Pytanie:
Wartość wynikająca z kosztorysu na roboty budowlane wynosi 10.000.000 zł. Na otwarciu ofert podaliśmy kwotę, którą zamierzamy przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia – 8.000.000 zł. Cena najkorzystniejszej oferty opiewa na 9.800.000 zł. Unieważniliśmy postępowanie na podstawie art. 93 ust. 1 pkt 4 ustawy Pzp, czyli ze względu na to, że cena najkorzystniejszej oferty przewyższała kwotę, którą mogliśmy przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Wykonawca, po otrzymaniu tej decyzji, zapoznał się z załącznikami do protokołu i stwierdził, że cena jego oferty mieści się w granicach dokonanego szacowania, natomiast kwota, którą podaliśmy na otwarciu ofert, była niczym nieuzasadniona. Wniósł protest, argumentując, że zamawiający, skoro nie zamierzał przeznaczyć na zamówienie kwoty, która wynika z jego szacunków, nie miał podstaw do ogłoszenia postępowania. Zamawiający broni się w ten sposób: rada powiatu przeznaczyła w budżecie na sfinansowanie inwestycji 8.000.000 zł. Kierownik zamawiającego otrzymał kosztorys inwestorski na kwotę większą, bo 10.000.000 zł, jednak na podstawie dotychczasowych doświadczeń zakładał, że oferty powinny być niższe od kosztorysu, dlatego ogłosił postępowanie. Na otwarciu ofert podał kwotę 8.000.000 zł, gdyż w tej fazie sprawy wyższa suma stałaby w sprzeczności z kwotami, jakie w budżecie zatwierdziła rada powiatu. Ponieważ najkorzystniejsza oferta przekroczyła 8.000.000 zł, a zarząd powiatu nie uzyskał zgody rady na przeznaczenie na inwestycję większej sumy – podjęta została decyzja o unieważnieniu postępowania na podstawie art. 93 ust. 1 pkt 4 ustawy Pzp. Czy słusznie?