zamawiający

W jaki sposób zamawiający ma dokonać szacowania wartości zamówienia na kompleksową obsługę podróży służbowych?

Pytanie:

Zamawiający (co roku) udziela zamówienia o szacowanej wartości poniżej progów unijnych na okres 12 miesięcy na kompleksową obsługę podróży służbowych (m.in. rezerwację i sprzedaż biletów lotniczych, noclegów, ubezpieczenia podróżnego). Jest to specyficzny rodzaj zamówienia (zakup usługi pośrednictwa), gdyż całkowita cena oferty zawiera ew. upusty cenowe, jak również opłaty transakcyjne. Do tej pory szacowanie wartości zamówienia odbywało się na podstawie umowy zawartej na okres ostatnich 12 miesięcy. W umowie zawartej w 2020 roku zaoferowano upusty oraz brak opłat transakcyjnych. Ze względu na specyficzną sytuację związaną z pandemią Covid-19 faktyczna wartość realizacji ostatniej umowy wyniosła ok. 5% przewidzianej kwoty. Wysokość upustów oraz opłat transakcyjnych obecnie wydaje się być trudna do przewidzenia i bazowanie na poprzednich wartościach jest problematyczne. Nowa ustawa Pzp, zgodnie z art. 35, jako podstawę ustalenia wartości zamówienia określa: 1) rzeczywistą łączną wartość kolejnych zamówień tego samego rodzaju, udzielonych w ciągu poprzednich 12 miesięcy lub w poprzednim roku budżetowym lub roku obrotowym, z uwzględnieniem zmian ilości lub wartości zamawianych usług lub dostaw, które mogły wystąpić w ciągu 12 miesięcy następujących od udzielenia pierwszego zamówienia, albo 2) łączną wartość zamówień, których zamawiający zamierza udzielić w terminie 12 miesięcy następujących po pierwszej usłudze lub dostawie. Mając na uwadze powyższe, w jaki sposób zamawiający ma dokonać szacowania wartości zamówienia na kompleksową obsługę podróży służbowych (m.in. rezerwację i sprzedaż biletów lotniczych, noclegów, ubezpieczenia podróżnego), która ma być udzielona na okres 12 miesięcy? Czy należy brać pod uwagę rzeczywistą łączną wartość kolejnych zamówień tego samego rodzaju, udzielonych w ciągu poprzednich 12 miesięcy, z uwzględnieniem zmian ilości lub wartości zamawianych usług, biorąc pod uwagę: wysokość upustów oraz opłat transakcyjnych, jakie znalazły się w ostatniej umowie, czy brak upustów i opłat transakcyjnych (gdyż nie możemy ich określić), czy tylko maksymalne upusty i brak opłat transakcyjnych (gdyż maksymalnej kwoty nie można określić)? Czy i jak zamawiający powinien szacować upusty i opłaty transakcyjne?

Jakie warunki musi spełnić jednostka zamawiająca, aby skorzystać z prawa opcji?

Pytanie:

Zamawiający prowadzi postępowanie w trybie przetargu nieograniczonego (procedura unijna) według starej ustawy Pzp. Na sfinansowanie zamówienia zamawiający przeznaczył: 4.000.000,00 zł na zamówienie podstawowe + 2.000.000,00 zł na zamówienie w ramach prawa opcji (co zostało odzwierciedlone w wewnętrznym wniosku rozpoczynającym przygotowanie postępowania u zamawiającego). Suma środków przeznaczonych na sfinansowanie całego zamówienia to 6.000.000,00 zł. Wiemy, że na zakres opcjonalny zamówienia zamawiający nie musi posiadać zabezpieczonych środków finansowych, ale w tym przypadku zostały one przewidziane i zaplanowane. Zgodnie ze starym Pzp bezpośrednio przed otwarciem ofert zamawiający podaje kwotę przeznaczoną na sfinansowanie zamówienia. Jaką kwotę przewidzianą na sfinansowanie zamówienia powinien podać zamawiający na otwarciu ofert? Czy tylko środki przewidziane na zakres podstawowy 4.000.000,00 zł (czy zamawiający powinien wprost wskazać, że są to środki przewidziane na zakres podstawowy zamówienia)? Czy jednak pokusić się o podanie całości 6.000.000,00 zł z podziałem na zakres podstawowy 4.000.000,00 zł i zakres opcji 2.000.000,00 zł, skoro przewidział środki finansowe na opcję? W przypadku gdy zamawiający poda na otwarciu kwotę przewidzianą na cały zakres 6.00.000,00 zł w podziale na zakres podstawowy 4.000.000,00 zł i opcję 2.000.000,00 zł, a wszystkie oferty w zakresie podstawowym przekroczą wartość 4.000.000,00 zł, to czy zamawiający będzie mógł unieważnić to postępowanie? Ma bowiem przewidziane dodatkowe 2.000.000,00 zł na opcję w ramach tego zamówienia, a całkowite wartości ofert nie przekroczą sumy przewidzianych środków, tj. 6.000.000,00 zł.

Czy wykonawca mający status zamawiającego musi w trybie ustawy Pzp zawierać umowy o podwykonawstwo?

Pytanie:

Jesteśmy spółką, która jest jednocześnie:

  • zamawiającym zgodnie z art. 4 pkt 3 nowej ustawy Pzp (gmina posiada ponad połowę udziałów i sprawuje nadzór nad organem zarządzającym spółki) oraz
  • wykonawcą, który składa oferty w postępowaniach o udzielenie zamówienia na świadczenie usług komunalnych z zakresu odbioru odpadów komunalnych, całorocznego utrzymania dróg, utrzymania zieleni miejskiej, itp.

Czy zawarcie umowy o wartości powyżej 130.000 zł netto należy traktować jako zamówienie publiczne, do którego udzielenia stosuje się przepisy ustawy Pzp, jeżeli przedmiotem tej umowy jest podwykonawstwo?

Przykładowo jesteśmy wykonawcą, któremu udzielono zamówienia na świadczenie usług odbioru odpadów komunalnych. Nie możemy jednak samodzielnie wykonać całego  zamówienia i chcemy jego część powierzyć podwykonawcy, przy czym wartość umowy o podwykonawstwo przekroczy 130.000 zł netto. Czy istnieje przepis, który wskazuje na to, że do zawarcia umów o podwykonawstwo nie mają zastosowania regulacje ustawy Pzp? Czy można uznać, że wynika to z samej definicji zamówienia publicznego (umowa zawarta między zamawiającym a wykonawcą, a nie między wykonawcą a podwykonawcą) oraz pozostałych ustawowych wymogów w odniesieniu do podwykonawstwa jak np. obowiązkowego wskazania w ofercie nazwy podwykonawcy i wykazania wobec niego braku podstaw wykluczenia, jeśli zamawiający tego wymaga, albo jeśli podwykonawca jest jednocześnie podmiotem udostępniającym zasoby?

Obowiązek wszczęcia postępowań o udzielenie zamówienia w celu wyboru podwykonawców albo całkowicie uniemożliwiłby spółce składanie ofert, albo naraziłby ją na ryzyko, że umowa z zamawiającym nie będzie wykonywana należycie do momentu rozstrzygnięcia postępowania o udzielenie zamówienia na wybór podwykonawcy i zawarcie z nim umowy.

Czy ma jakieś znaczenie fakt, że wynagrodzenie podwykonawcy jest w rzeczywistości pokrywane ze środków publicznych wydatkowanych przez gminę, z którą spółka zawarła umowę po przeprowadzeniu przez gminę postępowania zgodnie z przepisami ustawy Pzp? Z wynagrodzenia otrzymanego od gminy spółka pokrywa wszelkie koszty związane z realizacją umowy, w tym wynagrodzenia podwykonawców.

Czy w tej sytuacji ma znaczenie fakt, że niektórzy podwykonawcy wykonują usługi pojazdami lub sprzętem spółki tj. wykonawcy (na podstawie umowy dzierżawy)?

Jak udzielić zamówienia bagatelnego, gdy w jednostce nie ma wewnętrznego regulaminu?

Pytanie:

W przypadku zamówień, do których należy stosować przepisy ustawy Pzp, sytuacja jest jasna, tj. najpierw szacuję wartość, np. robiąc rozeznanie rynku – 3 ceny uzyskane od wykonawców, obliczam średnią cenę jako wartość zamówienia, składam wniosek o wszczęcie postępowania i po zatwierdzeniu przystępuję do przeprowadzenia procedury np. w trybie przetargu nieograniczonego. A jak jest w przypadku zamówień poniżej 30 tys. euro? W firmie obowiązuje wniosek o udzielenie zamówienia o wartości poniżej 30 tys. euro, nie ma regulaminu udzielania zamówień publicznych poniżej 30 tys. euro. Czy właściwe jest następujące postępowanie? Załóżmy, że na dostawę X szacuję wartość np. na podstawie 5 cen ze stron internetowych, wybieram najtańszy produkt, jego cenę wpisuję jako wartość we wniosku i po akceptacji kupuję w tym sklepie internetowym po tej cenie, wydruki z cenami dołączam do wniosku i notatkę z rozeznania rynku. A jak chcemy przeprowadzić proste zapytanie ofertowe na stronie internetowej i wybrać najtańszą ofertę? Czy wtedy najpierw muszę oszacować wartość zamówienia i we wniosku wpisać np. średnią cenę z uzyskanych ofert, złożyć wniosek do akceptacji i dopiero przystąpić do tej uproszczonej procedury zapytania? Czy wniosek należy złożyć po przeprowadzeniu uproszczonej procedury na konkretną najtańszą cenę, jak już będziemy mieć oferty, i załączyć do wniosku notatkę z przeprowadzonej procedury?