądania dotyczącego przetwarzania danych w chmurze
obliczeniowej,
Zamawiający wskazał, iż jest ono niedopuszczalne nie tylko z punktu widzenia
obowiązujących przepisów oraz ochrony interesów Zamawiającego, ale także interesów
podmiotów rynku finansowego, na rzecz których Zamawiający realizuje zadania publicznie.
Z
amawiający wymienił rodzaje informacji podlegających ustawowej ochronie, które są
przetwarzane w jego infrastrukturze
, wskazując, iż gdyby zrealizować żądanie
Odwołującego, to informacje te musiałby być przetwarzane poza tą infrastrukturą, gdyż
system analizujący m.in. pocztę mailową przetwarzałby te dane i informacje (w tym
tajemnice prawnie chronione) w celu ich analizy w chmurze obliczeniowej.
Obowiązujące
przepisy prawa
nie dają Zamawiającemu podstawy prawnej do powierzenia ich dalszego
przetwarzania przez podmioty trzecie. Ponadto kwestie przetwarzania danych (w tym
tajemnic prawnie chronionych) w chmurze obliczeniowej dotykają również kwestii
umożliwienia dostępu do tych danych (w tym tajemnic prawnie chronionych) nie tylko
dostawcy oprogramowania sandbox, ale
również jego ewentualnym poddostawcom, co z
punktu widzenia prawa jest niedopuszczalne.
Zamawiający zwrócił także uwagę na
Narodowe Standardy Cyberbezpieczeństwa - Standardy Cyberbezpieczeństwa Chmur
Obliczeniowych (SCCO)
, gdzie wskazano, iż ze względu na wrażliwość niektórych informacji
mogą być one przechowywane i przetwarzane tylko w środowisku Rządowej Chmury
Obliczeniowej (Poziom SCCO3, do którego należy zaliczyć informacje prawnie chronione,
wskaz
ane przez Zamawiającego). Zamawiający wyjaśnił, że jednostki administracji
publicznej nie mogą przetwarzać tego rodzaju informacji z wykorzystaniem usług publicznych
chmur obliczeniowych, nawet pod warunkiem spełnienia przez dostawcę danych usług
organizac
yjnych i technicznych wymagań SCCO, brak jest podstawy prawnej do powierzenia
przetwarzania krytycznych z punktu widzenia rynku finansowego danych i informacji (w tym
informacji prawnie chronionych) podmiotom, które będą przetwarzały te dane w chmurze
obli
czeniowej, udostępniając je podmiotom realizującym na ich rzecz zadania związane np. z
utrzymaniem rozwiązań chmurowych. Stąd celowo, mając na względzie powyższe,
Zamawiający wskazał na konieczność przetwarzania ww. danych i informacji (w tym
informacji pr
awnie chronionych) w infrastrukturze Zamawiającego, a nie w rozwiązaniu
chmurowym. N
ie stanowi to pozornej potrzeby Zamawiającego ani nie służy ograniczeniu
konkurencji -
tego typu rozwiązania (systemy) istnieją na rynku, a to, że akurat Odwołujący
nimi n
ie dysponuje nie powinno wpływać na treść SIWZ i wymagania Zamawiającego.
Zamawiający podniósł, iż zgodnie ze stanem jego wiedzy na rynku istnieją co najmniej
dwa rozwiązania spełniające wymogi, co do systemów operacyjnych zawartych w opisie
przedmiotu zam
ówienia. Zamawiający nie precyzował wymogów pod kątem konkretnego
producenta systemów, tylko w sposób rzetelny i kompleksowy, a także obiektywny, opisał
swoje potrzeby, uwzględniające jego ustawowe zadania, zakres działania, pozycję ustrojową
oraz istotną rolę w systemie finansowym państwa, uwzględniając także zakres i charakter
danych i informacji (w tym informacji prawnie chronionych) przetwarzanych w systemach
teleinformatycznych Zamawiającego. Ponadto zaznaczył, iż wskazane przez Odwołującego
urządzenia - 2 sztuki EX 3500 oraz 2 sztuki NX 4500 w ocenie Zamawiającego również nie
spełniają wszystkich wymogów postawionych w opisie przedmiotu zamówienia, ponieważ
zgodnie z jego zapisami Zamawiający wymagał również obsługi interfejsu API, zarządzania,
obsługi zdarzeń i generowania raportów. Zdaniem Zamawiającego celem Odwołującego nie
jest przeciwdziałanie ograniczeniu konkurencji, które w przedmiotowej sprawie w ogóle nie
wystąpiło, tylko dostosowanie wymagań określonych w SIWZ do systemów oferowanych
przez O
dwołującego. Zamawiający zauważył także, że żaden z innych wykonawców nie
przystąpił do odwołania po stronie Odwołującego, jak również nie wniósł odwołania, co budzi
wątpliwości co do prawdziwości twierdzeń Odwołującego, w szczególności tych
sugerujących, że taki opis przedmiotu zamówienia wskazuje na produkt firmy FireEye i
uniemożliwia zaoferowanie rozwiązań przez inne firmy.
Zamawiający wskazał także, że nie precyzował w SIWZ kryteriów jakościowych
rozwiązania, odnoszących się czy pozycjonujących oferowany produkt wobec innych
produktów z danej kategorii. Używanie w tym przypadku przez Odwołującego argumentów
wskazujących na wyższość jednego produktu nad drugim jest bezzasadne i bez znaczenia
dla przedmiotu sprawy
. Twierdzenia Odwołującego, bez podania kontekstu całego
zdarzenia, stanowi
ą manipulację faktami. Artykuły wskazane przez Odwołującego pochodzą
z pierwszych dni po wykryciu
incydentu bezpieczeństwa przez firmę FireEye, której
bezpieczeństwo zostało naruszone w wyniku działań cyberprzestępców wykorzystujących
lukę bezpieczeństwa w oprogramowaniu firmy trzeciej, a nie firmy FireEye. Firma FireEye
stała się ofiarą cyberprzestępstwa tak, jak pozostała nieustalona na dzień dzisiejszy liczba
firm, organizacji i
instytucji rządowych korzystających z zainfekowanego oprogramowania
firmy trzeciej (nie firmy FireEye)
. Oprócz firmy FireEye ofiarami tego incydentu mogło paść
około 18 tys. firm, organizacji oraz instytucji publicznych korzystających z oprogramowania
firmy trzeciej tj. SolarWinds.
Zamawiający zauważył, że o właśnie firma FireEye jako
pierwsza wykryła przytoczony tu incydent, co świadczy o jej doświadczeniu i zaawansowaniu
technologicznym Przytaczany przez Odwołującego incydent jest obecnie uznawany za
największy i najpoważniejszy incydent bezpieczeństwa związany z działalnością
cyberprzestępczą, które obecnie uznawane jest za akt cyberszpiegostwa, tj. atak
przeprowadzony przez grupę/grupy cyberprzestępcze związane z rządem jednego z państw
Odnosząc się do wymagania z pkt 2f OPU Zamawiający wskazał, iż żądanie
Odwołującego dostarczenia licencji na systemy operacyjne w języku polskim ogranicza
konkurencję. Wyjaśnił, iż celowo nie wskazywał języka, w jakim mają być dostarczone
obrazy systemów operacyjnych na potrzeby emulacji dla maszyn wirtualnych, aby nie
ograniczać konkurencyjności Od wielu lat Zamawiający korzysta z rozwiązania realizującego
zadania sanboxingu, w którym używane są obrazy angielskich systemów operacyjnych, na
których wykonywana jest analiza danych na potrzeby wykrywania zagrożeń
c
yberbezpieczeństwa, w związku z tym twierdzenie, że kupi „bezużyteczne elementy” jest
nieprawdziwe. Zdaniem Zamawiającego nieprawdziwe są także argumenty, że
oprogramowanie w języku polskim zapewni bezpieczeństwo większe, niż w innym języku.
Tym bardziej,
że, jak wskazał sam Odwołujący, poprawki bezpieczeństwa dla języka
polskiego i innych języków są dostarczane w różnym czasie. Zamawiający podkreślił, że to
właśnie poprawki dla systemów polskojęzycznych dostarczane są później, gdyż natywnym
językiem systemu Microsoft Windows jest język angielski.
W zakresie pkt 3l OPU Zamawiający podtrzymał wcześniejszą argumentację
odnoszącą się do systemu Mac OS i przetwarzania danych i informacji w chmurze
obliczeniowej. Dodał, że argumenty o tym, że rozwiązania firmy Apple są rzadko stosowane
w Polsce, są drogie i niszowe, są nie tylko jedynie własnym poglądem Odwołującego, nie
popartym żadnymi dowodami. Zamawiający wskazał, iż dokonał analizy wykorzystania przez
uczestników rynku finansowego, korzystających z rozwiązań Apple, zasobów i systemów
informatycznych Zamawiającego dostępnych w Internecie, tj. strony www Zamawiającego i
dostępnych dla uczestników rynku finansowego dedykowanych systemów. Statystyki
wskazują na generowanie przez systemy Apple zapytań do systemów teleinformatycznych
Zamawiającego na poziomie ok. 12 tys. zapytań dziennie przy całościowej liczbie zapytań
ok. 300 tys. dziennie. Zamawiający dodał także, że kryteria ilościowe w odniesieniu do
kwestii systemów bezpieczeństwa nie mają zastosowania w przypadku celu realizowanego
przez przedmiot niniejszego zamówienia, w związku z tym postulat o wykazanie liczby
systemów Microsoft i Mac OS (Apple) jest bezzasadnym wnioskiem Odwołującego - taka
informacja nie niesie żadnej wartości dodanej, ani nie jest potrzebna do przygotowania
oferty, o czym podmiot profesjonalnie działający na danym rynku winien wiedzieć.
Zamawiający wskazał, iż opis środowiska informatycznego Zamawiającego zawarty został w
opisie przedmiotu zamówienia i jest on wystarczający do przygotowania oferty. Urządzenia
wykonujące sandboxing powołują na bieżąco maszyny wirtualne i wykonują na nich analizy.
Rodzaj analizy związany jest wyłącznie z przesyłanymi (otrzymywanymi z zewnątrz) danymi
(plikami, linkami, stronami www) nie zaś, jak sugeruje Odwołujący, liczbą komputerów, liczbą
użytkowników, rodzajem systemu MAC OS/MS Windows, czy tym bardziej ich wersji i dat
wydania. Kryteria ilościowe w odniesieniu do kwestii systemów bezpieczeństwa nie mają
zastosowania, ponieważ ważne jest wykonanie analizy plików dla wszystkich urządzeń
posiadanych przez Zamawiającego. Infekcja dowolnego (nawet pojedynczego) komputera
stanowi nieakceptowalne z punktu widzenia ochrony danych i informacji (w tym informacji
prawnie chronionych) przetwarzanych przez Zamawiającego ryzyko, dlatego wychwycenie
zainfekowanych plików, w jak największym spektrum, jest z punktu widzenia Zamawiającego
krytyczne i dotyczy równorzędnie systemów Mac OS (Apple) jak i Microsoft Windows.
Podanie informacji, których żąda Odwołujący nie jest potrzebne do przygotowania i wyceny,
Odwołujący wymaga od Zamawiającego ujawnienia danych nie związanych z
przedmiotowym postępowaniem.
Odnośnie pkt 3l OPU, w zakresie dotyczącym obrazów systemów operacyjnych
Microsoft Windows, licencji Windows, MS Office,
Zamawiający wskazał, iż w umowie
Enterprise Agreement nie ma zapisów umożliwiających wykorzystanie licencji dla urządzeń
dostarczonych przez inne podmioty w ramach innych umów, a tylko na urządzania używane
przez Zamawiającego. Na urządzeniach sandboxa maszyny wirtualne powoływane są za
każdym razem automatycznie na dany czas analizy, umowa Enterprise Agreement nie
obejmuje swoim zakresem tego typu używania licencji. Ponadto przywołana przez
Odwołującego umowa Enterprise Agreement dotyczy obrazów w języku polskim, a jak
wykazano i uzasadniono powyżej Zamawiający dopuszcza też analizy sandboxowe na
obrazach angielskojęzycznych. Według umowy zużycie licencji musi być rejestrowane
i
monitorowane, a w przypadku rodzaju systemu, którego dotyczy przedmiotowe
post
ępowanie przetargowe, niemożliwe jest określenie ilości maszyn które będą powoływane
do życia, gdyż jest to liczba zmienna i zgodnie z szacunkami Zamawiającego oscyluje ona
od 0 do 13000 maszyn wirtualnych dziennie. Użycie maszyn na potrzeby sandboxingu nie
zostało ujęte w umowie Enterprise Agreement, która to umowa ekspiruje wcześniej niż
planowany zakup sytemu sandboxingu. Zamawiający wskazał także, iż licencje musza być
dostarczone z uwagi na to, żeby Zamawiający używał produktów zakupionych legalnie i nie
łamiąc prawa autorskiego w stosunku do produktów, do jakich mają one zastosowanie.
Żądania formułowane
p
rzez Odwołującego nie stoją w zgodzie z interesem i uzasadnionymi
obiektywnymi potrzebami Zamawiającego.
Zdaniem Zamawiającego nie jest uzasadnione także żądanie Odwołującego w zakresie
wykluczenia pakietu MS Office, ponieważ uniemożliwi w analizie sandboxowej sprawdzenie
działania plików bazujących na tym właśnie pakiecie narzędzi biurowych, w związku z tym
spowoduje drastyczny spadek wykrywalności złośliwego oprogramowania, narażając
Zamawiającego na nieakceptowalne ryzyko. Takie działanie w ocenie Zamawiającego
stanowi próbę wymuszenia ograniczenia przedmiotu zamówienia poprzez eliminacje zapisów
dot. pakietu MS Office, którego zgodnie z publicznie dostępnymi statystykami firmy
Kaspersky, w
III kwartale 2019 r. dotyczyło 73 % wszystkich cyberataków, gdzie odsetek ten
w I kwartale 2020 r. wynosił już niemal 75 %
a także świadczy o braku znajomości tematu
skali zagrożeń cyberbezpieczeństwa przez Odwołującego. Skala ataków na oprogramowanie
MS Office jednoznacznie wskazuje, że eliminacja tego zapisu podważa sens wykonywania
analizy sandboxowej, w której pliki nie są uruchamiane w środowisku najbardziej zbliżonym
do rzeczywistego.
Odnośnie pkt 4o Zamawiający wskazał na nieprawdziwość twierdzeń Odwołującego,
ponieważ Zamawiający zgodnie z zapisami SIWZ dopuszcza rozwiązanie polegające na
blokowaniu ruchu przez zastosowanie innych elementów sieciowych (posiadanych przez
Zamawiającego bądź też dostarczonych przez wykonawcę) z zastrzeżeniem, że wykonawca
wykona ich pełną konfigurację w zakresie tej funkcjonalności oraz dostarczy wszelkie
wymagane licencje do realizacji tego zadania.
Odnośnie pkt 2e Zamawiający wskazał, iż zgodnie z SIWZ elementy związane
z zar
zadzaniem i raportowaniem mogą być dostarczone w formie maszyn wirtualnych,
natomiast pozostałe elementy oferowanego rozwiązania muszą być urządzeniami
fizycznymi.
W zakresie pkt 3a Zamawiający podniósł, iż wymaga dostarczenia dwóch fizycznych
urządzeń do ochrony kanału pocztowego pod względem sandboxingu, natomiast cały
System musi być zarządzany oraz posiadać raportowanie i logowanie zdarzeń, wskazane
w
szczególności w pkt 2e. opisu przedmiotu zamówienia. W odniesieniu do pkt 3b
Zamawiający podtrzymał prezentowaną już argumentację. Odnośnie pkt 3c Zamawiający
wskazał, iż w opisie przedmiotu zamówienia nie ma zapisu o SPAN portach do ochrony
poczty, a w pkt 3. ppkt h. i ppkt d. jest określona ilość skrzynek pocztowych wymaganych do
ochrony poczty oraz tryb
pracy MTA wymagany przez Zamawiającego. Wymagania stawiane
przez Odwołującego dotyczące przedstawienia ilości sesji http/https w stosunku do analizy
pocztowej świadczy o braku wiedzy technicznej oraz budzi wątpliwości Zamawiającego co
do rozwiązania, które potencjalnie pragnie zaoferować Odwołujący do ochrony skrzynek
pocztowych bazującego na ilości sesji http/https - jako spełniającego nie tylko wymagania
postawione w SIWZ, ale w ogóle jako narzędzia realizującego skutecznie cele, jakie winien
realizować system sandboxingu.
Zamawiający wskazał ponadto, iż Odwołujący przytacza orzecznictwo KIO, które nie
jest adekwatne do przedmiotu zamówienia. Nie można mówić o połączeniu w niniejszym
postępowaniu zakupu, którego można dokonać w trybie konkurencyjnym z innym zakupem,
którego można dokonać w trybie zamówienia z wolnej ręki, gdyż nie istnieje system
sandboxingu, który realizowałby stawiane mu cele wyłącznie w odniesieniu do systemów
Mac
OS, nie da się kupić, nawet w trybie niekonkurencyjnym, czegoś co obiektywnie nie
istnieje. Zamawiający podkreślił, że Odwołujący próbuje narzucać Zamawiającemu podejście
do kwestii bezpieczeństwa oraz rozwiązania stosowane w tym zakresie, podczas gdy to
Zamawiający
odpowiada
za
zapewnienie
bezpieczeństwa
swoich
systemów
teleinf
ormatycznych i zna wymaganie oraz ryzyka ich dotyczące. Zamawiający przy
przeprowadzaniu analizy ryzyka dot. bezpieczeństwa danych i informacji (w tym informacji
prawnie chronionych) przetwarzanych w systemach teleinformatycznych Zamawiającego
bierze pod u
wagę m.in. zdarzające się w przeszłości incydenty bezpieczeństwa. Biorąc pod
uwagę, że w jeden z takich incydentów bezpieczeństwa (najpoważniejszy w ostatnim roku,
związany z danymi i informacjami o charakterze sensytywnym) były zaangażowane osoby
wykonujące prace na rzecz Odwołującego, realizującego umowę dla Zamawiającego, nie
sposób ograniczać i modyfikować wymagań Zamawiającego w przedmiotowym zakresie pod
wytyczne wykonawców. Zamawiający wyjaśnił, że przytoczony incydent bezpieczeństwa stał
się przedmiotem zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa oraz w jego
następstwie postępowania wyjaśniającego prowadzonego przez prokuraturę.
W ocenie Zamawiającego Odwołujący, nie mogąc najwyraźniej spełnić wymogów
Zamawiającego, w sposób nierzetelny i niejasny próbuje wymusić zakup rozwiązania nie
spełniającego uzasadnionych potrzeb Zamawiającego, podejmując nawet próbę
nieuprawnionego redefiniowania tych potrzeb. Zamawiający podkreślił, że uwzględnienie
postulatów Odwołującego powodowałoby niegospodarność poprzez zakup dwóch różnych
rozwiązań pokrywających się funkcjonalnościami, co skutkowałoby koniecznością
wydatkowania dodatkowych środków finansowych na zakup i utrzymanie dwóch rozwiązań,
zatrudnienie dodatkowych osób do obsługi dwóch systemów oraz ich przeszkolenia.
Doprowadziłoby także do ekspozycji na ryzyko cyberataku na urządzenia Mac OS (Apple),
nie tylko w infrastrukturze Zamawiającego (co wygenerowałoby niepoliczalne straty
wizerunkowe oraz finansowe), ale również profesjonalnych i nieprofesjonalnych uczestników
rynku finansowego (tj. podmioty rynku finansowego oraz ich klientów), którzy narażeni byliby
na atak w sytuacji, w której Zamawiający nie posiadający narzędzi do wykrywania takich
ataków, w toku realizacji zadań ustawowych doprowadziłby do zainfekowania komputerów
Mac OS (Apple) zewnętrznych uczestników rynku finansowego (np. banków lub ich
klientów). Ponadto doprowadziłoby do naruszenia przepisów prawa w wyniku udostępnienia
szeregu tajemnic oraz danych i informacji wrażliwych, przetwarzanych obecnie w
infrastrukturze teleinformatycznej Zamawiającego, podmiotom zewnętrznym, które
przetwarzałyby ww. tajemnice i informacje wrażliwe w chmurze obliczeniowej, udostępniając
te zasoby chmurowe również innym klientom tych podmiotów oraz nieznanym
poddostawcom realizującym na rzecz tych dostawców różnego rodzaju prace wspierające.
Doprowadziłoby również w efekcie do faktycznego ograniczenia konkurencji w sytuacji, w
której Zamawiający wymagałby dostarczenia licencji na systemy operacyjne tylko w języku
polskim. A do tego doprowadziłoby do wyeliminowania krytycznej z punktu widzenia
Zamawiającego funkcjonalności analizy plików pakietu MS Office, które, jak wykazano
powyżej opierając się na analizach firm zajmujących się zwalczaniem cyberzagrożeń, są
głównym celem ataków cyberprzestępców, co z kolei naraziłoby Zamawiającego na ryzyko
ataku i utraty bezpieczeństwa danych i informacji (w tym informacji prawnie chronionych)
przetwarzanych w systemach teleinformatycznych Zamawiającego.
Po przeprowadzeniu
rozprawy z udziałem Stron postępowania, na podstawie
zgromadzonego w sprawie
materiału dowodowego oraz oświadczeń i stanowisk Stron
postępowania, Krajowa Izba Odwoławcza ustaliła i zważyła, co następuje:
Mając na uwadze treść art. 92 ust. 1 ustawy z dnia 11 września 2019 r. Przepisy
wprowadzające ustawę - Prawo zamówień publicznych (Dz.U. z 2019 poz. 2020), zgodnie
z którym do postępowań odwoławczych, o których mowa w uchylanej ustawie, wszczętych
i niezakończonych przed dniem 1 stycznia 2021 r. stosuje się przepisy dotychczasowe,
Izba w przedmiotowej sprawie zastosowała przepisy ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r.
Prawo zamówień publicznych (t.j. Dz. U. z 2019 r. poz. 1843 ze zm.).
Izba ustaliła, iż w terminie wynikającym z art. 185 ust. 2 ustawy Pzp do postępowania
odwoławczego nie zgłosił przystąpienia żaden wykonawca.
Izba stwierdziła, iż nie została wypełniona żadna z przesłanek skutkujących
odrzuceniem odwołania na podstawie art. 189 ust. 2 ustawy Pzp i skierowała odwołanie do
rozpoznania na rozprawie.
Izba uznała, iż Odwołujący wykazał interes w uzyskaniu zamówienia oraz możliwość
poniesienia szkody w związku z ewentualnym naruszeniem przez Zamawiającego przepisów
ustawy Pzp, czym wypełnił materialnoprawne przesłanki dopuszczalności odwołania,
o
których mowa w art. 179 ust. 1 ustawy Pzp. Mając na względzie, iż Odwołujący deklaruje
zainteresowanie przedmiotowym postępowaniem jako podmiot trudniący się usługami
objętymi przedmiotem zamówienia, Izba uznała, iż sposób ukształtowania postanowień
SIWZ, w tym opisu przedmiotu zamówienia, może przekładać się na jego sytuację w
postępowaniu i możliwość złożenia konkurencyjnej oferty, a tym samym Odwołującemu nie
sposób odmówić uprawnienia do wniesienia środka ochrony prawnej w postaci odwołania.
Izba dopuściła i przeprowadziła dowody z dokumentacji postępowania o udzielenie
zamówienia przekazanej przez Zamawiającego, w szczególności specyfikacji istotnych
warunków zamówienia i jej załączników. Skład orzekający Izby wziął pod uwagę również
stanowiska i
oświadczenia Stron złożone w pismach procesowych (odwołanie, odpowiedź na
odwołanie) oraz ustnie do protokołu posiedzenia i rozprawy w dniu 4 stycznia 2021 r.
Ponadto Izba dopuściła i przeprowadziła dowody z dokumentów przedstawionych przez
Strony na rozprawie, tj.:
I.
d
owody złożone przez Odwołującego:
odpis oświadczenia firmy Trend Micro z dnia 28 grudnia 2020 r.
2. wydruk karty katalogowej produktu Deep Discovery Analyzer firmy Trend Micro (wraz
z
tłumaczeniem);
3. wydruk korespondencji e-
mail pomiędzy Odwołującym a Trend Micro;
4. wydruk
ogłoszenia o zamówieniu z dnia 6 grudnia 2018 r. (2018/S 235-536945) oraz
SIWZ dla postępowania prowadzonego przez Zamawiającego na rozbudowę systemów
ochrony serwerów posiadanych przez UKNF;
5. o
dpis oświadczenia firmy Fortinet Inc. z dnia 28 grudnia 2020 r.;
6. wydruk
ogłoszenia o zamówieniu z dnia 15 grudnia 2020 r. (2020/S 244-604807) oraz
SIWZ dla postępowania prowadzonego przez Zamawiającego na zakup licencji dla
systemu NGFW wraz ze wsparciem;
7. wydruk
SIWZ dla postępowania prowadzonego przez Zamawiającego na wdrożenie
Systemu DLP (DAL.WZP.2610.4.2019);
wydruk ze strony https://ezamowienia.ms.gov.pl dotyczący postępowania prowadzonego
przez Ministerstwo Sprawiedliwości na dostawę rozwiązania informatycznego
obejmującego funkcjonalność wykrywania i reakcji na zagrożenia, zapewniającą ochronę
stacji roboczych i serwerów przed atakami oraz świadczenie innych usług (WZP-421-
10/2020), wydruk opisu przedmiotu zamówienia dla tego postępowania oraz zbiorczego
zestawienie ofert;
wydruk fragmentów informacji o wynikach kontroli NIK „Wykorzystanie jednolitego pliku
kontrolnego w postępowaniach i kontrolach podatkowych”;
wydruk odpowiedzi Ministra Finansów na interpelację nr 28436;
wydruk Komunikatu KNF dotyczącego przetwarzania przez podmioty nadzorowane
informacji w chmurze obliczeniowej publicznej lub hybrydowej (ze zmianą z 26 marca
2020 r.);
12. wydruk licencji ze strony https://apple.com;
13. wydruk analizy
porównawczej produktów Trend Micro Deep Discovery oraz FireEye
(wraz z tłumaczeniem);
wydruki prezentacji i testów produktów dokonanych przez NSS Labs (wraz
z
tłumaczeniem);
wydruk recenzji ze strony www.gartner.com dotyczący oprogramowania typu sandboxing
(wraz z tłumaczeniem);
wydruk artykułu z portalu DarkReading dotyczący ataku hakerskiego na FireEye (wraz
z
tłumaczeniem);
wydruk artykułu ze strony www.biznes.wprost.pl „Gigant od cyberbezpieczeństwa padł
ofiarą hakerów”;
wydruk artykułu ze strony www.nytimes.com dotyczący ataku hakerskiego na firmę
FireEye (wraz z tłumaczeniem);
oświadczenie Fortinet Inc. z dnia 28 grudnia 2020 r.
II.
d
owody złożone przez Zamawiającego:
1. wydruk
artykułu ze strony www.crn.pl „Zaawansowana ochrona przed zagrożeniami
z Juniper
Networks”;
2. wydruk informacji
ze strony www.joesecurity.org dotyczących produktu JoeSandbox
Complete (wraz z
tłumaczeniem);
3. wydruk informacji
ze strony www.joesecurity.org dotyczących produktu JoeSandbox
Ultimate (wraz z
tłumaczeniem);
4. wydruk dokumentu doty
czącego urządzenia ATP (Advanced Threat Prevention) Juniper
Networks (wraz z tłumaczeniem oznaczonych fragmentów);
5. wydruk
artykułu ze strony www.joesecurity.org „Głęboka analiza złośliwego
oprogramowania”;
6. wydruk raportu ze strony https://securelist.com -
raport firmy Kaspersky „Ewolucja
zagrożeń IT w III kwartale 2019 r. Statystyki (wraz z tłumaczeniem);
7. wydruk raportu ze strony https://securelist.com -
raport firmy Kaspersky „Ewolucja
zagrożeń IT I kwartał 2020 r. Statystyki (wraz z tłumaczeniem);
8. wydru
k artykułu ze strony www.reuteurs.com „Microsoft twierdzi, że znalazł złośliwe
oprogramowanie w swoich systemach” (wraz z tłumaczeniem);
wydruk raportu ze strony www.fireeye.com dotyczącego ataków hakerskich (wraz
z
tłumaczeniem);
10. wydruk raportu ze strony www.prod-
blog.avira.com o zagrożeniach ze strony złośliwego
oprogramowania: statystyki i trendy w III kwartale 2020 r. (wraz z tłumaczeniem);
wydruk artykułu ze strony www.businessinsider.in dotyczący ataków hakerskich za
pośrednictwem oprogramowania SolarWinds (wraz z tłumaczeniem);
wydruk artykułu ze strony www.safetydetectives.com „Statystyki, trendy i fakty dotyczące
złośliwego oprogramowania i wirusów 2020” (wraz z tłumaczeniem);
wydruk artykułu ze strony www.wiadomosci.onet.pl dotyczący ataków hakerskich;
wydruk
dokumentu
Narodowe
Standardy
Cyberbezpieczeństwa.
Standardy
Cyberbezpieczeństwa Chmur Obliczeniowych (SCCO) v.1.00 – luty 2020.
wydruk raportu „Krajobraz bezpieczeństwa polskiego Internetu. Raport roczny 2019
z
działalności CERT Polska.”
Jako
oświadczenie własne Zamawiającego uzupełniające jego stanowisko Izba
potraktowała dokument opracowany przez Zamawiającego pn. „Analiza ruchu do sieci UKNF
z
urządzeń pracujących na systemie Mac Os z dnia 10.11.2020 r.”
Izba ustaliła, co następuje:
Na pod
stawie dokumentacji postępowania przekazanej przez Zamawiającego Izba
ustaliła, iż ogłoszenie o zamówieniu zostało opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii
Europejskiej z dnia 7 grudnia 2020 r. pod numerem 2020/S 238-587649. W tym samym dniu
Zamawiający zamieścił na stronie internetowej SIWZ wraz z załącznikami.
Zgodnie z pkt 3 SIWZ p
rzedmiotem zamówienia jest dostawa wraz z wdrożeniem
systemu zapewniającego ochronę przed zaawansowanymi atakami oraz atakami (APT) dla
sieci Zamawiającego („System”). W zakresie Przedmiotu zamówienia Wykonawca:
dostarczy licencje, o których mowa w pkt 2 lit. f Opisu Przedmiotu Umowy („OPU”); dostarczy
sprzęt fizyczny, w tym: minimum dwa fizyczne urządzenia do ochrony kanału pocztowego w
sieci UKNF, o których mowa w pkt 3 OPU; minimum dwa fizyczne urządzenia do ochrony
ruchu sieci Internet, o których mowa w pkt 4 OPU; wdroży System, o którym mowa w pkt. 2
OPU;
zapewni serwis gwarancyjny oraz wsparcie producenta na zainstalowany sprzęt przez
okres 36 miesięcy od daty podpisania protokołu odbioru, o którym mowa w § 2 ust 2 Umowy,
w
zakresie, o którym mowa w pkt 7 OPU; zapewni wsparcie techniczne na wdrożony System
w trybie 24/7 (o którym mowa w pkt. 6 OPU), od daty podpisania protokołu odbioru, o którym
mowa w § 2 ust. 3 Umowy, do ostatniego dnia wsparcia; przeprowadzi szkolenie dla 7
pracowników Zamawiającego, na zasadach określonych w pkt 8 OPU. Szczegółowe warunki
realizacji zamówienia określone zostały w Załączniku nr 2 do SIWZ. Załącznikiem nr 2 do
SIWZ jest Projekt Umowy, a
załącznik nr 1 do Projektu Umowy stanowi Opis Przedmiotu
Umowy.
W OPU zawarto m.in.
następujące wymogi:
Pkt 2
– Wymagania ogólne:
e) System musi mieć element (pojedynczy serwer/interfejs zarządzający) zarządzający
z
poziomu którego można zarządzać elementami systemu, konfigurować je, przeglądać
zdarzenia związane z sandboxingiem oraz generować raporty.
f) Wykonawca musi dostarczyć wszystkie niezbędne licencje do działania zaproponowanego
Systemu, w tym również licencje dla systemów operacyjnych maszyn wirtualnych na których
odbywa się analiza plików oraz programów tam zainstalowanych.
Pkt 3
– Zapewnienie ochrony kanału pocztowego:
a)
Zamawiający wymaga dostarczenia, zainstalowania i skonfigurowania minimum dwóch
fizycznych urządzeń do ochrony kanału pocztowego w sieci UKNF.
b)
Elementy Systemu odpowiedzialne za analizę wiadomości email pod kontem
zaawansowanej analizy potencjalnie niebezpiecznego kodu (sandboxing) musz
ą być
dostarczone w postaci zamkniętej platformy sprzętowej. Zamawiający nie dopuszcza
d
ostarczenia urządzenia w formie maszyny wirtualnej.
c)
Zamawiający wyklucza analizę próbki z wiadomości email w chmurze.
d) Zamawiający wymaga pracy w Trybie MTA (Message Transfer Agent).
h) Urządzenie musi zapewniać ochronę co najmniej 1500 skrzynek pocztowych.
l)
Urządzanie musi posiadać zainstalowane maszyny wirtualne na których obywa się
sandboxing zawierające:
a)
Obrazy systemów operacyjnych - minimum: Microsoft Windows 7 ( w wersjach 32 i 64
bit), Microsoft Windows 10 64-bit, Mac OS;
b) Zainstalowane op
rogramowanie narzędziowe minimum typu: Microsoft Office, Adobe
Reader, Flash Player;
c)
Wszystkie niezbędne licencje do zaproponowanych przez Wykonawcę systemów
operacyjnych i oprogramowania narzędziowego.
Pkt 4
– Zapewnienie ochrony kanału www:
c) Urządzenie musi posiadać możliwość wpięcia w infrastrukturę Zamawiającego w trybie in-
line, poprzez zastosowanie danych pochodzących ze SPAN portu urządzeń sieciowych
Zamawiającego lub inny umożliwiający pełną ochronę kanału WWW.
o)
Urządzenie musi blokować dany ruch w przypadku wykrycia zagrożenia pochodzącego
z analizy sandboxowej.
Izba zważyła, co następuje:
Biorąc pod uwagę zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, poczynione ustalenia
faktyczne oraz orzekając w granicach zarzutów zawartych w odwołaniu, Izba stwierdziła, że
odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie.
Odwołujący postawił zarzuty naruszenia art. 29 ust. 1-3, art. 30 ust. 4, art. 7 ust. 1, art.
5b i 5f oraz art. 66 ust. 1 i 67
ust. 2 ustawy Pzp. Przywołując ich treść należy wskazać, że
zgodnie z art. 7 ust. 1 ustawy Pzp
Zamawiający przygotowuje i przeprowadza postępowanie
o udzielenie zamówienia w sposób zapewniający zachowanie uczciwej konkurencji i równe
traktowanie wykonawców oraz zgodnie z zasadami proporcjonalności i przejrzystości. Art.
29 us
t. 1 ustawy Pzp stanowi, iż przedmiot zamówienia opisuje się w sposób jednoznaczny
i
wyczerpujący, za pomocą dostatecznie dokładnych i zrozumiałych określeń, uwzględniając
wszystkie wymagania i okoliczności mogące mieć wpływ na sporządzenie oferty. Wedle ust.
2 tego przepisu przedmiotu zamówienia nie można opisywać w sposób, który mógłby
utrudniać uczciwą konkurencję. Z kolei zgodnie z ust. 3 przedmiotu zamówienia nie można
opisywać przez wskazanie znaków towarowych, patentów lub pochodzenia, źródła lub
szc
zególnego procesu, który charakteryzuje produkty lub usługi dostarczane przez
konkretnego wykonawcę, jeżeli mogłoby to doprowadzić do uprzywilejowania lub
wyeliminowania niektórych wykonawców lub produktów, chyba że jest to uzasadnione
specyfiką przedmiotu zamówienia i zamawiający nie może opisać przedmiotu zamówienia za
pomocą dostatecznie dokładnych określeń, a wskazaniu takiemu towarzyszą wyrazy „lub
równoważny.” Z kolei art. 30 ust. 4 ustawy Pzp opisując przedmiot zamówienia przez
odniesienie do norm, europejskich ocen technicznych, aprobat, specyfikacji technicznych i
systemów referencji technicznych, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i ust. 3, zamawiający jest
obowiązany wskazać, że dopuszcza rozwiązania równoważne opisywanym, a odniesieniu
takiemu towarzy
szą wyrazy "lub równoważne".
Zgodnie z art. 5b pkt 1 ustawy Pzp z
amawiający nie może w celu uniknięcia
stosowania przepisów ustawy łączyć zamówień, które odrębnie udzielane wymagają
zastosowania różnych przepisów ustawy. Zgodnie z art. 5f ustawy Pzp jeżeli przedmiot
zamówienia nie może zostać podzielony, w szczególności ze względów technicznych,
organizacyjnych, ekonomicznych lub celowościowych, do udzielenia zamówienia stosuje się
przepisy dotyczące tego rodzaju zamówienia, który odpowiada jego głównemu przedmiotowi.
Art. 66 ust. 1 ustawy Pzp odnosi się do udzielenia zamówienia z wolnej ręki, wskazując, iż
zamówienie z wolnej ręki to tryb udzielenia zamówienia, w którym zamawiający udziela
zamówienia po negocjacjach tylko z jednym wykonawcą. Art. 67 ust. 2 ustawy Pzp odnosi
się do obowiązku zawiadamia Prezesa Urzędu o wszczęciu, podając uzasadnienie faktyczne
i prawne zastosowania trybu udzielenia zamówienia, wobec czego Izba stwierdziła, że
zamiarem Odwołującego było powołanie się na art. 67 ust. 1 regulujący przypadki, w których
możliwe jest udzielenie zamówienia z wolnej ręki.
Izba zważyła, że zasadniczą podstawą faktyczną ww. zarzutów była okoliczność
połączenia w ramach jednego postepowania usługi budowy systemu sandboxingu
obejmującego swym zakresem ochronę systemu operacyjnego Microsoft Windows i systemu
Mac Os, przy równoczesnym niedopuszczeniu możliwości emulowania Mac OS w chmurze,
co w ocenie Odwołującego wskazywało na preferowanie przez Zamawiającego rozwiązania
jednego producenta (FireEye) i ograniczenie konkurencji. P
owyższych okoliczności dotyczył
także punkt 2.1 uzasadnienia odwołania, w ramach którego kwestionowano wymóg z pkt 3la)
OPU (tj. wym
óg, aby urządzenie posiadało zainstalowane maszyny wirtualne, na których
odbywa się sandboxing, zawierające obrazy systemu operacyjnego Mac Os), wobec czego
Izba
uznała za zasadne odniesienie się do powyższych kwestii w sposób łączny.
W ocenie Izby Odwołujący nie wykazał, aby sposób ukształtowania postanowień OPU
przez Zamawiającego naruszać miał wskazane powyżej przepisy prawa.
Na wstępie należy wskazać, iż sporządzenie opisu przedmiotu zamówienia jest jedną
z
najważniejszych czynności związanych z przygotowaniem postępowania o udzielenie
zamówienia publicznego. Czynność ta stanowi obowiązek Zamawiającego, ale jednocześnie
jego uprawnienie, bowiem odzwierciedla rzeczywiste potrzeby Zamawiającego w danym
postępowaniu. To Zamawiający ma prawo, wyznaczając cel, jaki zamierza zrealizować, tak
określić przedmiot zamówienia, aby opisać go adekwatnie do wyznaczonego celu,
zachowując jednocześnie obiektywizm i precyzję w formułowaniu swoich potrzeb.
Zamawiający zobowiązany jest ponadto respektować art. 29 ust. 2 ustawy Pzp, który
zakazuje
dokonywania opisu przedmiotu zamówienia w sposób dyskryminujący, przy czym
podkreślenia wymaga, że powyższa norma nie może być równoważona z obowiązkiem
wyeliminowania z opisu przedmiotu zamówienia uzasadnionych wymagań, które dla
wykonawcy mogą stanowić źródło ewentualnych niedogodności czy potrzeby stworzenia
nowych rozwiązań dostosowanych do realizacji konkretnego zamówienia (podobnie m.in.
wyrok KIO z 28 stycznia 2019 r., KIO 26/19, wyrok KIO z dnia 22 lipca 2019 r., sygn. akt KIO
Odwołujący nie podnosił, aby treść OPU w przywołanym powyżej aspekcie była
niejedno
znaczna, niewyczerpująca, czy też, że nie została sformułowana za pomocą
dostatecznie dokładnych i zrozumiałych określeń lub nie uwzględniała wszystkich wymagań
i
okoliczności mogących mieć wpływ na sporządzenie oferty, wobec czego nie sposób
stwierdzić, aby sporządzenie opisu przedmiotu zamówienia naruszało art. 29 ust. 1 ustawy
Pzp. Postanowienia OPU nie budziły po stronie Odwołującego wątpliwości interpretacyjnych,
było przez niego zrozumiałe. Odwołujący nie wykazał także, aby sposób ukształtowania OPU
m
ógłby wpływać w sposób nieuzasadniony obiektywnymi potrzebami Zamawiającego na
ograniczenie konkurencji.
Sam fakt, że wprowadzenie postulowanych przez Odwołującego
zmian w SIWZ, umożliwiałyby Odwołującemu złożenie oferty w przedmiotowym
postępowaniu, nie jest wystarczający do stwierdzenia, że Zamawiający naruszył przepisy
ustawy Pzp. Podkreślenia wymaga, iż okoliczność, że nie wszystkie produkty dostępne na
rynku odpowiadają wymaganiom OPU, nie stanowi dostatecznej podstawy do uznania, że
przedmiot zamówienia został opisany w sposób, który mógłby utrudniać uczciwą
konkurencję, a tym bardziej podstawy takiej nie stanowi fakt, że Odwołujący współpracuje z
producentami, którzy nie mają rozwiązań, jakie zakupić chce Zamawiający. Ponadto
stwierdzić należy, iż okoliczność że art. 29 ust. 2 ustawy Pzp wskazuje na możliwość
utrudniania konkurencji, a nie utrudnienie konkurencji (a zatem na prawdopodobieństwo
wystąpienia naruszenia konkurencji, a nie konieczność wystąpienia tego naruszenia), nie
zmienia faktu, że zgodnie z art. 190 ust. 1 ustawy Pzp obowiązkiem Odwołującego jest
udowodnienie okoliczności wskazanych w przepisie, którego naruszenie zarzucane jest
Zamawiającemu. To na Odwołującym spoczywał zatem ciężar wykazania tej potencjalnej
możliwości wystąpienia utrudniania konkurencji, Odwołujący zaś - zamiast skupić się na
wykazaniu, że sposób ukształtowania wymagań OPU naruszać może konkurencję -
przedstawił argumentację wskazującą, że potrzeby Zamawiającego można zaspokoić
inaczej, tj. dopuszczając rozwiązanie możliwe do dostarczenia przez Odwołującego bądź
rozdzielając przedmiot zamówienia tak, aby Odwołujący w jednej z części mógł złożyć ofertę.
Za bezzasadną Izba uznała argumentację Odwołującego odnoszącą się do
konieczności podziału przedmiotowego zamówienia na części w taki sposób, aby wyłączyć z
jego zakresu ochronę urządzeń pracujących na systemie operacyjnym Mac OS. Nie znalazło
potwierdzenia
zawarte w odwołaniu stwierdzenie, iż Zamawiający nie posiada systemów
Mac OS i
prawdopodobnie w ogóle ich nie używa – Zamawiający okoliczność przeciwną
wykazał w toku postępowania odwoławczego. Zamawiający wyjaśnił, że posiada w swojej
infrastrukturze urządzenia pracujące pod kontrolą Mac OS, które służą do realizacji zadań
służbowych (także przetwarzania informacji prawnie chronionych), a ponadto – co również
ma istotne znaczenie
– z rozwiązań firmy Apple korzystają uczestnicy rynku finansowego
nadzorowani przez Zamawiającego. Analiza przeprowadzona przez Zamawiającego
wykazała, iż systemy Apple generują ok 12 000 zapytań dziennie do systemów
informatycznych Zamawiającego. Co istotne, sam Odwołujący własnej tezie zaprzeczył
przedstawiając jako dowód specyfikację istotnych warunków zamówienia dla postępowania
pn. „Wdrożenie Systemu DLP”, która pośrednio potwierdza, że Zamawiający dysponuje
systemami operacyjnymi Mac OS.
W ocenie Izby
fakt, że urządzeń w infrastrukturze informatycznej Zamawiającego
pracujących pod kontrolą Microsoft Windows jest więcej nie powoduje, że równorzędna
ochrona dla urządzeń z systemem Mac OS przed złośliwym oprogramowaniem nie stanowi
uzasadnionych potrzeb Zamawiającego. Zamawiający istnienie takich potrzeb uzasadnił
wyjaśniając m.in., że bezpieczeństwa systemu informatycznego nie należy traktować
w
aspekcie ilościowym, gdyż nawet jedno urządzenie nie objęte należytą ochroną przed
złośliwym oprogramowaniem może negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo całego systemu
informatycznego
Zamawiającego, a pośrednio także nadzorowanych przez KNF podmiotów.
Odwołujący nie odparł twierdzeń Zamawiającego, iż rezygnacja z ochrony systemów Mac
OS, które są wykorzystywane przez Zamawiającego w działalności operacyjnej i z których
korzystają nadzorowane przez KNF podmioty rynku finansowego, prowadzić może do
powstania ryzyka, polegającego na otrzymaniu złośliwego oprogramowania i jego dalszej
nieświadomej dystrybucji przez Zamawiającego do instytucji finansowych. Zamawiający
przedstawił także argumentację i dowody potwierdzające fakt działania złośliwego
oprogramowania atakującego systemy Mac OS i istnienie realnego zagrożenia tego rodzaju
atakami (raport Avira, raport CERT).
Mając powyższe na względzie, oczekiwanie
Zamawiającego dostarczenia równorzędnej ochrony systemom operacyjnym Microsoft
Windows i Mac OS w ocenie Izby uznać należy za uzasadnione.
Odwołujący nie zaprzeczył także twierdzeniom Zamawiającego, że przedmiot
zamówienia ma charakter jednorodny – dostarczone rozwiązanie ma w jak najszerszym
zakresie zapewniać ochronę systemów informatycznych Zamawiającego, w ramach których
przetwarzane są zasoby informacyjne dotyczące istotnego z punktu widzenia ochrony
interesów państwa obszaru stabilności rynku finansowego. Odwołujący nie kwestionował
także stanowiska Zamawiającego, że na rynku nie istnieje produkt, który umożliwiałby
sandboxing tylko i wyłącznie dla systemów Mac OS. Powyższa okoliczność powoduje zaś,
że konieczność podzielenia przedmiotu zamówienia oznaczałaby dla Zamawiającego, dla
którego niezbędne jest także zapewnienie ochrony systemów Mac OS, konieczność zakupu
dwóch rozwiązań realizujących te same zadania – tj. wdrożenia systemu zapewniającego
ochronę przed zaawansowanymi zagrożeniami dla systemu Microsoft Windows oraz
systemu
zapewniającego ochronę przed zaawansowanymi zagrożeniami dla systemu
Microsoft Windows
i Mac Os. Izba za wiarygodne uznała stanowisko Zamawiającego, że
takie działanie pociągałoby za sobą nie tylko zwiększenie wydatkowania środków
publicznych,
koszty zapewnienia wsparcia dla tych systemów, odnawiania licencji,
zapewnienia zasobów ludzkich do ich obsługi, przeszkolenia pracowników z administrowania
obu systemów, ale także ryzyko niekompatybilności obu systemów mogących pochodzić od
różnych producentów, trudności technicznych w konfiguracji i obsłudze. Odwołujący nie
odniósł się do technicznych aspektów rozdzielenia systemu ochrony przed zaawansowanymi
zagrożeniami na poszczególne elementy i wpływu takiego podziału na zachowanie
wymaganych funkcjonalności i prawidłowość działania systemu jako całości.
W ocenie Izby
analiza zarzutów odwołania prowadzi do wniosku, że celem
Odwołującego było dostosowanie wymagań do oferowanych przez niego produktów, a nie
konwalidacja niezgodnych z prawem działań lub zaniechań Zamawiającego. Żądania
Odwołującego zmierzające do podzielenia przedmiotu zamówienia na części czy też – jak
podniesiono na rozprawie
– uczynienia wymagania w zakresie ochrony systemów Mac OS
wymagan
iem opcjonalnym, dodatkowo punktowanym w kryteriach oceny ofert, były
oderwane od
rzeczywistych, uzasadnionych potrzeb Zamawiającego. Za całkowicie
nieuzasadnione w
świetle powyższych okoliczności uznać należy twierdzenia, że
Zamawiający w zakresie Mac OS mógłby udzielić zamówienia z wolnej ręki czy też udzielić
zamówienia w ogóle bez stosowania ustawy Pzp. To właśnie skorzystanie przez
Zamawiającego z ww. instytucji mogłoby z dużym prawdopodobieństwem zostać uznane za
naruszenie przepisów ustawy Pzp, w szczególności art. 5b pkt 2 ustawy Pzp poprzez
dokonanie podziału zamówienia na odrębne zamówienia w celu uniknięcia łącznego
szacowania ich wartości.
Podobnie Izba nie
uznała za zasadne żądania, aby Zamawiający dopuścił możliwość
emulowania
obrazów systemu Mac OS w chmurze. Argumentacja przedstawiona w
odwołaniu w powyższym zakresie sprowadzała się do wskazania, że uruchomienie systemu
Mac OS na urządzeniach innych niż Apple będzie równoznaczne ze złamaniem warunków
licencji oprogramowania Apple, podczas gdy
dla Zamawiającego nie ma żadnego znaczenia
czy uruchomienie nastąpi w chmurze czy na urządzeniu, gdyż efekt końcowy jest ten sam.
W
ocenie Izby Odwołujący nie wykazał prawdziwości tych twierdzeń, w szczególności
okoliczności, że przetwarzanie części informacji pochodzących z systemu informatycznego
Zamawiającego w chmurze obliczeniowej pozostawać miałoby bez wpływu na kwestię
bezpieczeństwa informacji administrowanych przez Zamawiającego. Po pierwsze
a
rgumentacja odwołania w ogóle nie odnosi się do kwestii bezpieczeństwa informacji
przetwarzanych w chmurach obliczeniowych, czy to publicznych, hybrydowych czy
prywatnych i różnic w stosunku do przetwarzania tych danych w infrastrukturze
i
nformatycznej danego podmiotu. Po drugie całkowicie abstrahuje ona od roli
Zamawiającego w realizowaniu zadań związanych z bezpieczeństwem finansowym państwa
oraz od istotnego ryzyka, jakie wiąże się z niezapewnieniem wymaganej ochrony
informacjom przetwar
zanym przez Zamawiającego, w tym informacjom prawnie chronionym,
które Zamawiający wylistował szczegółowo na stronie 8-9 odpowiedzi na odwołanie.
Realizacja postulatu Odwołującego sprowadzałaby się do konieczności przetwarzania części
tych informacji poza
infrastrukturą Zamawiającego, w chmurze, co kłóci się z wymaganiami
i
obowiązkami, jakie na Zamawiającego nakładają przepisy prawa i ustalone w zakresie
cyberbezpieczeństwa standardy. Na powyższe szczegółowo zwracał uwagę Zamawiający
w
odpowiedzi na odwołanie i na rozprawie.
Jak wynika z treści Standardów Cyberbezpieczeństwa Chmur Obliczeniowych (który to
dokument został złożony przez Zamawiającego jako dowód) odbiorcami tego dokumentu są
m.in. jednostki administracji publicznej planujące wykorzystanie lub korzystające z
rządowych lub publicznych usług przetwarzania w modelach chmur obliczeniowych, a zatem
także Zamawiający (w sytuacji podjęcia decyzji o korzystaniu z usług przetwarzania danych
w
chmurach obliczeniowych, bowiem jak podnosił Zamawiający, na chwilę obecną z tego
rodzaju rozwiązań nie korzysta). SCCO określa m.in. poziomy wymagań bezpieczeństwa
determinujące stosowanie poszczególnych modeli chmur obliczeniowych ustalane przez
korelację wrażliwości lub poziomu poufności informacji oraz poziomu potencjalnego wpływu
zdarzenia powodującego utratę poufności, integralności lub dostępności tych informacji;
Wyróżnione zostały cztery Poziomy Wymagań Bezpieczeństwa: SCCO1 – niekontrolowane
informacje nieklasyfikowane, SCCO2
– kontrolowane informacje urzędowe, SCCO3 –
kontrolowane wrażliwe informacje urzędowe, SCOO4 – informacje niejawne. Odwołujący nie
kwestionował okoliczności, że zgodnie z wytycznymi SCCO określone informacje mogą być
przetwarzane tylko w środowisku Rządowej Chmury Obliczeniowej. Odwołujący sam
przyznał na rozprawie, że wymóg ten dotyczy informacji, o których mowa w punkcie 3 i 4
tabeli na str. 9 SCCO (kontrolowane wrażliwe informacje urzędowe oraz informacje
niejawne),
polemizował jedynie z zakresem informacji, które mogą być przetwarzane w
chmurze obliczeniowej, podnosząc, że mogą w ten sposób być przetwarzane
niekontrolowane informacje nieklasyfikowane i kontrolowane informacje urzędowe.
Powyższa okoliczność wskazuje, że nawet jeśli nie całość, to część informacji
przetwarzanych przez
Zamawiającego ze względu na ich wrażliwość nie może być w ogóle
przetwarzana w chmurach obliczeniowych, za wyjątkiem Rządowej Chmury Obliczeniowej.
Nie ma przy tym, w ocenie Izby, znaczenia podnoszony przez Odwołującego fakt, że do
chmury wysyłane byłyby tylko te pliki, które zostały rozpoznane jako niebezpieczne i plik
byłby tam dostępny tylko kilkadziesiąt godzin, po czym byłby usuwany. Sam Odwołujący
potwierdził na rozprawie, że aby zweryfikować pliki musiałyby one być nie tylko
przetransferowane na chmu
rę, ale tam odszyfrowane.
Odwołujący pominął także aspekt, że już dla poziomu SCCO2 – kontrolowane
informacje urzędowe, stawiane są dodatkowe restrykcyjne wymagania, w tym m.in.
dopuszczalność przetwarzania wyłącznie w centrach danych polskich jurysdykcji,
konieczność posiadania przez personel poświadczenia bezpieczeństwa na poziomie
„poufne” i powyższych wymogów nie odniósł do realiów przedmiotowego postępowania.
Jedynie w zakresie poziomu
SCCO1 wymagania są obniżone, niemniej ten poziom
informacji nie obejmuje informacji prawnie chronionych, a takimi w znacznej mierze
dysponuje Zamawiający (tajemnice zawodowe - informacje, o których mowa w ustawie o
obrocie instrumentami finansowymi, o giełdach towarowych, o funduszach inwestycyjnych,
w Prawie bankowym, w
ustawie o usługach płatniczych, o spółdzielczych kasach
oszczędnościowo – kredytowych; informacje poufne, o których mowa w ustawie o obrocie
instrumentami finansowymi; tajemnica bankowa, o której mowa w Prawie bankowym,
tajemnica
ubezpieczeniowa, o której mowa w ustawie o działalności ubezpieczeniowej i
reasekuracyjnej; dane osobowe; tajemnica skarbowa, o
której mowa w Ordynacji
podatkowej;
tajemnica przedsiębiorstwa, o której mowa w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej
konkurencji;
tajemnica ubezpieczeń społecznych z ustawy o systemie ubezpieczeń
społecznych; tajemnica statystyki sektora bankowego, o której mowa w ustawie o
Narodowym Banku Polskim; tajemnica statystyczna, o
której mowa w ustawie o statystyce
publicznej,
tajemnica Komitetu Stabilności Finansowej, o której mowa w ustawie o nadzorze
makroostrożnościowym nad systemem finansowym i zarządzaniu kryzysowym w systemie
finansowym; inne tajemnic
e chronione na podstawie powszechnie obowiązujących
przepisów prawa.). Izba za wiarygodną uznała argumentację Zamawiającego, iż kwestia
przetwarzania danych wrażliwych i tajemnic prawnie chronionych jest niezwykle istotna
z
perspektywy zadań realizowanych przez KNF. Zamawiający powoływał się na brak
podstawy prawnej do powierzenia przetwarzania istotnych z punktu widzenia rynku
finansowego danych i informacji (w tym informacji prawnie chronionych) podmiotom, które
będą je przetwarzały w chmurze obliczeniowej, udostępniając je podmiotom realizującym na
ich rzecz zadania związane np. z utrzymaniem rozwiązań chmurowych, a Odwołujący
argumentacji tej nie odparł.
Mając na uwadze powyższe Izba podzieliła stanowisko Zamawiającego, iż
przedmiotowy wymóg przetwarzania danych i informacji w infrastrukturze Zamawiającego nie
stanowi jego pozornej potrzeby, lecz ma zagwarantow
ać bezpieczeństwo przetwarzania tych
danych i informacji
, ze szczególnym uwzględnieniem informacji prawnie chronionych.
Odwołujący okoliczności przeciwnych nie wykazał. Zdaniem składu orzekającego
Odwołujący swoją narracją próbuje narzucić Zamawiającemu rozwiązania nieadekwatne do
jego rzeczywistych potrzeb, jednocześnie nie wykazując za pomocą twierdzeń i dowodów,
aby z
perspektywy bezpieczeństwa informacji, jakimi Zamawiający zarządza, w tym
interesów podmiotów rynku finansowego, na rzecz których Zamawiający realizuje zadania
publiczne, nie było różnicy czy emulacja obrazów systemów Mac OS następuje na
urządzeniu czy w chmurze.
Bez
zasadniczego wpływu na ocenę przedmiotowego przypadku pozostaje
podnoszona przez Odwołującego okoliczność, iż inni zamawiający stosują rozwiązania
chmurowe,
ponieważ Izba dokonuje oceny działań i zaniechań Zamawiającego w oparciu o
dokumenty konkretnego zamówienia i potrzeby istniejące po stronie konkretnego podmiotu -
Zamawiającego, a nie podmiotów trzecich. Sam fakt, że część instytucji decyduje się na
wdrożenie rozwiązań informatycznych z wykorzystaniem chmur obliczeniowych nie
powoduje, że do takiego działania zobowiązany miałby być także Zamawiający - inne są
bowiem potrzeby różnych zamawiających, innego rodzaju dane są przez nich przetwarzane,
stosowane są innego rodzaju polityki bezpieczeństwa, różna jest posiadana przez nich
infrastruktura informatyczna
, wreszcie inne mogą być decyzje strategiczne w zakresie
cyberbezpieczeństwa. W konsekwencji nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia złożone
przez Odwołującego w tym zakresie dowody z dokumentacji postępowania prowadzonego
przez Ministerstwo Sprawiedliwości.
Za
niepotwierdzające tez odwołania Izba uznała dowody w postaci wyciągu z informacji
o wynikach kontroli NIK oraz odp
owiedzi Ministra Finansów na interpelację nr 28436 –
dowody te
potwierdzają jedynie okoliczność, że przyjęto określone rozwiązanie gwarantujące
bezpieczeństwo przy przesyłaniu danych w postaci plików JPK w warunkach korzystania
z
usług chmury publicznej Microsoft Azure. Ponadto, jak słusznie zauważył Zamawiający,
z
dowodu stanowiącego wyciąg z informacji o wynikach kontroli NIK wprost wynika, że
rozkodowanie i analiza treści plików JPK jest możliwa tylko w ramach infrastruktury
informatycznej Centrum Inform
atyki Resortu Finansów (CIRF). Tym samym chmura
obliczeniowa wykorzystywana jest wyłącznie do transferu zaszyfrowanych danych.
Potwierdza to treść ww. odpowiedzi na interpelację, gdzie wskazano, iż „JPK transferowane
przez przedsiębiorców poprzez chmurę publiczną są w postaci zaszyfrowanej kluczem
publicznym (…). Odszyfrowanie możliwe jest wyłącznie w środowisku CIRF z
wykorzystaniem chronionego klucza prywatnego MF. Zaszyfrowane pliki JPK po
zakończeniu transferu danych do CIRF, w żaden sposób nie są przechowywane w chmurze
publicznej”. Sytuacji tej nie sposób zatem porównywać z realiami przedmiotowego
zamówienia, kiedy to w celu dokonana analizy w środowisku sandbox dane musiałyby zostać
w chmurze odszyfrowane i
przetwarzane oraz przez jakiś czas w tej chmurze
przechowywane. O braku istnienia uzasadnionych potrzeb po stronie
Zamawiającego nie
świadczy także fakt, że KNF opublikował komunikat dotyczący przetwarzania przez podmioty
nadzorowane informacji w chmurze obliczeniowej publicznej lub hybrydowej. Komunikat ten
stanowi wytyczne dla podmiotów nadzorowanych przez KNF (sektora prywatnego), a nie dla
instytucji publicznych, w tym samego Zamawiającego.
Za niewykazane Izba uznała ponadto twierdzenia Odwołującego, jakoby opis
przedmiotu umowy pośrednio wskazywać miał na rozwiązanie konkretnego producenta –
firmy FireEye.
Odwołujący na tę okoliczność nie złożył w zasadzie żadnych dowodów, poza
oświadczeniami dwóch producentów – Trend Micro i Fortinet, z których wynikało, że te
podmioty nie posiadają produktu spełniającego wymaganie Zamawiającego w zakresie
systemów Mac OS, a taki wymóg wskazuje na konkurencyjny produkt - FireEye.
Przedstawione przez Odwołującego oświadczenia nie są w ocenie Izby wystarczające do
potwierdzenia tezy, że tylko jeden produkt spełnia wymagania Zamawiającego, mając na
uwadze okoliczność, że oświadczenia obu producentów mają dokładanie to samo brzmienie
i ten sam format,
są to podmioty z którymi współpracuje Odwołujący i które pośrednio także
pozostają zainteresowane zmianą SIWZ w sposób, który umożliwi złożenie ofert na ich
produkty
(powyższe wynika wprost z treści tych oświadczeń oraz korespondencji mailowej
prowadzonej przez Odwołującego z Trend Micro).
Izba miała ponadto na względzie, iż Odwołujący wskazał w odwołaniu na szereg
prod
ucentów rozwiązań typu sandbox, jednocześnie poprzestając na gołosłownej tezie, że
produkty tych producentów mogłyby spełniać potrzeby Zamawiającego, gdyby
zmodyfikowano SIWZ
. Odwołujący nie przedstawił żadnej argumentacji ani dowodów
wskazujących, że inne rozwiązania dostępne na rynku nie spełniają wymagań
Zamawiającego. Odwołujący poprzestał na lakonicznym stwierdzeniu, że na rynku istnieje
tylko jedno rozwiązanie klasy sandbox, które umożliwia uruchomienie obrazu systemu Mac
OS, a nie w chmurze, przy czym tezy tej nawet nie uprawdopod
obnił. Z kolei Zamawiający
złożył na rozprawie dowody wskazujące na okoliczności przeciwne - mające potwierdzać, że
sporne wymagania w
zakresie Mac OS spełniają chociażby produkty Juniper Networks
(Juniper Advanced Threat Prevention) oraz JOESecurity (Joe Sandbox Complete i Joe
Sandbox Ultimate). P
rawdziwości tych twierdzeń Odwołujący nie podważył. Poza ogólnym
stwierdzeniem, że ww. produkty nie spełniają wymagań OPU, Odwołujący nie przedstawił
żadnych dalszych argumentów i nie wyjaśnił, których konkretnie wymagań wskazanych
przez Zamawiającego produkty miałyby nie spełniać. W szczególności zaś Odwołujący nie
kwestionował okoliczności, na którą powołał się Zamawiający, a mianowicie, że rozwiązania
ww. producentów spełniają wymóg w zakresie uruchomienia obrazów systemu Mac OS na
urządzeniu. Powyższe poddaje w wątpliwość także zasadność twierdzeń Odwołującego, iż
firma Apple nie zezwala na uruchomienie systemu Mac OS na urządzeniach innych niż te
oferowane przez Apple,
skoro część producentów, w tym ww. producenci wskazani przez
Zamawiającego oraz wskazywany przez Odwołującego FireEye, oferują wymaganą przez
Zamawiającego funkcjonalność uruchomienia obrazów systemu Mac OS na urządzeniu, a
zatem
założyć należy, że posiadają niezbędne do tego licencje. Odwołujący nie referował do
kwestii
możliwości nabycia stosownej licencji od Apple ani ewentualnych trudności czy
kosztów z tym związanych.
Mając powyższe na względzie, bez znaczenia dla przedmiotowej sprawy pozostaje
argumentacja Odwo
łującego odnosząca się do jakości rozwiązania producenta FireEye
i
ataków hakerskich, jakie miały miejsce na tę firmę, a także prymatu rozwiązań innych
producentów nad rozwiązaniem FireEye. W konsekwencji za nieprzydatne dla
rozstrzygnięcia Izba uznała składane przez Odwołującego na ww. okoliczności dowody w
postaci
wydruków analiz porównawczych produktów, prezentacji i testów produktów
dokonanych przez NSS Labs, recenzji ze strony www.gartner.com oraz artykułów
dotyczących ataków hakerskich. Nadto argumentacja Odwołującego kwestionująca
bezpieczeństwo produktu FireEye jawi się jako niewiarygodna w świetle informacji i
dowodów przedstawionych przez Zamawiającego, wskazujących na okoliczność, iż
cyberprzestępcy wykorzystali lukę w oprogramowaniu firmy trzeciej (SolarWings), a nie
FireEye, na skalę tych ataków (ok. 18 000 firm i instytucji publicznych), jak i na udział firmy
FireEye w wykryciu incydentu i dalszych działaniach związanych z jego badaniem.
Nie ma
także znaczenia dla rozstrzygnięcia okoliczność dowodzona przez Odwołującego na
rozprawie za pomocą dowodów z dokumentacji postępowań prowadzonych przez UKNF, tj.
że Zamawiający korzystał już w jakimś zakresie z produktów Trend Micro i Fortinet, że
posiada on wiedzę na temat tych rozwiązań czy też że posiada wiedzę w zakresie
szyfrowania informacji.
Powyższe nie wpływa na sposób ukształtowania postanowień OPU w
przedmiotowym postępowaniu, które determinowane są uzasadnionymi potrzebami
Zamawiającego, tym bardziej, że postępowania te dotyczyły innych obszarów niż obecnie
prowadzone.
Przechodząc do omówienia dalszych zarzutów Izba wskazuje, co następuje.
Za niepotwierdzony
Izba uznała zarzut odnoszący się do pkt 2f OPU (pkt 1
uzasadnienia odwołania dotyczącego postulowanych zmian w OPU).
Po pierwsze nie sp
osób uznać za zasadną argumentacji Odwołującego odnoszącej się
do
wymogu dostarczenia przez wykonawcę wszystkich niezbędnych licencji do działania
systemu
, w tym licencji dla systemów operacyjnych maszyn wirtualnych. Oczywistym wydaje
się, że Zamawiający oczekując wdrożenia systemu ochrony przed zaawansowanymi
zagrożeniami wymagał będzie także dostawy licencji niezbędnych do działania tego
systemu, co gwarantuje jego użytkowanie bez naruszania praw własności intelektualnej osób
trzecich. Odwołujący nie przedstawił szczegółowej argumentacji mającej wskazywać na
okoliczność, że tego rodzaju wymóg narusza przepisy ustawy Pzp, w szczególności, że
mógłby on potencjalnie ograniczać konkurencję. Nie złożył także żadnych dowodów na
poparcie postawionej w odwołaniu tezy, że niewielu producentów standardowo oferuje
licencje systemów operacyjnych, a większość czyni to za dodatkową opłatą. Nie wyjaśnił
także jak ta okoliczność miałaby wpływać na możliwość złożenia w postępowaniu
konkurencyjnej oferty, uwzględniającej koszty wymaganych licencji. Argumentacja
Odwołującego nie koresponduje ponadto z postawionym żądaniem, Odwołujący z jednej
strony zwraca bowiem uwagę na okoliczność, że większość producentów oferuje licencje
systemów operacyjnych za dodatkową opłatą, a z drugiej strony nie domaga się zmiany pkt
2f OPU w zakresie dotyczącym wymagania dostarczenia licencji dla systemów operacyjnych
maszyn wirtualnych.
Żądanie Odwołującego sprowadza się wyłącznie do wprowadzenia wymogu, że ww.
licencje dla systemów operacyjnych maszyn wirtualnych powinny być w języku polskim,
uzasadnionego tym, że wymaganie to wspiera produkt FireEye, który nie posiada wersji
polskojęzycznej. Powyższe twierdzenie nie zostało przez Odwołującego wykazane, nie
przedstawiono na tę okoliczność żadnych dowodów. Odwołujący nie wskazał także, aby w
tym zakresie miało dojść do naruszenia jakichkolwiek przepisów – wręcz przeciwnie, jak
słusznie zauważył Zamawiający, to zmiana postanowień OPU zgodnie z żądaniem
odwołania przez wprowadzenie wymogu dostarczenia licencji w języku polskim, zamiast
wpłynąć pozytywnie na konkurencję, mogłaby ją ograniczyć. Również twierdzenie
Odwołującego o tym, że produkt z licencją anglojęzyczną miałby być dla Zamawiającego
bezużyteczny, nie zostało niczym poparte ani szerzej wyjaśnione. Sam Odwołujący tezie tej
pośrednio zaprzeczył wskazując, że wersje angielskie i polskie licencji są utrzymywane
osobno, nie są spójne, a poprawki w języku polskim są w innym czasie niż poprawki w
języku angielskim. (przy czym Odwołujący nie kwestionował twierdzeń Zamawiającego, że
poprawki w języku polskim wprowadzane są później niż w wersjach anglojęzycznych).
Argumentacja Odwołującego o bezużyteczności oprogramowania objętego licencją
anglojęzyczną jawi się jako bezzasadna także w zestawieniu z faktem, iż Zamawiający od
wielu lat korzysta z rozwiązania używającego obrazy angielskich systemów operacyjnych, na
których wykonywana jest analiza danych na potrzeby wykrywania zagrożeń
cyberbezpieczeństwa, na co wskazano w odpowiedzi na odwołanie i co nie było sporne.
Za niewykazany Izba uznała także zarzut dotyczący pkt 3l OPU (pkt 2 uzasadnienia
odwołania). Do pkt 3la), tj. wymogu, aby urządzenie posiadało zainstalowane maszyny
wirtualne, na których odbywa się sandboxing, zawierające obrazy systemu operacyjnego
Mac Os, Izba odniosła się już we wcześniejszej części uzasadnienia. Natomiast za
bezzasadne Izba uznała także stanowisko Odwołującego odnoszące się do wymogu z pkt. 3l
OPU w
zakresie dotyczącym dostarczenia licencji Windows i MS Office. W ocenie Izby
domaganie się usunięcia przedmiotowego wymogu stanowiło przejaw próby ukształtowania
przedmiotu zamówienia w sposób bardziej dogodny dla Odwołującego. Na powyższe
wskazał sam Odwołujący twierdząc, że „oczekiwanie dostarczenia licencji jest niewygodne
dla wykonawcy,
ponieważ żeby złożyć ofertę musi ustalić warunki z Microsoft.” Nie taki jest
jednak
cel postępowania odwoławczego - postępowanie to służy wyeliminowaniu
potencjalnych naruszeń prawa, a nie kształtowaniu postanowień SIWZ w sposób korzystny
dla
wykonawców. Odwołanie nie powinno prowadzić do negocjacji treści postanowień SIWZ
pod pretekstem rzekomych naruszeń przepisów. Dodatkowe trudności istniejące po stronie
wykonawcy nie stanowią okoliczności wskazującej na naruszenie przepisów ustawy Pzp.
Od
wołujący w tym zakresie nie przedstawił jakiejkolwiek konstruktywnej argumentacji, za
taką nie może być bowiem uznane lakoniczne wskazanie na fakt, że Microsoft przez swoich
dystrybutorów może dać różne ceny różnym wykonawcom.
Bezzasadne jest także twierdzenie jakoby działanie Zamawiającego miało być
niegospodarne z uwagi na zawarcie przez Zamawiającego umowy Enterprise Agreement
z
Microsoft. Odwołujący nie wyjaśnił jak fakt posiadania przez Zamawiającego określonych
licencji miałby wpływać na realizację przedmiotowego zamówienia, a nadto jego teza
postawiona została w oderwaniu od rzeczywistego stanu faktycznego. Jak wskazywał
Zamawiający umowa Enterprise Agreement nie zawiera postanowień umożliwiających jej
wykorzystanie dla urządzeń dostarczanych przez inne podmioty, nie obejmuje użycia
maszyn na potrzeby sandboxingu, wygasa wcześniej niż planowany zakup systemu
sandboxingu. Odwołujący do stanowiska tego nie odniósł się. W ocenie Izby twierdzenie
Odwołującego, jakoby działanie Zamawiającego miało być niegospodarne, stanowi kolejną
próbę narzucenia Zamawiającemu takiego rozwiązania, jakie z perspektywy Odwołującego
byłyby optymalne przy konstruowaniu oferty, przy jednoczesnym pominięciu uzasadnionych
potrzeb istniejących po stronie Zamawiającego w tym względzie.
Izba wskazuje także na bezzasadność żądania wykreślenia z OPU wymogu posiadania
przez urządzenia maszyn wirtualnych, na których odbywa się sandboxing, zainstalowanego
oprogramowania narzędziowego minimum typu Microsoft Office, które dodatkowo nie
ko
responduje z treścią zarzutu. Jak wskazał Zamawiający realizacja postulatu Odwołującego
uniemożliwiłoby w analizie sandboxowej sprawdzenie plików bazujących na tym właśnie
pakiecie narzędzi biurowych i spowodowałoby znaczny spadek wykrywalności złośliwego
oprogramowania narażając Zamawiającego na ryzyko i podważając sens dokonywania
analizy sandboxowej.
Zamawiający przedstawił informacje poparte dowodami, obrazujące
skalę zagrożeń dla produktów Microsoft, w szczególności Microsoft Office, którego w
ostatnim
czasie dotyczyło 73-75% wszystkich cyberataków, ja i fakt, że większość złośliwego
oprogramowania jest przesyłana za pośrednictwem poczty elektronicznej. Odwołujący nie
przedstawił jakichkolwiek argumentów, które pozwalałaby poddać w wątpliwość uzasadnione
potrzeby Zamawiającego w powyższym aspekcie. Z kolei podniesione w odwołaniu
lakoniczne twierdzenia o ryzyku wykrycia przez malware licencji generycznej sandboxowej
i
zastosowania technik unikania, mające wskazywać na rzekomy brak zapewnienia
odpowiednie
go bezpieczeństwa przez zamawiane rozwiązanie, nie zostały przez
Odwołującego ani szerzej rozwinięte, ani poparte dowodami, a jako takie nie wykazywały tez
odwołania.
Odnosząc się do postanowień OPU, których dotyczyły punkty 3-7 uzasadnienia
odwołania, przede wszystkim należy podkreślić wagę, jaką dla wyniku postępowania ma
sposób skonstruowania podstaw faktycznych stawianych zarzutów. Nie jest wystarczające
zwrócenie uwagi na istnienie określonego problemu, czy proste zasygnalizowanie, że pewien
wymóg może nie być do końca uzasadniony albo że możliwe są także inne rozwiązania, lecz
niezbędne jest przedstawienie argumentacji, jak te okoliczności przekładają się na
naruszenie przepisów prawa, w tym dlaczego świadczyć mają one o spełnieniu wszystkich
przesłanek wskazanych w treści przepisu, którego naruszenie zamawiającemu się zarzuca.
Sam fakt, że być może zasadne byłoby dopuszczenie przez Zamawiającego pewnych
rozwiązań nie przesądza o tym, że doszło do naruszenia prawa. Tymczasem argumentacja
przedstawiona p
rzez Odwołującego w omawianym zakresie była nad wyraz lakoniczna i w
żaden sposób nie wyjaśniała, dlaczego wymagania wskazane w postanowieniach OPU,
których dotyczyły punkty 3-7 uzasadnienia odwołania, naruszać miałyby przepisy ustawy
Pzp, w szczególności art. 29 ust. 1-3 OPZ. W odwołaniu przedstawiono jedynie ogólne, nie
poparte szerszym uzasadnieniem, postulaty wprowadzenia modyfikacji w SIWZ, przy czym
Odwołujący nie wyjaśnił nawet dlaczego wprowadzone miałyby zostać zmiany określonej
treści i dlaczego takie właśnie zmiany prowadziłyby do konwalidacji sprzecznych z prawem
działań lub zaniechań Zamawiającego. Ponadto Odwołujący nie podjął na rozprawie żadnej
polemiki ze stanowiskiem Zamawiającego przedstawionym w odpowiedzi na odwołanie w
zakresie tych zar
zutów.
Zarzut
dotyczący pkt 4o OPU (pkt 3 uzasadnienia odwołania) sprowadzał się wyłącznie
do niczym nieuzasadnionego postulatu dopuszczenia rozwiązania, które będzie blokowało
niebezpieczną komunikację poprzez integrację z innymi urządzeniami sieciowymi, które
posiada Zamawiający. Odwołujący nie przedstawił szczegółowej argumentacji w tym
przedmiocie, zwłaszcza w kontekście tego, jak zaniechanie zarzucane Zamawiającemu
miałoby naruszać prawo, co przesądza o bezzasadności zarzutu. Na jego bezzasadność
wsk
azuje także fakt, iż – jak wyjaśniono w odpowiedzi na odwołanie - SIWZ dopuszcza tego
rodzaju rozwiązanie, czemu Odwołujący na rozprawie nie zaprzeczał. Z analogicznych
względów za nieuzasadniony Izba uznała zarzut dotyczący pkt 2e OPU (pkt 4 uzasadnienia
odwołania), który ograniczał się do wniosku o dopuszczenia przez Zamawiającego
dostarczania elementów zarządzania i raportowania w formie maszyn wirtualnych,
z
zastrzeżeniem, że wszystkie elementy systemu będą tego samego producenta. Zarzut ten
nie zawiera podstawy faktycznej, a jedynie wniosek, k
tóry nie został poparty żadną
argumentacją. Ponadto, jak wskazał Zamawiający w odpowiedzi na odwołanie, zgodnie
z
SIWZ elementy związane z zarządzaniem i raportowaniem mogą być dostarczone w formie
maszyn wirtualn
ych, do czego Odwołujący w ogóle się nie odniósł i czego nie kwestionował.
Podobnie rzecz się ma jeśli chodzi o zarzut dotyczący pkt 3a OPU (pkt 5 uzasadnienia
odwołania) – w tym przypadku Odwołujący wyraził wyłącznie własne oczekiwanie, aby
Zamawiający dopuścił dostarczenie zestawu urządzeń z podziałem na poszczególne
funkcjonalności, gdyż „jest to korzystne dla Zamawiającego”. Odwołujący nawet nie podjął
próby wytłumaczenia dlaczego proponowana zmiana miałaby być dla Zamawiającego
korzystna, nie mówiąc już o konieczności wyjaśnienia dlaczego przewidziane w SIWZ
wymaganie miałoby w ogóle naruszać przepisy ustawy Pzp. Również za przedstawienie
jedynie własnego postulatu uznać należy żądanie określenia w pkt 3b OPU (pkt 6
uzasadnienia odwołania), że Zamawiający zaakceptuje rozwiązanie, w którym urządzenia
realizujące sandboxing będą dostarczane w postaci zamkniętej platformy sprzętowej, a inne
elementy systemu mogą być dostarczone w formie maszyny wirtualnej. W odwołaniu brak
jest jakiejkolwiek argumentacji na
poparcie tak sformułowanego żądania, na rozprawie zaś
Odwołujący do tej kwestii nie odnosił się, nie polemizował także ze stanowiskiem
Zamawiającego przedstawionym w odwołaniu.
Z kolei
zarzut wskazany w pkt 7 uzasadnienia odwołania odnosi się do postanowienia
pkt 3c OPU o innej treści niż jego rzeczywiste brzmienie. Przywołana przez Odwołującego
treść ww. postanowienia nie znajduje się w OPU. Pkt 3c brzmi: „Zamawiający wyklucza
analizę próbki z wiadomości email w chmurze” i nie odnosi się do kwestii możliwości wpięcia
w
infrastrukturę Zamawiającego w trybie in-line poprzez zastosowanie danych pochodzących
ze SPAN portu urządzeń sieciowych. Tego rodzaju wymóg wprowadzono w pkt 4c OPU
odnoszącym się jednak do zapewnienia ochrony kanału www, a nie ochrony kanału
pocztowego, do którego referuje pkt 3 OPU i do którego odnosił się Odwołujący. Ponadto
Odwołujący w żaden sposób nie wyjaśnił do czego niezbędna jest mu wiedza co do liczby
jednoczesnych sesji http/https oraz
liczby użytkowników systemu pocztowego oraz skrzynek
pocztowych podlegających ochronie, nie wytłumaczył jak żądane informacje wpływają na
kwestię jednoznaczności opisu przedmiotu zamówienia czy możliwość kalkulacji ceny oferty.
Oczekiwanie
Odwołującego w zakresie podania liczny skrzynek pocztowych podlegających
ochronie jest tym bardziej niezrozumiałe, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że Zamawiający
w
punkcie 3h określił minimalną ilość skrzynek pocztowych, dla których urządzenie ma
zapewniać ochronę. Odwołujący nie odniósł się ani do powyższej okoliczności, ani do
stanowiska Zamawiającego, który w odpowiedzi na odwołanie wskazywał na wynikający
z OPU
wymóg trybu pracy Message Transfer Agent.
Biorąc pod uwagę wszystko powyższe Izba stwierdziła, iż nie zostały wykazane zarzuty
wskazujące na opisanie przedmiotu zamówienia w sposób niejednoznaczny
i
niewyczerpujący, bez uwzględnienia wszystkich wymagań i okoliczności mogących mieć
wpływ na sporządzenie oferty, czy też w sposób utrudniający uczciwą konkurencję i poprzez
wskazanie pochodzenia, źródła, szczególnego procesu, który charakteryzuje wyłącznie
producenta FireEye (art. 29 ust. 1-3 ustawy Pzp). Z kolei wskazany w petitum
odwołania
zarzut naruszenia art. 30 ust 4 ustawy Pzp
przez zaniechanie dopuszczenia rozwiązań
równoważnych i opisania warunków równoważności nie został nawet w uzasadnieniu
odwołania omówiony. W świetle szczegółowo omówionych powyżej okoliczności bezzasadne
okazały się także zarzuty odnoszące się do zaniechania podziału zamówienia na części
i
wyłączenia do odrębnego postępowania zakresu dotyczącego Mac OS.
W tym stanie rzeczy
Izba uznała, że odwołanie podlega oddaleniu w całości i na
podstawie art. 192 ust. 1 ustawy Pzp
orzekła jak w sentencji.
O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono stosownie do jego wyniku na
podstawie art. 192 ust. 9 i 10 ustawy Pzp oraz
§ 3 pkt 1 Rozporządzenia Prezesa Rady
Ministrów z dnia 15 marca 2010 r. w sprawie wysokości i sposobu pobierania wpisu od
odwołania oraz rodzajów kosztów w postępowaniu odwoławczym i sposobu ich rozliczania
(t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 972).
Przewodniczący: ……………………………….………